Czas być ze sobą i z Wami szczerą - przytyłam, nie jakoś bardzo, ale jednak ze 2kg na plusie będzie.
Niby nie dużo, ale nie podoba mi się moje ciało.
Do moich urodzin został dokładnie miesiąc, w zeszłym roku chciałam ważyć w urodziny ok. 60 kg, a teraz? Teraz chcę się ze sobą po prostu dobrze czuć.
A co sprawi, że będę się ze sobą dobrze czuć?
Całkowite unikanie słodkości i słonych przekąsek (nawet tych domowych wersji) i niepodjadanie. No i oczywiście codzienna aktywność fizyczna.
Niby realizuję plan, ale zdarzają się wpadki.
Wpadki nie do przyjęcia, przynajmniej nie przeze mnie.
W zeszłym roku nie było żadnych wpadek.
Skoro już wspomniałam o tych wpadkach to czas na spowiedź.
W czwartek postanowiłam sprawdzić, czy w moim blenderze da się zrobić masło orzechowe. Da się. No i nie mogłam się powstrzymać przed jego kosztowaniem, a później oblizywaniem ścianek pojemnika.. Spać poszłam z bólem brzucha.
W piątek postanowiłam dokończyć dzieła, w końcu w czwartek to była tylko próba..
Chyba nie muszę pisać co było dalej.
Ale apogeum nastało w sobotę, kiedy to coś mnie napadło i postanowiłam spróbować kremu snikersowego, który zrobiłam na prezent dla mojego R...
Wstyd mi za siebie.
Dlatego muszę znów ustalić sobie jakiś cel. Coś musi na mnie podziałać..
Niech moim celem będzie uzyskanie wagi 55 kg do czerwca 2014 roku. W lipcu mam być świadkiem na ślubie koleżanki i chcę wyglądać dobrze :)
W przyszłym roku w grudniu będę na etapie rozglądania się za suknią ślubną, a wtedy chciałabym ważyć jeszcze mniej, więc niech to będzie dla mnie maksymalną mobilizacją, o ślubie to już nawet nie wspomnę ;)
Jakościowo moje odżywianie wygląda (w moim mniemaniu) bardzo zdrowo.
Jednak te ilości i ciągłe podjadanie mi się nie podobają, więc wypowiadam moim złym nawykom wojnę.
Fotki kilku moich posiłków.
śniadania:
płatki owsiane, otręby pszenne, mleko, cynamon, jabłko, rodzynki, słonecznik, migdały, orzechy włoskie, orzechy pecan
płatki owsiane, otręby pszenne, mleko, cynamon, imbir, gałka muszkatołowa, goździki, kakao, banan, ziarna słonecznika, orzechy pecan
kasza manna, mleko, kakao, cynamon, imbir, goździki, kiwi, wiórki kokosowe
płatki owsiane, otręby pszenne, mleko, kakao, przyprawa do piernika, kiwi, dżem wiśniowy, musli korzenne
grzanka z serkiem wiejskim, pomidorem, ogórkiem kiszonym
grzanka z serkiem wiejskim, dżemem wiśniowym, śliwy wędzone
grzanki z serkiem wiejskim, pomidorem, ogórkiem kiszonym, papryką marynowaną,
z serkiem wiejskim, dżemem wiśniowym, śliwa wędzona
płatki owsiane, otręby pszenne, mleko, cynamon, jabłko, ziarna słonecznika, rodzynki, dżem porzeczkowy, orzechy włoskie
płatki owsiane, otręby pszenne, mleko, kakao, śliwki suszone, dżem porzeczkowy, słonecznik, orzechy włoskie
II śniadania:
sok z marchewek, jabłka, pietruszki, buraka i cytryny
obiady:
kasza jaglana z warzywami na patelnię, zieloną fasolką, jajko
zupa z cukinii
ziemniaki, jajko wymieszane ze szpinakiem, kefir
ziemniaki, mintaj pieczony bez tłuszczu, surówka z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka
kopytka z musem truskawkowym i cukrem
kapuśniak z kiełbasą, wędzonymi śliwkami i koncentratem pomidorowym
rosół z makaronem
ziemniaki, pierś z indyka smażona bez tłuszczu z musztardą francuską, buraczki z chrzanem, duszona marchew z cebulą
kolacje:
kanapka z twarogiem, pomidorem, ogórkiem, marchew, mandarynka
Jak widzicie to tylko część posiłków, które zjadam, ale nie mam możliwości robienia zdjęć za każdym razem. Szkoda, bo to bardzo lubiłam i też mnie jakoś tam mobilizowało :)
Był u Was Mikołaj?
Co fajnego dostałyście?
Ja dostałam t-shirt
oraz 2 hantle po 2 kg i 240g paczkę orzechów brazylijskich :)
Mikołaj mnie chyba lubi :)
misskitten
9 stycznia 2014, 10:16póki co dużo czytam i mam mętlik w głowie na temat tej diety ale co rusz natykam się na jakieś fajne przepisy, więc niedługo coś wrzucę;-) dziś chcę na obiad zrobić zapiekankę brokułowo-kurczakową z serem;-)
laauraa
27 grudnia 2013, 09:32to u Ciebie chociaż były jakieś ćwiczenia, bo u mnie niestety, o ćwiczeniach "zapomniałam" ;)
nitram03
22 grudnia 2013, 15:53ładne prezenty,wesołych świąt i będzie dobrze,
laauraa
20 grudnia 2013, 09:51a jak robisz swoją granolę? ;)
szabadabada
13 grudnia 2013, 20:35ej... ja nie wiem jak to jest ze mną i orzechami, ale jem je jak czipsy. Dziś właśnie w Rossmanie była przecena na brazylijskie. I cóż... zostało kilka sztuk w paczce. A przecież to mnóstwo kalorii :O
Surce77
12 grudnia 2013, 12:22Co za figura, no no ;)!
agateczkaa
12 grudnia 2013, 11:55Przesmacznie wyglądają te dania :D
tutli
12 grudnia 2013, 09:13Bajeczne to Twoje menu!!!!
MarinaL
12 grudnia 2013, 08:33o jak smacznie!!!!!! jak pysznie!!!!! zjadłabym wszystko co tu masz;)
Halincia01
12 grudnia 2013, 06:31pycha jedzenie!!
jimmy.
12 grudnia 2013, 01:45jakie piękne zdjęcia .. tyle wspaniałego, zdrowego jedzenia, jak to kolorowo i przepysznie wygląda ..
malinowa12
11 grudnia 2013, 22:49Co za jedzenie... Od samego patrzenia głodna się robię! :)
Madeleine90
11 grudnia 2013, 22:25właśnie dlatego nie robię masła orzechowego- znając mnie i i moje "zdolności" pewnie nawet nie zdążyłabym go przełożyć do słoiczka a już byłoby zjedzone:) u mnie też ostatnio średnio dobrze, choć ja poległam na domowych pachnących piernikach i czekoladzie:) śliczna bluzeczka!:)
laauraa
11 grudnia 2013, 14:49Podjadanie gubi najbardziej, ale ja też za masło orzechowe oddałabym wszystko, się nie dziwię, że się nie powstrzymałaś! :D Jedzenie pychaaaa!
uki094
11 grudnia 2013, 14:17Przepyszne śniadanka i potrawy. Nic tylko czerpać inspiracje ;-) Keep on!!
Sylvi@
11 grudnia 2013, 13:48Ale super fotomenu!!!! Mmmmmmmmmm
ZizuZuuuax3
11 grudnia 2013, 13:36Twoje menu jest naprawdę genialne, śniadania najlepsze :)
Ptysia1602
11 grudnia 2013, 13:34ale pyszne jedzonko :)