Witajcie ;)
Ostatnio piszę tutaj coraz rzadziej, ale nie mam zamiaru porzucać tego miejsca.
Święta minęły bardzo szybko, niestety musiałam przyjechać do domu lekko chora i to moje przeziębienie przerodziło się w chorobę i w zasadzie dopiero jak wyjeżdżałam 6 stycznia to zaczynałam być w końcu zdrowa.
Sylwestra również spędziłam w domu przed telewizorem (ze względu na choróbsko), na dodatek sama. Trochę źle wpłynęło to na moją psychikę i postanowiłam sobie jakoś dogodzić zjeść twixa i czekoladę (które znalazły się w paczce, którą dostałam w pracy).
Chyba w życiu nie przeżyłam takiego zawodu jeśli chodzi o smak słodyczy. Na dodatek potem bardzo rozbolał mnie brzuch i uznałam, że totalnie nie warto jeść takich rzeczy, także jakiś morał z tej historyjki jest.
Postanowienia na 2014?
*zupełnie odrzucić słodycze i słone przekąski (już na zawsze)
*jeść zdrowo
*dużo się ruszać
Chciałabym też mniej czasu spędzać przed komputerem i więcej czytać. Zobaczymy jak z tym wszystkim będzie ;)
Teraz trochę fotek jedzenia:
śniadania:
II śniadania/podwieczorki:
bardzo smaczny deser - ugotowane jabłko zmiksowane z cynamonem (spora ilość) i kefirem
obiady:
"krokiet" w otrębach smażony bez tłuszczu (smakowo mu daleko do prawdziwego)
placki ziemniaczano-szpinakowe (gdyby były usmażone na tłuszczu miałyby ciekawszy wygląd i smak)
ma ktoś tak jak ja? nie znoszę frytek, ale te z selera uwielbiam :))))
kolacje:
Zrobiłam ostatnio czipsy jabłkowe - smakują tak dobrze jak te, które można kupić w sklepie :) Super sprawa :)
Jutro są moje urodziny i dostałam w prezencie od R. sokowirówkę, jestem wniebowzięta, bo w domu prawie codziennie piłam świeże soki, a tutaj nie miałam takiej możliwości i w końcu się to zmieniło :)
Jeśli chodzi o kwestie wagowe to nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. I wierzę, że będzie! :)
Do majówki chcę widzieć na wadze 55kg, oby się udało!
zaczaruj
23 stycznia 2014, 18:58Obłędnie wyglądają zdjęcia jedzenia, przez Ciebie zrobiłam się głodna
misskitten
13 stycznia 2014, 16:59dzięki....smaczny był, a jak pachniało w całej kuchni;-D
nitram03
13 stycznia 2014, 11:05jak zwykle smacznie,zdrowo i kolorowo z okazji urodzin dużo zdrowia szczęścia i spełnienia marzeń oraz te 55 kg na wadze.pozdrawiam
agus0709
10 stycznia 2014, 22:13Jak zwykle przepysznie na zdjęciach ! Chciałabym, żeby słodycze mi nie smakowały jak Tobie. Może kiedyś zdarzy się cud :)
misskitten
10 stycznia 2014, 20:46no to taki sam ma moja mama;-) w takim razie już wiem co kupię, mam nadzieję że już w lutym;-D dzięki za informację!
Karampuk
10 stycznia 2014, 19:18najbardziej podobaja mi sie twoje sniadania
Saineko
10 stycznia 2014, 18:31oj wydaje mi się, że mylisz się odnośnei warzyw kiszonych, może konserwowe (ocet i cukier) powinno się ograniczyć
laauraa
10 stycznia 2014, 14:08pierogi jeszcze świąteczne, z pieczarkami i szpinakiem ;)
misskitten
10 stycznia 2014, 10:06ja mam w planie kupić sokowirówkę ale nie wiem jeszcze jaką....mama ma boscha i ostatnio robiłyśmy sok z buraków i jabłek, no i działa ok;-) kosztuje jakieś 400 zł....są jeszcze zelmery, trochę tańsze ale mieliśmy kilka sprzętów które były awaryjne m in odkurzacz i mikser i się zraziłam do zelmera:-( może tak mi się akurat trafiło...daj znać jaką masz i jak testy;-D
mlle_fitness
10 stycznia 2014, 10:03Dzięki za inspiracje śniadaniowe! :)
Saineko
10 stycznia 2014, 09:54też chciałąbym jeść tyle pomidorów, ale te ze sklepu sa takie obżydliwe że nei daję rady, musze czekać do lata :( w ogóle świeże warzywa :( przez to ostatnio jem tylko kiszone ogórki
laauraa
10 stycznia 2014, 09:54marchewka do kolacji widzę musi być! :)) trzymam kciuki za postanowienia!
niezapominajka33
10 stycznia 2014, 09:49Smakowicie to wygląda :) Powodzenia z postanowieniami !!!