23.04.09
Sniadanie : owsianka z 3 lyzek i pol szkl. mleka 0,3= 150 kcal
2 Sn: jajecznica z jednego jajka70 kcal, pol cebulki 30 kcal ,lyzki oleju 100 cholerka duzo no. malego pomidorka 15 kcal ,plasterka sera ok 100 kcal, kromka razowca 74 kcal = 389 ! Nie moge uwierzyc ze az tyle za glupia jajecznice!
Razem : 539 =kawa z cukrem 30 kcal =569 kcal
Obiad :450 kcal
Kolacja :razowiec 74 kcal ,tunczyk z kukurydza i lyzka majonezu 100 kcal
Batnik truskawkowy 130 kcal
Razem : 569 +450+ 74+100+130 =1323
Dzisiaj sporawo
cudowny dzien
Nie bede sie rozpisywac ,ale czuje sie dzisiaj swietnie ....tak jak juz dawno sie nie czulam.
Dostalam naprawde zadowalajace wyniki na uniwerku ,a sprawy sercowe ...hmm skomplikowane ,ale jakos tak mnie uskrzydlaja niebezpiecznie.
Mimo to smieje sie caly czas ,a w glowie mam metlik totalny.
Z dieta jest ok
Sn : owsianka 250 kcal
Obiad :ryz ,buraczki ,baranina (same chude kawalki ) ok 500 kcal
Podwieczorek : pomarancz 40 kcal ,czekoladka mala 50 kcal =90
Jak narazie :800
Kolacja : kromka razowca 74 ,parowka 100 ,ser 40 =234
1034 kcal ,no to ide jeszcze cos malego przekasis, pewnie batnik light jablkowy ..mmm pycha
Wogole to smaki mi sie chyba zmienily
1164 kcal
21.04 .09 spis
Sniadanie : batonik zbozowy light 130 kcal ,herbata zwykla z cytryna
2 Sniadanie : kromka razowca 74 kcal + ser zołty ok 90 kcal + parowka 100 kcal :164 ,herbatka mietowa bez cukru
Sniadanie razem : 294
Obiad : ryz 100 kcal , burczaki 46 kcal ,ryba ok 100 kcal = 246
Podwieczorek bedzie :tiramisu 300 kcal
Lekka przekaska o 17 (cukierek 50 kcal i pomarancza 70 kcal =120)
i kolacja o 19 kromka razowca diet 74 kcal ,parowka 100 kcal, plaster sera zoltego light 40 kcal ,musztarda,keczup ok 60 kcal =274
Razem :1234 Perfecto :)
Nareszcie
Waga nadal idzie w dol ,mimo ze dostalam @ .
Takze jest dobrze.
Dzisiejszy jadlospis :
Sn.batonik jablkowy diet 130 kcal
2 Sn. kromka razowca z serkiem bialym light 100 kcal
Szkola : dwa holsy
Obiad : ziemniak ,buraczki i losos :210 kcal
Sok z grejfruta :35 kcal
Czekoladka :50 kcal
525 so far :)
Tiramisu 200 kcal
Kiwi 35 kcal
Kolacja :Ryz 170 kcal z kukurydza 50 kcal,szynka drobiowa 35 kcal,dwie lyzki salsy 40 i plaster ananasa
,maly pomidorek 20 kcal
jakies 320 kcal plus kiwi 355
525 + 355 = 880 =200 (tiramisu) =1080
Niezle
Juz prawie 3 kg zjechalam :) takze ciesze sie niezmiernie.
Szkoda tylko ze wogole po mnie tego nie widac.Naprawde ,zero roznicy .Zastanawiam sie gdzie ja mialam te 3 kg.
Sniadanie : kromka chleba raz. 74 kcal ,jedna parowka 100 kcal ,ser light 40 kcal ,troszke keczupu 25 kcal.Woda z cytryna i miodem 25 kcal.
Razem : 264
Drugie sniadanie : plaster ananasa :30 kcal ,cukierek czekoladowy 50 kcal
Obiad : ziemniak ok 65 kcal, watróbka 100 kcal,surowka 60 kcal ,jogurt przed obiadem do picia 66 kcal
sok z polowy grejfruta 40 kcal
Razem :675
Kiwi :35 kcal, tiramisu 200 kcal
910
Kolacja kromka chleba ok 130 kcal,maslo 30 kcal ,plaster szynki drobiowej (nie mam pojecia ile ma kcal.podajcie mi jak wiecie ) ,pol jajka 35 kcal : 195 nie liczac tej szynki bo nie wiem ile ma
Razem :1105
Waga w dol :)
Dzisianj staje na wadze i znowu widze postepy :) Juz zmienilam pasek,bo mam nadzieje ze sie utrzyma.
Sniadanie :kromka razowca :116 kca, jajko 70 kcal ,lyzeczka majo 50 kcal ,3 plastry ogorka :20 kcal ,woda z cytryna i pol lyzeczki miodu :25 kcal,
RAZEM: 281
2 Sn. 4 czekoladki licze 50 kcal za jedna : 200
Obiad :ziemniak ok 60 kcal, kawalek miesa ok 150 kcal, surowka 50 kcal
Kolacja : wyczekane tiramisu ( maly kawalek placka ) 200 kcal
Razem : 941
ananas ok 40 kcal\
981 kcal
cHCE MI SIE PIZZY!!!
Alez mam ochote na pizze, taka z duza iloscia sera,pieczarki ,szyneczka ,tunczyszk ,kukurydza ,groszek ,fasola,prapryka,gyros ,wszystko!!!
I polana sosem czosnkowym ...mniami
Dzisiaj sobie postanowilam ze jak schudne 5 kg to sie nagrosze i zjem sobie 2 lub 3 kawalki pizzy.
Ale potem wracam znowu do dietki, to tylko bedzie tak o, zeby nie zapomniec smaku zycia :)
mily poranek
Budze sie, ide myc zeby ,wskakuje na wage -a tu 69 kg :)
Potem przestawialam jeszcze wage i sie wazylam przez 10 minut i ostatecznie pokazalo mi 69.1 ( bylam w pizamce).Bardzo mnie to ucieszylo,wrecz dodalo skrzydel.
Zjadlam male pierwsze sniadanie bo sie spieszylam pozatym do tej pory wstawalam o 10 to nie chcialam szokowac mojego organizmu duzym wczesnym sniadaniem.Zjadlam wiec pol kromki razowca 63 kcal ,rybka lupacz pol filetu ok 80 kcal i pol szkl.soku pomaranczowego z woda ok 40 kcal ,razem : 180 kcal
Drugie sniadanie :pol kromki razowca ,rzezucha 65 kcal ,jajko z lyzka majonezu light ,ok 115 kcal ,jedna mala czekoladka ok 40 kcal mysle .herbata z cytr.i miodem ok 30 kcal
Razem : 250
Obiad :dwa mlode zimniaczki ,ok 90 kcal,szpinak 60 kcal ,jogurt troche 40 kcal ,razem :190 kcal
Dwie czekoladki :80 kcal
Do tej pory :700 kcal
Przekaska :croissant :270 kcal
Kolacja :kromka razowca 116 ,rzezzucha ,troszke pomidora i ogorka 30 kcal, dwa pierozki male z serem 60 ,jajko 70 kcal ,lyzka majonezu light 60 kcal,kawa 30 kcal
Razem :1336
Nienajgorzej,ale teraz zaluje tego croissanta :(
Moj organizm chyba przestal sie buntowac i spala na biezaco kalorie,bo regularnie sie zalatwiam i waga w koncu ruszyla :)
Teraz juz sie nie poddam!
Do tej pory
ZAKUPY :(
Bylam dzisiaj w skelpie ,taki malym markecie po chleb ,jajka i jogurt.
Ale co sie musialam napatrzec na czekoladki,tiramisu ,tarte z jblkami budyniem i rabarbarem ,chipsy ,pizze ,frytki ,kurczaki pieczone .....
Myslalam ze umre,tak mi sie przykro zrobilo,ze myslalam ze sie poplacze ....i serio bylam juz temu bliska.
To okropne ze czlowiek musi mijac tyle pokus codziennie i odmawiac sobie wszystkiego ,chociaz oczy by jadly...
Zaluje ze nie ma tu takich sklepow ze zdrowa zywnoscia ktore sa w miare tanie i jest w nich duzo wszystko co potrzebuje.
Niestety jak do tej pory w takich sklepach zazwyczaj sa jakie sorzeszki,rodzynki, pierdoly roznej masci ,ale jak chcesz kupiuc zdrowa rybe na obiad to juz jej nie ma( jedynie mozna kupic tam tran i jakies tabletki z omega 3) .I znowu trzeba cisnac do marketu i wybierac to co potrzebne,a przy okazji zmagac sie ze soba i testowac silna wole.
Przestalam juz lubic zakupy spozywcze...
Ponad dwa tygodnie zmagan
Sniadanko :kromka chleba razowego 126 kcal ,woda z cytryna i miodem 35 kcal, plaster sera light 40 kcal, musztarda 30 kcal.
Razem :231
Drugie sniadanie : troszke ryzu na mleku i gruszka ok 100 kcal ,pol szkl.soku pomaranczowego kupnego ( nie wiem ile kcal ok 60 pewnie)
Obiad : filet rybny ,zmienniak i fasolka szparagowa (nie mam bladego pojecia ile ta fasolka ma kcal,bylo jej ok pol szklanki moze ciut wiecej )na obiad daje raze: 350 kcal
Podwieczorek:3 czekoladki ok 140 kcal ,kawa 20 kcal
Kolacja : makaron (ok szklanka 270 kcal + szpinak i cebulka podsmazana 70 kcal ,jedna krowka 50 kcal) Razem: 390
Jak do tej pory : 901 kcal + 390 + 40 za kiwi = 1331 kcal
So far so good :)
To wlasnie najbardziej lubie w tej diecie,moge spozywac cieple posilki ktore niekoniecznie sa bombami kalorycznymi.Nie wiem jak niektore dziewczyny moga jesc ciagle chleb wase ,salate, jablko i tak na zmiane.Lubie ziemniaczki ,kuskus ,makaron ,mysle ze mozna to spokojnie jesc byle uwazac na ilosc.Zreszta wcale nie sa one az takie zle.Skoro to ma byc dieta na cale zycie to napewno nie wyelminuje tych skladnikow bo je lubie .Na diecie dwumiesiecznej mozna sobie odmowic ,ale zeby cale zycie ??to nie dla mnie