Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

wakacje-zamiast miec wieksza motywacje to wiecej grzeszkow sie pojawia

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7261
Komentarzy: 107
Założony: 30 września 2009
Ostatni wpis: 7 sierpnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
fiola84

kobieta, 40 lat, Ełk

179 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 sierpnia 2016 , Komentarze (3)

na wieczór duzo lepiej sie poczulam i nawet30min rozciagajacych ćwiczeń zrobiłam,organizm nie powinien chyba szoku dostac,chociaż mój kregoslup tydzień nie cwiczony zobaczymy co jutro powie.Chociaż mam wizytę u neurologa to powinien pobolec troszkę.

5sierpnia moja młodsza siostra urodzila dziecko,caly czwartek już przezywalam bo już była w szpitalu,bo miala silne skurcze.corcia wazyla3250g i mierzyla53cm,szczesliwa ja ciotka a co,z rana dzwonie a okazuje sie ze dziecko chore. Zapalenie pluc ma i bede przewozic do szpitala odleglego o150km.kolejny stres.A matke dziecka zostawiaja w szpitalu tym co urodzila.

Dla mnie paranoja,jak mozna tak malutkie dziecko zabrac od rodzicow. Całe szczęście na2dzien Moja siostrę wypisali i dojechala do dziecka.

Ale ja w piątek tak źle sie poczulam,ciagle mialam biegunke,dreszcze,mimo smecty dalej miałam te dolegliwości.W sobote mąż kupily elektrolity i te pomogly.Ale bol glowy dopiero dziś pod wieczór puścił.

Nie wiem czy te ostatnie dni mialy jakos wpływ na moje zdrowie czt poprostu organizm juz byl na tyle zmeczony ,ze musual dac mi w kosc.

3 sierpnia 2016 , Skomentuj

trzymam sie diety. Wlasnie robilismy z mezem demontaz brodzika i kabiny prysznicowej.Czekamy z niecierpliwoscia na wanne.Dzieci beda mogly sie wykapac.

 

1 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

dzis od poczatku sie motywuje do dzialania.Cwiczymy,a dzis na fitnessie to chyba byl cross.Mialam 3dni przerwy,bo okres to czas kiedy zawsze stopuje z cwiczeniami.Dieta,chyba ok,choc 2rozki byly przed treningiem.A teraz pieke sernik,bo mama i siostra z niemiec przyjechaly. Dzis latalam po sklepach,bo brodzik już po raz kolejny pekl,pod moim mężem.Nie bedziemy mieli teraz kabiny,zamowilam wanne 70x120,i bedzie do tego zaslona "szklanna" i ma grac.Wanna. solidniejsza.

29 lipca 2016 , Skomentuj

Zabralam5wiader ogorkow,oj bylo z nimi roboty

Potem basen z dziećmi

Rehabilitacja i jeszcze zakupy trzena bylo zrobi

1.poza kolcja z dieta bylo oki,na koniec dnia budyn czekoladowy byl.wiem czemu tak mi go chcialo,bo piatek to oczywiscie dzien z wielkim bolem brzucha.

27 lipca 2016 , Skomentuj

jak te dni szybko leca,szkoda ze kilogramow tak szybko nie mozna zgubic

DZIS mialam maraton.Pol dnia szukalismy zamrazarki,no a z dziecmi takie poszukiwania roznie wychodza.Ale udalo sie.Mam nowa zamrazarke,w dosc dostepnej cenie.

Potem basen z synem,bo corka uczy sie plywac.

A NA koniec dnia trening,step funkcjonalny.rece do tej pory bola,przed treningiem10min na biezni pobiegalam.

1.dieta ok

2.cwiczenia byly

3.woda byla

4.motywacja jest

26 lipca 2016 , Skomentuj

1.dieta-przy2 sniadaniu wpadly nie potrzebnie kilka herbatnikow-ktore lezaly na stole obok mnie

2.cwiczenia- 20 min rehabilitacji,1godz sprzatania,  cwiczenia 60minut w domu

3.woda-hektolitrami

4. motywacja jest-do soboty zeby troszke tego tluszyku sie pozbyc

25 lipca 2016 , Komentarze (4)

1.dieta ok :) na kolacje zrobilam sobie frytki z cukini-pychota-chyba czesciej beda u mnie goscily-zwlaszcza ze na brak cukinie nie narzekam

2.cwiczenia na rehabiliitacji-najwiecej klade nacisk na plank,po poludniu basen z synem,bo corka w miedzy czasie tez na basenie byla-bo zapisalam ja na szkolke plywania(5lat)

3.woda oczywiscie duzzzzzzzzzzo

4.motywacja oki

tylko zblizaja sie te dni-w ktorych woda idzie w gore

24 lipca 2016 , Skomentuj

1.Dietka ok

2.cwiczen nie bylo-bo dzien przerwy trzeba przeciez robic,chociaz na dzialce troszke sie poschylam-bo ogorki zbierlama-potem malinki zbieralismy wspolnie z mezem -10l,teraz skladam ogorki,malinek troszke zamrozilam a reszte cukrem zasypalam na przetwory

3.woda jak zawsze byla pita

4.motywacja jest

23 lipca 2016 , Komentarze (5)

1.dzis bardzo grzecznie jadlam,mozna sie zmusic

2.cwiczenia poranne byly

3.woda pita.pol godz drzemki w poludnie,bo chyba sprzatanie duzo energii pobralo,3kawy

4.motywacja jest

22 lipca 2016 , Komentarze (15)

1.to co dobre-to cwiczenia byly-rehabilitacja oraz cwiczenia w domu-to chyba najlepiej mi wychodzi z wszystkiego

2.dieta-niby oki-ale dolaczylam po troszku herbatniki-oj to jest to co mnie gubi

3.motywacja ok

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.