O matko czy wy wiecie jak ja zmoklam dzisiaj rano jak biegalam? Do suchej nitki. Bylam mokra jak przyslowiowa kura. Ale szczesliwa. leje u mnie jak nie wiem. Ale jest cieplo w miare. Choc zasatnawiam sie czy chce zmoknac dzis jeszcze raz to sie zobaczy. waga dzis o 100 g w gore 94.6 chyba miesnie rosna. Chociaz zeby zobaczyc 93,2 czy cos w tym stylu 1 czerwca to juz bede happy. Bylam tez z moja dwojeczka dzis na basenie odwazylam sie sama bez meza bo ich upilnowac graniczy z cudem ale byly grzeczne.Co prawda nie plywalam bo caly czas musialam ich pilnowac ale relaks byl i to niezly.
A teraz mam chwile siasc i skrabnac do was co u mnie. Buziaczki