Impreza była absolutnie po same pachy. Z wróżenia z wosku wyszło mi ,że będę hodowcą owiec :))) Wszystkie moje smakersy były dietetyczne - głównie dlatego ,że zapomniałam powiedzieć mężowy żeby jakieś chipsy i paluszki kupił. No ja już jakoś o takich rzeczach nie myślę. Ale wyszło na to ,że gościom tego nie brakowało - a po za tym moje smakersy były przepyszne :)))
Waga oficjalnie wylatuje przez okno. Dlaczego? Bo jest kompletnie bez sensu. Wczoraj mi wypadły z szafy spodnie męże a czasów jego mega chudości. Jeszcze dwa tygodnie temu je przymierzałam i nie było absolutnie opcji żeby się w nich zapiąć. No i wzięłam te spodnie z nastawieniem ,że znowu się wkurzę a tu taka niespodzianka:)) Zapięłam się i to spokojnie.
W piątek byłam na szybciutkich zakupach. Po porządkach moja szafa zwyczajnie opustoszała. Mąż się ze mnie śmiał bo cały czas brałam za duże rzeczy do przymierzenia. No jakoś nie mogłam uwierzyć ,że dobry na mnie będzie rozmiar 38! Rebel ma jak nic zawyżoną rozmiarówkę ,ale kuźwa kupiłam 2 koszulki właśnie w takim rozmiarze - no szok na maxa. A potem jeszcze przymierzam te pomarańczowe jeansy i też dobre. Mężowi troszkę mina zrzedła na te spodnie bo latem ogłosiłam konkurs pt. kto pierwszy w nie wejdzie to je zgarnia :)))) No cóż ja zgarniam :))))
Reasumując waga wylatuje przez okno ,a ja przez drzwi z psem na spacer :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Asiula.m1982
1 grudnia 2013, 14:10No i właśnie dlatego ja się nie ważę. To bardzo demotywuje a jak jest w rzeczywistości z tym chudnięciem mówi nam centymetr bądź ciuchy :) Brawo gratuluje. No i wyglądasz super w tych jeansach :)
moniaxxxxx
1 grudnia 2013, 13:25Kochana mam tak samo, idę na zakupy i z pewną dozą nieśmiałości biorę ciuchy w rozmiarze 38, a tu suprise wszystko za duże:) Kupuje 36, a nie dawno miałam 40/42...Pozdrawiam
anusiek.anna
1 grudnia 2013, 13:15Super fajnie. Ja dzisiaj przebieglam 6.5km, zalozenie po chorobie bylo 2km a jak sie rozpedzilam to mialam zrobic 7, ale kolano mnie zaczelo bolec
nika2002
1 grudnia 2013, 13:12Ja też poproszę o przepis. Bo wygląda świetnie.
papuniaa
1 grudnia 2013, 12:52gratuluje! bardzo mądra decyzja z tą wagą! napisz jakie masz wymiary, fajnie już wyglądasz:)
alinan1
1 grudnia 2013, 12:46no suuuper Dzieweczko!!!!!! A jak już będziesz tym hodowcą owieczek to ja się piszę na pomocnika!:):):)
Lela6
1 grudnia 2013, 12:09Świetnie dajesz radę :) aż miło czytać i patrzeć :)
beatka2789
1 grudnia 2013, 12:06ok, dzięki :)
mootyyll
1 grudnia 2013, 12:05Rozmiar 38 moje marzenie , świetna figurka!!!
Eve961
1 grudnia 2013, 11:56:) Gratuluję! Świetny pamietnik! Pięknie wyglądasz.
beatka2789
1 grudnia 2013, 11:47super. A co do za pyszności na zdjęciu?? Mogę prosić instrukcje do tego jedzonka??
izabela19681
1 grudnia 2013, 11:47Dobrze, że zgarniasz te spodnie, zwłaszcza, że to chyba damskie :)