Hej Kochani.Żyję i pozdrawiam z Holandii.Wpis na szybko bo piszę z nie swojego kompa.A więc pracuję na różach cały tydzień w weekendy krócej.Codzień mam spacer po szkolarni około 2-4 godzin.Potem sortowanie róż na maszynie.Na początku było to skomplikowane ale już jest wszystko ok.Gadam po angielsku.Tylko 2 kobiety i faceci 3 holendrów i turki.Na mieszkaniu spoko ludzie mamy domek w małym miasteczku.Od tygodnia ćwiczę brzuszki po 120 dziennie i inne ćwiczenia.Spacery po szklarni też są ruchem.Dieta zachowana waga powolutku spada na dziś jest 70 cm.Alenajważniejsze że ciuchy ze mnie lecą.Do Holandii przyjechałam 2tyg temu w czwartek.A w niedzielę odezawł się Anioł Mariusz.Stwierdził,że jednak pojechałam.Wczoraj z nim też sms były.On chyba jednak za mną tęskni bo już mieliśmy zapomnieć o sobie o On znowu pierwszy się odezwał.Super.Jestem szczęśliwa.Chyba jednak mi na nim zależy a jemu na moich masażach no i na mnie też tak mi się wydaje.@@@@ dostałam jednak po 2 tygodnia czekania,ale panikowałam,że go nie mam.Już jest wszystko ok.Mam jedynie problemy ze spaniem zasypiam bez problemów ale po 2 godzinach się budzę ijuż nie śpię nawet w dzień.Bardzo mi Was brakowało ale juz jak będę miała swój komp to bedę tu częściej. Pozdrawiam imam nadzieję,że do grudnia schudnę tu sporo,bo nawet Mariusz stwierdził,że teraz bardziej schudnę.Znowu mam cel Jego.Jak wrócę to chcę go oczarować.Trzymajcie się...Pa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.