- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (84)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 146752 |
Komentarzy: | 5086 |
Założony: | 26 marca 2022 |
Ostatni wpis: | 25 marca 2025 |
kobieta, 39 lat, Piernikowo
172 cm, 77.10 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Płot w ogrodzie wreszcie skończony. Trzeba było tylko przeczekać zimę z połową roboty skończoną!
Polecono mi ta dietę. Od poniedziałku się trzymam. Chętnie po dyskutuje i jakiś posiłkach, które mogłabym zaimplementować, bo ta książka ma dość cudaczne przepisy, a ja nie lubię gotować. Na razie robimy z mężem wersję easy going ale chciałabym jeść cos ciekawego na obiad, coś co można przygotować kilka dni do przodu, aby nie musieć wystawać w kuchni codziennie. Ja tego nie lubię a zmuszanie go jest niefajne.
pojawi się kolejny wpis na blogu. Możecie go poszukać klikając na stare linki albo wpisując w google nazwę mojego bloga.
Napiszę wam dziś coś, co muszę z siebie wyrzucić, ale trochę się martwię ile osób z mojego otoczenia IRL faktycznie wie, że prowadzę ten pamiętnik - w końcu to był kiedyś popularny portal, a obecnie niewiele osób pisze, a jeszcze mniej z Holandii no i wiecie... Anonimowość jest czasem złudzeniem.
///edit: jednak będzie tylko na blogu.
Jutro ten post zostanie usunięty. Na blogu przygotuję na jutro lub dziś coś innego.
Zrobiłam taki kalendarzyk. Początkowo wstawiałam naklejki, ale zostałam przy samych kropeczkach.
Garmin podsumował mnie zaś bardziej szczegółowo.
Biegów więcej, spacerów i roweru mniej, tętno spoczynkowe pokazuje wzrost czyli osłabienie kondycji, a waga wzrosła. Ale mamy marzec. Będzie lepiej.