Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie nawidzę niedzieli ;/


Witam
Wszystko miło fajnie najpierw kino , co do epoki hymmm... od 2 lepsza ale na bank gorsza od jedynki liczyłam że będzie coś lepszego a po za tym jak na bajkę to troszkę za długa moim zdaniem ...
Co do diety wpiepszyłam słodką bułkę z budyniem i lukrem jestem zła
A teraz nie pytajcie co robię siedzę w pokoju i zajmuję się wszystkim dlaczego bo jest niedziela w niedziele o tej porze jemy kolacje Gotuje mój tata i najczęściej jakieś kluchy ...
Zarąbisty kucharz pracował w Włoszech jako kucharz 4 lata ...
NO  I W CAŁYM DOMU PACHNIE CARBONARA A JA NAJCHĘTNIEJ BYM SIĘ PRZYKUŁA DO ŁÓŻKA BY NIE IŚĆ JEŚĆ BO WIEM ŻE JAK SIĘ DOSIĄDĘ TO WPIEPSZE CAŁĄ MICHĘ POWIEDZIAŁAM BY MI ZOSTAWILI NA JUTRO NA OBIAD TROSZKĘ ... ECH I TAK JESTEM WŚCIEKŁA
  • Pauluszka

    Pauluszka

    13 lipca 2009, 10:51

    Ale w ogóle nic Ci nie wyskakuje ? Bo powinna sie otworzyć taka strona ze skrzyneczką i zielona strzałką na która trzeba kliknąć żeby ściągnąć :) Ale Ci zazdroszcze takiego kucharza....ja jak tylko czuje zapach makaronu pizzy lub czego kolwiek to mnie skręca od srodka :) Buziaki :*

  • notion

    notion

    13 lipca 2009, 10:45

    mi wystarczy jak pizze zamówią i ślinka cieknie.. a co dopiero jakby ktoś u mnie był kucharzem.. to bym ważyła w tym momencie ze 100 kg! ja uwielbiam jeść. co to epoki masz racje. i napisz dziś czy dałaś radę i wytrzymałaś czy poległaś na polu bitwy.. ja bym na bank poległa, mam nadzieję, że jesteś ode mnie silniejsza:)

  • candygirl27

    candygirl27

    12 lipca 2009, 21:50

    doskonale rozumiem,też nie znoszę,gdy wieczorem z kuchni dochodzą różne zapachy,a ja się mam odchudzać;/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.