Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikawerus

kobieta, 35 lat, Warszawa

163 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

13 stycznia 2008 , Skomentuj

jade dzisiaj na urodzinki do cioci nie wiem czy dam rade oprzec sie tym wszystkim smakołyką:((pomóżcie

12 stycznia 2008 , Komentarze (1)

wiecie chodze do tego mojego zespołu i dzisiaj mielismy występ w domu starców(śpiewalismy kolendy)to jest straszne ta starość:(((


no a jeśli chodzi o moje menu to tak:
śniadanie jogurt
II śniadanie gorący kubek
obiad : 2 ziemniaki i sos z pieczarkami i 2 jajka i skusiłam sie na batonika.ale juz nic więcej dzisiaj nie zjem

cwiczenia 1 raz aerobic

11 stycznia 2008 , Komentarze (1)

dzisiaj byłam u fryzjera i zrobiłam sobie nowa fryzurke;)))mam grzywke:)))ciekawe czy mojemu serduszkowi będzie sie podobać:)kurcze za dużo jem:((w sumie dzisiaj zjadłam 4 kanapki bułke i dużego jogurta a do tego był jeszcze kawałeczek ciasta;(((ćwiczyć dzisiaj nie będę bo plecy mnie bolą.postaram się jutro nadrobić zaległości.teraz lece poczytać wasze pamiętniki.buziole

10 stycznia 2008 , Komentarze (1)

zrobiłam raz aerobic to jest 20 min.na więcej dzisiaj niestety nie mam sił:((

10 stycznia 2008 , Komentarze (1)

dzisiaj sie ważyłam waga wskazywała 59,8 niby jest gorzej ale trzeba brac pod uwage że jestem przed okresem.no i zawsze przed okresem mam napady na słodkie i dzisiaj pozowoliłam sobie na bułkę francuską z serem.(od czasu do czasu mozna) a dzisiaj zjadłam
I śniadanie kanapka i jogurt
II śni8adanie  dwie małe kanapki z szynkąq i serem
obiad bułka z śledziem i ta bułka francuska i ieden kawałek ciasta.
na dzisiaj to koniec jedzenia..
jeden minus to to że dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam. 
jutro mam 4 spr:(( 

9 stycznia 2008 , Komentarze (1)

rona miałam doła bo wieczoerm zjadłam troche sałatki i troche czekolady;/ ale już mi minęło nie ma co narzekać trzeba sie wziąć ostro  do roboty.chce na walentynki ubrać mini a jak będę miałą takie grube nogi to raczej tego nie zrobie:((zjadłam dzisiaj 4 kanapki z szynką, bułke z szynką i serem i rogalika z dżemem.wiem że nie powinnam tyle jeść pieczywa,ale ja nie umiem bez tego no i to mnie na długo syci.ćwiczonka jakie dzisiaj wykonałam to ::
40 mni aerobic
pół godziny tańca(uczęszczam do zespoły)
jakieś 30 brzuszków(heheh niby to mało ale ja nie przepadam za brzuszkami)

jutro będę sie ważyć, czuje że waga wskaże więcej bo jestem przed okresem

8 stycznia 2008 , Komentarze (2)

kochane jesteście.tak bardzo mi sie nie chciało dzisiaj ćwiczyć ale dzięki mam zmobilizowałam sie i zrobiłam 40 min aerobicu:)dziękuję:****mój dzisiajszy jadłospis to:
śniadanie: 2 kanapki z szynką
II śniadanie @ kanapki z serem i pół mandarynki
obiad: zupa ryżowa
kolacji dzisiaj nie jadłam:)

planowane są jeszcze brzuszki ale ile to nie wiem:))))

8 stycznia 2008 , Komentarze (4)

nie mam ochoty dzisiaj ćwiczyć,krótko mówiąc,nie chce mi sie.prosze zmotywujcie mnie:((

7 stycznia 2008 , Komentarze (1)

dzisiejsze menu:
śniadanie 2 kanapki z szynka
II śniadanie: 2 kanapki z szyką + mandarynka
obiad: rosół z kury
kolacja 2 pomaraćczei mandarynka.

ćwiczenia
- 3razy aerobic czyli inaczej 1h aerobicu:)))
-w planach 100 brzuszków

a tak ogólenie to jakoś sie kręci,msm nadzieje że dzisiaj nie napadnie mnie na słodycze.mam pytanko:używacie jakiś kremów wyszczuplajacych???

6 stycznia 2008 , Skomentuj

nie umiałam wytrzymac i zjadłam batona  fileta(małego) i kawałęk babki. czuje śie taka gruba:(((:((((kurcze:(((do tego chyba choroba mnie łapie.:(((a na dodatek za niedługo mam egzamin teoretyczny na prawko.żebym tylko zdała

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.