Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Witam Kochaniutkie
Co do wczoraj wytrzymałam DZIĘKUJE MONICE bo bez Ciebie słonko nie wiem czy bym dała rade
ale dziś na obiadek pełen talerz kluchów tego sobie nie odpuszczę
wiem wiem może za bardzo kaloryczne ale raz na tydzień mi się należy
zaraz wstanę ćwiczonka kąpiel  i kluchy potem herbatka a dalej to nie mam  planów więc może dodam coś wieczorem Pozdrawiam

  • Black.x.Angel

    Black.x.Angel

    13 lipca 2009, 19:13

    E tam, nawet makaron się przydaje od czasu do czasu :)

  • izabell123.iza

    izabell123.iza

    13 lipca 2009, 15:17

    podzielę się muchomorkiem, nie będę takaa..^^ ja też nigdy nie potrafiłam zbierać grzybów.. ale jagódki to co innego.. wystarczy kucnąć przy krzaczku i zrywać :) tak ładnie się uśmiechaają x3 ja też uwielbiam kluchy i te inne mączne rzeczy.. pierożki, kopytka, pyzyy x3

  • de.de.

    de.de.

    13 lipca 2009, 14:33

    wkońcu metoda, która mi się podoba :D jak nie poćwiczę to nie będzie jedzonka żołądeczku :D dobre :D

  • Moniczka2209

    Moniczka2209

    13 lipca 2009, 14:23

    najpiewr takie ambitne plany masz a teraz;>? i jak spalisz te kluchy;>? wiesz co przez to , że Ty mi wczoraj smaka narobiłas sama bym zjadła jakas chocby zapiekanke makaronowa,,,mniam.... ale na obiad miałam kluski z serem;D tez pycha;D hmm... tak szymona to i ja bez dogłębniejszego komentarza zostawiam;] :*

  • de.de.

    de.de.

    13 lipca 2009, 13:23

    to ja poproszę od Ciebie kopniaka :D też bym chciała ćwiczyć ale leń zwycięża :D

  • MinutesToMidnight

    MinutesToMidnight

    13 lipca 2009, 12:54

    Haha kluchy:D Ja tez je lubię, miałam wczoraj na obiad:) Wszyscy jedzą z rosołem, a ja same:D Pozdrawiam:*

  • MadziannaM

    MadziannaM

    13 lipca 2009, 12:50

    Ja tm obiady jadam normalne od początku odchudzania ;))) Jem po rostu regularnie i nie za późno. NIe warto według mnie odmawiać sobie przyjemności, bo w końcu i tak się na nie rzucisz. Kluchy jasne, byle nie za późno.

  • Moniczka2209

    Moniczka2209

    13 lipca 2009, 12:43

    hmm... wiesz zmotywowałaś mnie do porannyc cwiczen:) i juz 30 minut za mna (jupi) poza tym przeciez ,miałas isc na basen wiec co tu za gadki ze planow na dzis brak;>? oszzzzz Ty;p :***************

  • Pauluszka

    Pauluszka

    13 lipca 2009, 11:29

    wysłane :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.