Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Romantyczka kochająca frezje.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2375
Komentarzy: 73
Założony: 30 września 2024
Ostatni wpis: 19 lutego 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Frezja_

kobieta, 35 lat,

170 cm, 100.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

2 października 2024 , Komentarze (9)

Witam wszystkich.

Dodaję wpis trochę niepewnie. Mam nadzieję, że się tu odnajdę, że odnajdę wsparcie i motywację, a nie zostanę skrytykowana lub oceniona...

Może na początek parę słów o mnie. Ważę ok. 100kg i jest to najwyższa waga w moim życiu. Waga wynika oczywiście z nadmiernego jedzenia i za małej ilości ruchu.

Jem emocjonalnie i chwilowa przyjemność sprawia, że nie umiem w odpowiednim momencie powiedzieć stop. W ten sposób odreagowuję, odstresowuję się. Chciałabym to zmienić, ogarnąć wreszcie własne życie, zapanować nad nim.

Parę miesięcy temu przeżyłam dużą stratę i trochę podłamałam się psychicznie. Nie do końca potrafiłam sobie z tym poradzić. Jedzeniem próbowałam się uratować, a doprowadziłam się do złego stanu. W krótkim czasie przytyłam mnóstwo kilogramów.

Zły stan psychiczny spowodował, że zaczęłam kłócić się z mężem. Córka zaczęła sprawiać problemy w przedszkolu. Zaczęłam mieć problemy z miesiączką - plamię przez 3 tygodnie w miesiącu z krótkimi przerwami - i tak co miesiąc - a lekarze na podstawie wyników mojej krwi nie widzą podstaw do niepokoju. Sugerowali mi, że to wina otyłości - możliwe, że mają rację.

Wrzesień był dla mnie bardzo trudny. Złapałam jakiegoś wirusa, który doprowadził mnie do powikłań - obecnie, od 3 tygodni jestem na antybiotyku, mam zapalenie oskrzeli i gardła - i nie mogę z tego wyjść, nie widać wielkiej poprawy.

Przepraszam jeśli brzmi to jak jeden wielki jęk i marudzenie. Muszę to gdzieś z siebie wyrzucić, oczyścić głowę. Chcę zmian.

Bardzo mocno chcę schudnąć. Wiem, że zanim zacznę jakiś większy wysiłek fizyczny to i tak najpierw muszę być w pełni sił i zdrowia. Na razie szukam, czytam różne poradniki i strony z ciekawymi informacjami, nastawiam się.

Jedyne czego się boję, to że nie będę potrafiła zapanować nad chęcią zjedzenia i poczucia tej prowizorycznej "ulgi".

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.