Właśnie się dowiedziałam, że Moja Mama,
ma raka nerki, rak złośliwy.
W Poniedziałek o 8 rano ma operacje.
Bądźcie wtedy ze Mną myślami i modlitwa.
Błagam was!
P.S. Ja modlitwę przeplatam płaczem,
łzy są silniejsze niż ja :(
ma raka nerki, rak złośliwy.
W Poniedziałek o 8 rano ma operacje.
Bądźcie wtedy ze Mną myślami i modlitwa.
Błagam was!
P.S. Ja modlitwę przeplatam płaczem,
łzy są silniejsze niż ja :(
magi49
27 listopada 2007, 20:12Musi być. Pomodlę się za Twoją mamę, by operacja się udała..Żeby była silna i przetrzymała chorobę..Pozdrawiam..:* Tzrymaj się, wszystko się ułoży.
kama27
27 listopada 2007, 11:59jestem z Toba.
dotinka1982
27 listopada 2007, 11:19Wierzę że wszystko się ułoży pozytywnie! Bądź silna!
Nattina
27 listopada 2007, 10:13dobrą mysl posyłam, trzeba wierzyć
Gabriela60
27 listopada 2007, 00:48jestesmy z toba...badz dobrej mysli....bede osobiscie slala duzo pozytywnych i zdrowych mysli:-))
cytrynowa86
26 listopada 2007, 23:21jestesmy z toba
hagenowa
26 listopada 2007, 22:23współczuje...trzymaj się i bądź silna
AngelinaW
26 listopada 2007, 21:47Będe z Tobą.
Justyna40
26 listopada 2007, 21:39\pomodlę się za siłę dla Twojej mamy ... i dla Ciebie
MeggiFFM
26 listopada 2007, 18:53Jestem myslami z Toba....badz silna bo mama bedzie potrzebowala oparcia!!!
izunia2007
26 listopada 2007, 17:28Ja oczywiscie tez jestem z toba...i pomodle sie za twoja mame...
creo
26 listopada 2007, 16:39myślami z tobą wierzę że wszystko będzie w porządku , moja mama miała raka mózgu nie było praktycznie nadziei , wtedy świat mi się załamał a teraz mama biega i krząta się po kuchni uśmiechnięta , wiara robi cuda , pomodlę się za was. Andrzej
aniahp
26 listopada 2007, 16:04Mam nadzieje,ze operacja przepbiegla pomyslnie. Badz dzielna, pamietaj ze ona potrzebuje Twojego wsparcia bardziej niz kiedykolwiek wiec musisz byc silna. Trzymam kciuki za Was,buziaki
lmatejko67
26 listopada 2007, 15:30Bardz dzielna, ja wiemze trudno byc silnym, kiedy tak naprawde jest sie bezsilnym wobec okolicznosci, ktore od nas nie zaleza. Pamietaj,ze bog jest wierny, On nas kocha i nie chce zebysmy cierpieli, zloz wszytko w Jego rece, bo coz my mozemy sami zdzialac. Nie jestes sama, Ja jestem z toba myslami bo tylko tak moge i modle sie. Caluje mocno. Lidia
Sylw00ha
26 listopada 2007, 15:14i jak daj znac jak udala sie opercaja!!!! czekamy
bober024
26 listopada 2007, 15:08dopiero co dosiadlam sie do kompa i nic nie wiedzialam ale sie pomodle by po operacji bylo wsio dobrze tzrymaj sie kochana buzka
zuzanna01
26 listopada 2007, 14:02tu i cały czas myślę.
jolaos
26 listopada 2007, 13:12Dalej trzymam kciuki, mam nadzieję że operacja jest już zakończona i Twoja mama dochodzi do siebie. Buziaki Gosiu, pamiętaj nie daj się !
asej3
26 listopada 2007, 12:28Zaskoczyl mnie Twoj wpis...ale nie dziwie sie tej prosbie. Modly odprawiam. Badz dzilna teraz to Ty musisz wspierac mame. Powodzenia i duzo zdrowka moze uda sie zwyciezyc.Sciskam Cie mocno.
butterfly05
26 listopada 2007, 12:22Jak mogę Cię pocieszyć? To trudne chwile, moja babcia chorowała na raka, kochałam ja bardzo....... Mój wujek też nie tak dawno odszedł z powodu tej choroby- brat mojej mamy... Wszystko ma swój cel i sens- wierzysz w to?Myślę o Tobie i wspieram Cię myślami, bądź silna, jeśli możesz napisz co słychać, pozdrawiam serdecznie!