Cześć
Na Vitalii jestem już prawie od roku, ale dopiero teraz postanowiłam założyć pamiętnik. Próby odchudzania podejmowałam wiele razy. Kończyły się różnym efektem. Czasem było super, ale niedługo później kilogramy wracały. Z kolei innym razem waga nawet nie drgnęła. Zaczynałam z wagą 81,5 kg. Aktualnie ważę 73,4 kg.
W listopadzie zdiagnozowano u mnie insulinooporność. Od kiedy zaczęłam stosować dietę z niskim IG czuję się lepiej. Nie mam napadów głodu i mam więcej energii. Mam wykupioną dietę Vitalii, bez niej nie dałabym rady.
Do tego mam problemy z kolanem. Niedługo czeka mnie operacja. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze...
Od maja zaczęłam wprowadzać nowe nawyki, piję codziennie min. litr wody (wiem, to i tak mało, ale małymi kroczkami do celu). Mam siedzącą pracę, ale staram się jak najwięcej spacerować. Kroki dzisiaj ładnie zrobione - ponad 8 000. Dzisiaj również po raz pierwszy od bardzo dawna spróbowałam poćwiczyć. Marta z bloga Codziennie Fit wrzuciła dzisiaj nowy trening dla początkujących. Udało mi się zrobić tylko do połowy, ale i tak jestem z siebie mega dumna.
Do następnego... ;)