- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (88)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 96370 |
Komentarzy: | 1087 |
Założony: | 7 października 2018 |
Ostatni wpis: | 31 stycznia 2025 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Niby dramatu nie ma ale było tak pięknie a tu 67.1 a najgorsze w tym jest to ze naprawdę uważałam na to co jem .Jadłam 2 posiłki jak zawsze i miałam więcej aktywności i co i DUPA
No właśnie stanęłam dziś na wadze i co i 68,3 kg niby wiem ze sporo z tego to woda i jakas dodatkowa treść w przewodzie pokarmowym bo oszczędzałam się w okresie świąt a dodatkowo miałam więcej ruchu niż zazwyczaj.Ale humor mi to popsuło.Mam nadzię ze szybko zgubię tą górkę.
Dziś wracamy z tygodniowego urlopu.Nie liczyłam przez ten czas kalorii jadłam 2 posiłki dziennie + wieczorem 2 drinki,inaczej nie jestem w stanie spać.Muszę powiedzieć że zmiana nawyków i jednak mniejsze porcje spowodowały że poza śniadaniem i obiadokolają nie byłam w stanie nic w siebie wcisnąć.Nie zjadłam ani jednego deseru.Dziś postanowiłam po powrocie ze stoku(13-14) zjeść bąblowego gofra a na drogę kupię sobie rolo-kebaba.