Minął miesiąc przerwy. Nie mogę się ogarnąć wszystko zaprzepascilam A całkiem dobrze szło. Waga znowu w granicach 80kg
W między czasie starszy syn był lekko przyziebiony potem młodszego coś niby brało przez weekend niby nic takiego lekko katar i widać byli że to rozłoży to zostawiłam to tydzień w domu lęk i na gardło i po 2 dniach w sumie nic i mu przeszło. Znajomy taki z pracy tylko wirtualnie bo mamy kontakt jakby ttylko przez whatsaap bądź trans teraz zachorował i wszystko wskazuje na to że ma covid 😔
U jego córki w klasie jedno dziecko było zarazone.
U nas w podstawówce 1 Pani z 1 klasy potem Pani że stołówki później kościelny w kościele i pół wioski tak naprawdę,strach do sklepu chodzić. A zyc jakiś trzeba dzieci do szkoly musze chodzic. Parodia jednak jest że te dzieci co Pani była zarazona miały przez tydzień zdalnie a inne rodzeństwo chodziło.prawo jest chore. Z rodzicami to się zobaczę chyba jak szkoły zamkną bo się boję mama ma astmę.