Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Sexsi Lala Crazy Lala :P to tyle o mnie :D

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 23872
Komentarzy: 371
Założony: 26 marca 2009
Ostatni wpis: 21 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wightlady

kobieta, 33 lat, Warszawa

162 cm, 82.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: :) być sobą

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 lipca 2009 , Komentarze (4)

Dziś jak widać humorek dopisuje ,  rano wziełam ostatnią tabletkę jutro się zważę i zmienię pewnie do góry będę musiała podnieść ale jakoś dam rade mam 2 tyg na zgubienie 5 kg
co do grilla został przełożony na dzisiaj więc będę miała obiadokolacje i troszkę później dlatego postanowiłam zjeść porządne śniadanko i dopiero później grilla

Za mną 12 dzień A6W i jedziemy dalej zaczyna być co raz trudniej bo zwiększa się ilość a właśnie mam jedno pytanie teraz robię 3 serie po 10 i ja robię je na raz ale nie wyobrażam sobie robić potem na przykład 4 serie 24 CZY MOŻNA TO JAKOŚ ROZDZIELIĆ NA RANO I WIECZOREM CZY JAKOŚ INACZEJ ??
Pozdrawiam odwiedzających i dziękuje za wpisy

16 lipca 2009 , Komentarze (2)

No tak witam wszystkich hymmm.....
waga skoczyła do góry ale poczekam po hormonach no za godzien będę wpiepszać grilla ale co paska nie przesuwam przesunę 2 dni po skończeniu hormonów jak mi się ureguluje narazie 70, 8 kg .... tłuszczyk powraca

Nie chce mi sięćwiczyć ale uparcie trzymam się swoich postanowien i osiągne swój cel 2 tyg do wyjazdu a mi waga idzie w góre świetnie ... a miałam na wyjazd ważyć 65 kg
co do Patryka hymm... serce boli ale chyba już wsyztskie łzy wypłakałam zresztą ta książka jakoś podnosi mnie na duchu ... a on ech... Kolejna fotka z nią przy fontanie przed arkadią i opis ,, Moja zakupocholiczka " a mówił tak do mnie ciota jedna ....
Może jutro będę bardziej składniowo pisała ... Miłego wieczorku Kachaniutkie

15 lipca 2009 , Komentarze (5)

Witam Kochaniutkie
Przede wszystkim chciałam podziękować wam za wsparcie ... to dla mnie bardzo ważne szczegółnie Moni bo to ona wczoraj starała mnie się ogarniąć
Ale łez to i tak ulałam , jeszcze moja mam się wkurzyłam bo zobaczyła jak płakałam i była taka zła na Patryka i w ogóle ...Dziś mi troszkę lepiej
Byłam na zakupach kupiłam sobie adidaski i czapkę z daszkiem ...
A6W odwaliłam troszkę się poopalałam , miałam iść na solarium ale były rezerwacje i się nie udało a mam swoje jedno ulubione ...
 No i wróciłam na dietę to chyba wszystko ...
PS: zaczęłam czytać ,,Dlaczego mężczyźni kochają zołzy " bardzo mi się podoba ta książeczka

14 lipca 2009 , Komentarze (4)

nie chce mi się dalej żyć kur** Kocham Go ..... nie potrafię się tego pozbyć ...... objadłam się lodów i popcornu waga pewnie skoczy mi o dobry kg ale mam to gdzieś Chcę do Patryka kolesia który po roku  mówienia kocham tęsknie przez 2 miechy  kochał się z inną kobieta ... NIe nawidze go ale go Kocham .........

14 lipca 2009 , Komentarze (7)

Witam dziś krótko tyle o ile ...
Więc nie spałam a co zamknęłam oczy śnił mi się mój były mam tego dość
chciałabym zapomnieć ale jak zapomnieć o kimś kogo nie można nawet zdjęć się pozbyć nie mówiąc już że cały czas śpię w jego koszulce , noszę na palcu od niego pierścionek ...i milion innych cholernych rzeczy co tylko mi przypomina i sprawia ból nie potrafię ...
PS; diety się trzymam 9 dzień A6W i to na tyle nie chce mi się pisać ogólnie wsyztsko mnie wkur*** może  jak mi przejdzie to coś wieczorkiem dopiszę ... Pozdrawiam

13 lipca 2009 , Komentarze (5)

hehe , oczywiście miałam w planach basenik ale co .. doszłam do wniosku że mi się nie chcę zaczęłam brać hormoniki na śniadanie wpiepszyłam cała michę klusków ale co miałam wyrzuty więc pojeździłam rowerykiem te  40 minutek i jestem Właśnie wróciłam z solarium i jest mi gorąco Pozdrawiam

13 lipca 2009 , Komentarze (9)

Witam Kochaniutkie
Co do wczoraj wytrzymałam DZIĘKUJE MONICE bo bez Ciebie słonko nie wiem czy bym dała rade
ale dziś na obiadek pełen talerz kluchów tego sobie nie odpuszczę
wiem wiem może za bardzo kaloryczne ale raz na tydzień mi się należy
zaraz wstanę ćwiczonka kąpiel  i kluchy potem herbatka a dalej to nie mam  planów więc może dodam coś wieczorem Pozdrawiam

12 lipca 2009 , Komentarze (3)

Witam
Wszystko miło fajnie najpierw kino , co do epoki hymmm... od 2 lepsza ale na bank gorsza od jedynki liczyłam że będzie coś lepszego a po za tym jak na bajkę to troszkę za długa moim zdaniem ...
Co do diety wpiepszyłam słodką bułkę z budyniem i lukrem jestem zła
A teraz nie pytajcie co robię siedzę w pokoju i zajmuję się wszystkim dlaczego bo jest niedziela w niedziele o tej porze jemy kolacje Gotuje mój tata i najczęściej jakieś kluchy ...
Zarąbisty kucharz pracował w Włoszech jako kucharz 4 lata ...
NO  I W CAŁYM DOMU PACHNIE CARBONARA A JA NAJCHĘTNIEJ BYM SIĘ PRZYKUŁA DO ŁÓŻKA BY NIE IŚĆ JEŚĆ BO WIEM ŻE JAK SIĘ DOSIĄDĘ TO WPIEPSZE CAŁĄ MICHĘ POWIEDZIAŁAM BY MI ZOSTAWILI NA JUTRO NA OBIAD TROSZKĘ ... ECH I TAK JESTEM WŚCIEKŁA

12 lipca 2009 , Komentarze (4)

Witam Kochaniutkie
Co do wagi spada ale mniejsza z tym ...
Tak mi się rano nie chciało  robić ćwiczonek ojojoj a to 7 dzień A6W  zwiększenie 6 na 8 ale  po wielkim stękaniu i narzekaniu dałam rade
Ogólnie mam świetny humorek , słonko świeci dziś jadę na zakupy i do kina na Epokę Lodowcową 3 także się pośmiejemy ...

No i to chyba na tyle .... może dodam coś wieczorem Pozdrawiam

11 lipca 2009 , Komentarze (6)

Witam Kochaniutkie
No przede wszystkim chciałam bardzo podziękować za rady i za wsparcie bo na prawdę zaczęłam się martwić po waszych wcześniejszych komentarzach
Co do wagi 70 ,6  ...
Wczoraj to już takie schizy przyłapałam że co 2 godz. się warzyłam

Rano wstałam miałam ochotę na musli z bakaliami więc takie zjadłam co do dalszego planu dietki nie wiem ... Może ryż z gotowanymi warzywkami no ale zobaczymy jak to będzie 
Rano 50 brzuszków i A6W 6 dzionek już nie mam takiego problemu z tymi ćwiczeniami idzie mi szybciej i mogę robić je bardziej dokładnie a od poniedziałku dochodzi basenik opcje zastanawiam się tylko czy chodzić po godz co dzień czy na 2 co drugi ale raczej wybiorę  tą drugą
No i to chyba na tyle ... Więc jeszcze raz dziękuje za wsparcie i Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.