Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Xylie

kobieta, 31 lat, Warszawa

175 cm, 103.60 kg więcej o mnie

Twój asystent
Schudłaś 0 kg. Postaraj się przestrzegać diety, a w kolejnym ważeniu będzie lepiej.

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 czerwca 2013 , Skomentuj

Trochę się dziś poreklamuję, ale zależy mi na szerokim odbiorze treści, które przedstawiam w mojej grupie! To jest dla mnie, jako przyszłego dietetyka, poniekąd eksperyment. Chcę pomóc sobie i innym w zmianie swojego życia na lepsze i oczywiście stabilizacji!
Zapraszam do mojej grupy :
Projekt- Zdrowe Żywienie

Zachęcam do wpisywania się!:)



26 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Cześć dziewczyny i chłopcy!
Dawno mnie tu dla was nie było, pisałam tylko dla siebie. Większość wpisów usunęłam bo były zbyt prywatne. Ale teraz wracam. Z nową dawką motywacji!
Zapraszam na moją nowo otwartą grupę, gdzie możemy się wspólnie motywować, układać sobie jadłospisy oraz plan ćwiczeń!
Chcę także dla chętnych założyć wideochat albo komunikować się przez skype!
Narazie werbuję chętne osoby.
Obiecuję, że w mojej grupie będą miały miejsce tylko sukcesy!
Zapraszam:
Projekt- Zdrowe Żywienie



24 czerwca 2013 , Skomentuj


Dziś przyszły moje spodenki neoprenowe, wiec moze szybciej pozbędę sie cellulitu!
Zostało tylko 18 dni do wyjazdu w góry.. bardzo mało czasu. Nie mogę znów jechać gruba!

22 czerwca 2013 , Skomentuj

Dzisiaj zaliczyłam egzamin u najbardziej wymagającej babki. I to na najlepszą ocenę! Czwóreczkę już mam w indeksie jupi! :D
To teraz wakacje.
Rano biegałam i poćwiczę sobie przed wyjściem na imprezę (oblewanie mojego zdanego roku!)
Będzie grill, wódka, ciastka... zjem kawałek kiełbasy i nic wiecej jeść nie bede no a wódki troche wypije.
Jutro dzień odpoczynku!
A od poniedziałku znów biegi, hula, mel b na pośladki, brzuszki, przysiady.

DAM RADĘ!



22 czerwca 2013 , Skomentuj

Jest raniutko, a ja już na nogach. I to od godziny 3. Uczyłam się dużo, mam nadzieję, że zaliczę tę przeklętą parazytologię. A jak nie to trudno, we wrześniu zaliczę na pewno.
Zrobię tylko małe pomoce naukowe na mikrobiologię i zmykam biegać przynajmniej pół godzinki! To już mój czwarty dzień. Czuje się świetnie! Wręcz cudownie!
Myślę, że jakieś 2 miesiące codziennych ćwiczeń i diety MŻ i efekty będą powalające!
Trzymam za siebie kciuki! I wiem, że dam radę!




19 czerwca 2013 , Skomentuj



1. ZERO słodyczy!
2. Tylko woda do picia i zielona herbata raz dziennie!
3. Do jedzenia tylko owoce i warzywa! nie zjem mięsa choćby nie wiem co!
4. DUŻO wody!
5. Codziennie rano biegi, popołudniu rower lub inne ćwiczenia! I koniecznie przysiady i mel b na tyłek!


Ja wiem, ze dam radę. Bo chce w końcu wyglądać idealnie!


5 czerwca 2013 , Skomentuj

Przerażenia wagą ciąg dalszy.
Nie rozumiem jak mogłam dopuścić sie do takiego stanu?? Jak mogłam tak wpierdalać wszystko po kolei, nawet z pełnym brzuchem!?
Nie chcę jeść słodyczy! Słodycze mnie gubią!
Mam nadzieję wyleczyć się z nich!
Ja MUSZĘ być CHUDA!

5 czerwca 2013 , Skomentuj

Dziś znów usłyszałam od babci ze mnie poszerzyło.. moze to i dobrze, przynajmniej mam motywację. Przeraża mnie moja waga.. jak ja mogłam w rok przytyć 10 kg? przecież to cos okropnego.

4 czerwca 2013 , Skomentuj

To, co zobaczyłam dziś na wadze było dla mnie horrorem. Co prawda spodziewałam się tego, ale miałam cichą nadzieję, ze jednak nie jest tak źle..
Od wejścia na wagę nic nie zjadłam. Koniec!
Po 18 jeść nie będę!

Dzis mi babcia powiedziała, ze przytyłam.. tzn potwierdziła moje stwierdzenie ze urosłam wszerz. tak czy siak widac ze mi sie przytyło. Chcę, aby było widac ze schudłam!

4 posiłki dziennie.
9.00- Śniadanie
12.00- II śniadanie
15.00 Obiad
18.00 Kolacja - ewentualnie, moze byc bez.

Dam radę!

Dużo wody! ZERO słodyczy! ZERO pieczywa. ZERO słonych przekąsek. ZERO solenia. ZERO słodzenia. TYLKO owoce i warzywa!


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.