Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
53 dzień smacznie dopasowanej/piątunio i - 0,7 kg
:-))))


Witam Wszystkich!!! Dziś fruwałam ze szczęścia, szklana rano pokazała -0,7 kg(uff):D, czyli od 27 września ubyło mnie  9,1 kg(puchar)(puchar)(puchar):D:D:D. Żeby była jasność, ja jeszcze sama w to nie wierzę,ale nie muszę, bo inni widzą i wierzą ;) Mąż dziś do mnie rano powiedział: "Boże, jaka ty chuda jesteś, w porównaniu z tym jaka byłaś, rzecz jasna;)" Och, toż to miód na serce. A na początku nie wierzył, że mi się będzie chciało, że mi się uda. Fakt, że już tyle razy próbowałam, raz to nawet mega już było, ale dawno temu, i wróciło szybko...  I on się bał, że się poddam, a teraz pyta wieczorkiem: "czy już ćwiczyłaś?" i bierze młodszą młodzież i się dzielnie zajmuje, żebym mogła ćwiczyć:D:D:D Och, dziś to naprawdę czyste szczęście:-))) 

A powiem szczerze, że nie wierzyłam w Vitalię, nie wierzyłam że można jeść i szczupleć, myślałam, że to jakieś bzdury(tajemnica):PP Nigdy nie jadłam tyle chleba co teraz, nigdy tak nie pilnowałam się żeby jeść ;-))) Jak zbliża się pora jedzenia rzucam wszystko, czasem nawet najmłodszy w kojcu (gdzie nienawidzi być umieszczany) pochlipuje, a ja w tempie błyskawicznym robię jedzenie. Lub z nim na rękach, nie raz i nie dwa tak było. Ale jak widać WARTO :-))) Jest nagroda, są spadki. Pewnie,że chciałabym już być mniejsza o -15 kg, ale będę cierpliwa, i cierpliwie będę oczekiwać na rezultat. W końcu uwierzyłam, że można :-))))))))))))))))))))))))))))

Także moi Drodzy działajmy, nie załamujmy się, nie załamujmy rąk, jeśli taki Obelix jak ja,taka Panda, taki ludzik Michelin chudnie - to znaczy, że każdy może ;-))))

Oczywiście brzeg z metą jeszcze daleko, ale wiosłuję :-)))

Dziś dieta OK, nawet nie nagrzeszyłam w sumie, nie miałam kiedy, dużo zachodu przy Ząbkującym (wyszły pierwsze trzonowe!!!). Z ćwiczeń to był spacer jakieś 40 minut na powietrzu, następnie tak jak wczoraj Mel B trening całego ciała i trening pośladków (polecam ten drugi zwłaszcza, tyłek pali "żywym" ogniem pod koniec ;)]:>:D). Do tego spokojnie mogę doliczyć rekordowo długie wieczorne lulanie dzieciny, (prześpiewałam wszystko po 100 razy, a on smoka sobie z buzi wyjmował i mi z uśmiechem wkładał, i tak w kółko...:PP(kreci)]:>(strach)(swiety).

Podsumowując dzień był coool :-))) zajefajny...

A wieczorkiem poczytam "Twój Styl" i "Urodę życia" nowe dziś wyszły (ja jestem straszna "gazieciara"- każdy ma jakieś wady- moją są gazety, ale "ograniczam" się do 3-4 (pot)jeszcze "Sens",i często 'Wysokie Obcasy":PP Książki też oczywiście uwielbiam, ale to jeszcze dłuższy temat :-)))) Muszę mieć szansę odreagować od pieluch i wypracowań typu: "napisz opowiadanie fantastyczne skąd twoim zdaniem wziął się grad... " Rany ;-))))

Kończę ten mega długi wpis, żeby Was nie zanudzić, ale mnie energia dziś rozpiera, ach :-)))

Jadłam tak:

śniadanie jak wczoraj :-)

II śniadanie koktajl mleko i banan :-)

Obiadek rybny (może nie do końca rybkę dietetycznie zrobiłam, ale w sumie to rybka :-) zrobiłam ją w panierce z mąki razowej, smażona na oleju, do tego pęczak i pomidor (na szybko bo mały ...)

podwieczorek to też ta sama rybka, i pół pomarańczy wciągnęłam :-)

i kolacja też rybna ( zaszalałam rybką że hej ) , z tymże z makrelą kanapka :-)))

Także dziś (losos)(losos)(losos) było, ale to miałam akurat pod ręką i to jadłam :-) Do tego w miarę zdrowe, wiem że pieczone czy gotowane na parze byłoby bardziej dietetyczne, ale ... czasem trzeba zjeść ze smakiem coś :-)))

buziaki

pozdrawiam ciepło

Ania(kwiatek)


  • aniab2205

    aniab2205

    19 grudnia 2015, 22:57

    Brawo. Działamy dalej z dodatkowym zapałem;)

  • marta_kokocinska

    marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)

    14 grudnia 2015, 08:47

    Cieszę się, że uwierzyłaś nam i sobie, że można zdrowo, że Ty dasz w ten sposób radę :) Pozdrawiam i gratuluję spadku!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      16 grudnia 2015, 17:08

      Dzięki,tak to fakt,byłam sceptycznie nastawiona,a teraz fruwam i walczę ;-) pozdrawiam i dobrze,że jesteście!!!

    • marta_kokocinska

      marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)

      17 grudnia 2015, 09:33

      Walcz, super Ci to idzie! :)

  • mychamisia

    mychamisia

    12 grudnia 2015, 17:27

    Nabierasz tępa ;) Będę Cię gonić :D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 20:33

      Goń goń :-)))

  • Nikua5

    Nikua5

    12 grudnia 2015, 16:42

    Gratuluje duzych spadkow i tak pieknej sumy zrzuconych kilogramów mi zostalo 6 kilo nadwagi w 2 miesiace około 7 kilo mi sie udało teraz zaczynaja mi sie ponad 2 miesiace,ale i takie spadki mnie cieszą.Ciuszki luzne az spadaja :) licze po ciuhutko ze za 2 miesiace nie bedzie juz u mnie nadwagi i zobacze 6 z przodu.Do 6 brakuje kilka kilo jeszcze ale już mniej jak wiecej.#mam kciuki za ciebie i kibicuje choć świetnie sonbie radzisz oj ciesża takie spadki :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 20:34

      To bardzo dużo 7 kg w dwa miesiące, mi wolniej to schodzi:-((( Ale grunt że w tę stronę:-)))

  • Marzenka2009

    Marzenka2009

    12 grudnia 2015, 15:17

    Ja właśnie zaczynam ze smacznie dopasowaną w poniedziałek.Odchudzam się z 15 lat:))Pamiętam jak miałam wagę 58 jako 20-stka i chciałam mieć 50 a teraz marze o tej 60:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 20:34

      Powodzenia, będzie dobrze!!!

  • MinnieMouse87

    MinnieMouse87

    12 grudnia 2015, 10:57

    Jestes dla mnie motywacja :) juz Ci blizej,niz dalej do tych 15 kg :) pozdrawiam :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 11:46

      Niom,nie no jeszcze duzo,wychodzę z 92,także jeszcze 14kg... Ale powoli...do wakacji powinno się udać :-)

  • mania_zajadania

    mania_zajadania

    12 grudnia 2015, 09:42

    Jak mnie najdzie na smażona rybkę to robię w płatkach kukurydzianych zmielonych- choć trochę zagłuszając wyrzuty sumienia. Rzeczywiście czasem trzeba, oby nie za dużo, ale w Twoim przypadku to raczej nie będzie takiego problemu, nasza motywacjo :) Masz już piękny sukces i ewidentnie rok zamkniesz na -10 :) U mnie rok pewnie będzie na +5, ale też 5kg mnie codziennie uśmiechem wita w łóżeczku ;) a w przyszłym roku też chce -10 i to w pierwszej połowie!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 09:47

      Och,miło mi :-) Będzie dobrze,powoli do celu :-)

  • monka78

    monka78

    12 grudnia 2015, 09:41

    Gratuluję i działaj dalej, można uwierz mi ja też mam 15 kg. za sobą z V. i teraz jeszcze 10 zostało,a jak jest moc,zapał i pomoc rodziny ,to się uda.Pozdrawiam

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 09:47

      Jejku,15 kg wowwww!!!ll gratuluje!!!!

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    12 grudnia 2015, 08:26

    Kochana pięknie Ci waga spada. Co tydzień ładny spadek. Gratulacje :) Dzień aktywny jak zawsze. A mam pytanko: Ila masz na SD kcal dziennie?

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 09:45

      Teraz 1500 kcl,ale ja nie do koca to liczę,tzn często zmieniam jedzenie,czyli jem ciut więcej;-)

    • chrupkaaaa

      chrupkaaaa

      12 grudnia 2015, 11:25

      Kochana miałam 1500 ostatni tydzień. 1300 a teraz dostałam 1200. Nic nie zmieniałam i zastanawiam się czy to trochę nie za mało. Hmmm...

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 12:19

      E,to bardzo mało,może to błąd,ty i ważysz i tak mało,jak to potem ustabilizować???...napisz do nich.

  • matyldaaaaaa

    matyldaaaaaa

    12 grudnia 2015, 06:44

    gratuluje :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 09:48

      Dzięki;-)

  • Eilleen

    Eilleen

    11 grudnia 2015, 23:49

    Brawo za spadki :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 09:48

      Dzięki,choć jeszcze duuużo przede mną ....

    • Eilleen

      Eilleen

      12 grudnia 2015, 14:29

      Mi waga też ładnie spada ale też jeszcze sporo przede mną bo 12 kg :-) Damy radę :-)

  • cheerioss

    cheerioss

    11 grudnia 2015, 23:39

    Gratulacje, i zycze Ci abys dobila do mety:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 09:49

      Oj tak,chcę dojść do mety,a tu święta....normalnie czyściec będzie ;-)

  • Palciaaaa

    Palciaaaa

    11 grudnia 2015, 23:30

    Cierpliwość jednak popłaca ja też muszę się w nią uzbroić bo we wtorek raczej nie będzie spadku wagi.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 grudnia 2015, 09:50

      Oh,dobrze będzie,starasz się a to najważniejsze,buziak!

  • Agulla2015

    Agulla2015

    11 grudnia 2015, 22:38

    Gratuluję, miód na serce kiedy się czyta Twoje posty. Brawo brawo

    • Anulka_81

      Anulka_81

      11 grudnia 2015, 22:49

      Dzięki:-))) W takie dni jak dziś to nic tylko pisać ;-)))

  • Goska19861

    Goska19861

    11 grudnia 2015, 22:22

    Świetnie ci idzie tak trzymaj

    • Anulka_81

      Anulka_81

      11 grudnia 2015, 22:45

      Dzięki:-)))

  • Goska19861

    Goska19861

    11 grudnia 2015, 22:22

    Super ze masz tyle Energi tylko pozazdrościć ..... Moja mała też lada chwila zacznie ząbkowanie juz się tego boję

    • Anulka_81

      Anulka_81

      11 grudnia 2015, 22:47

      No cóż, trzeba przez to przejść, kup jej Dentinox (działa), a poza tym... sobie muzę z serii Chili Zet :-)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.