Dziś wydałam w moim spożywczaku 64 zł - to 1/3 tego co mam wydać w tym tygodniu i mam dużo ciekawych zakupów, w tym miód, powidła, śmietaną,trzy czekolady, orzeszki, kocia karma,majonez, woda gaz. Bardzo lubię tę wodę, przynajmniej nie generuje plastiku, bo to są butelki zwrotne. To Frugo dla.mlodej do szkoły, o tanie a potrzebuje butelki. Lalam jej do takiej wielokrotnego użytku i cały plecak jej zalało. Jutro na pewno muszę kupić jajka. Jak są jajka to już można dużo zdziałać.
dzis, śniadanie: racuchy na kwaśnym mleku z rabarbarem i śliwkami
pomiędzy wpadły orzeszki, kawa, jabłko i ciastka od teściowej
obiad: fasolka z bułką, ziemniaki, sadzone, mizeria z rzodkiewką
kolacja: chleb z pastą tuńczykowo- serową.
Jutro dla męża placki do pracy z dziś, ja śniadanie w pracy
obiad:zurek z kiełbasą i jajkiem,
kolacja: sałatka jarzynowa
I muchomorek ze spaceru