Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Żona i matka 2 dzieci która osiągnęła pełna satysfakcję w życiu prywatnym. Brak zadowolenia w pracy zawodowej ale nie można mieć wszystkiego.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 203324
Komentarzy: 4273
Założony: 20 marca 2017
Ostatni wpis: 8 marca 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Julka19602

kobieta, 64 lat, Włocławek

164 cm, 81.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

25 czerwca 2022 , Skomentuj

Od rana po śniadaniu kijki. Dostosowałam się z  ilością kroków do męża. Zrobiliśmy tylko 7.5 km w cieniu drzew parku nad brzegiem morza, który jest rezerwatem przyrody. Mimo cienia gorąco. Teraz prysznic, basen i idziemy na 2 godzinki nad morze. Maszeruje podziwiając piękno drzew 

po lewo morze a po prawej piękne rozlewiska z dzikim ptactwem

w słońcu jest ponad 40 stopni że nawet ptactwo się pochowało. Pozdrawiam.

18 czerwca 2022 , Komentarze (6)

Gotowa na śniadanie

gubienie zdobytych kalorii

byla dzis kąpiel sloneczna nad brzegiem morza i przy basenie zewnętrznym w hotelu. Obiad, nie piwiem za dużo zjedzone. Silownia 20 minut oraz sauna solankowa i jakuzi. Kolacja na talerzu

Wieczorny spacer

i wieczorny koncert. Dziś bardzo ciepło, jutro ma padać i zimno. Będzie aktywność nad morzem na ile pozwoli pogoda, a reszta w hotelu. Pozdrawiam:))) 

17 czerwca 2022 , Komentarze (6)

Jesteśmy na miejscu. Warunki w hotelu bardzo dobre. Powierzchnia pokoju 25 metrów. Czysto, jasno, przestrzennie. Wyposażenie pokoju bardzo dobre wraz z akcesoriami na plażę. 

Niestety posiłki są przepyszne, urozmaicone i dużo. Niestety mimo chęci spróbowania chociaż części potraw muszę się ograniczać. Zielenina, sałatek i owoców różnych na paterach zachęca do jedzenia. Różnorodność napojów. Wzięliśmy opcję z 3 posiłkami, wystarczyły by śniadania i obiadokolacje. Atrakcji hotelowych dużo. W razie niepogody jest co robić. Zabiegi od zdrowotnych do poprawiających urodę na miejscu pełna paleta. Wieczorem codziennie organizowane są koncerty muzyki na żywo po kolacji. Dziś wieczorek taneczny. Oby zadowolenie było przez cały pobyt. Pozdrawiam ze słonecznego Kołobrzegu.

16 czerwca 2022 , Komentarze (3)

Dzisiejszy dzień przepiękny siedzimy z mężem na tarasie dobrze że jest odsłonięty, taras porośniety dzikim winem. Inaczej by nie posiedział taki żar leje się z nieba.

liliowce pięknie zaczynają kwitnąć. Poprosiliśmy sąsiadów o podlewanie ogrodu w czasie naszej nieobecności. Po południu pakowanie. Tym razem wzięłam sporo sukienek. Jeśli w czasie dnia będę chodzić na sportowo to na kolację postanowiłam zakładać sukienki. Co raz rzadziej chodzę w sukienkach i preferuję wygodę, spodnie i bluzki. Nie przypomniałam córce o urodzinach córki syna i się na mnie obraziła jednym słowem foch. Pozdrawiam i pieknego weekendu życzę:-). Pogoda ma być piekna o resztę musimy zadbać same, w zależności od preferencji udanego relaksu🍦🍹🍭🍺🏀🚴‍♀️🤽‍♂️🔥🌞

14 czerwca 2022 , Komentarze (11)

Hura waga powoli spada jest 76.5 kg. Zrobilam zdjęcie by porównać po pewnym czasie

Najgorzej zgubić z dolnych czesci ciała. 

14 czerwca 2022 , Komentarze (4)

Taki widok codziennie mam z łóżka. Zdjęcie nie oddaje pięknego widoku. Przepiękny błękit nieba rozświetlony promieniami słońca oraz zieleń drzew. Wczoraj przez cały dzień z przerwami padał deszcz. Wybierałam się na rower ale ciemne chmury odwiodły  mnie od jazdy. Było 10 km na rowerze stacjonarnym. Dziś ma być chłodniej ale słonecznie. Jadę na drobne zakupy bieliznyny i skarpet. Może będzie sałatkowy obiad w naleśnikarni. Uzgadniałam z córką plan opieki nad wnusią w okresie wakacji. Młodsza chce chodzić do przedszkola. Będzie ok 4 tygodni do zaplanowania. Pierwszy na początku wakacji u mnie w domu, pozostałe w różnych terminach połączone z wyjazdem we dwie, będzie morze i Mazury oby tylko pogoda dopisała. Wnuczka syna ma 8 lat i jeszcze nie chce do nas dołączyć nawet na tydzień szkoda. Ale nic na siłę musi sama być gotowa do samodzielnego wyjazdu bez rodziców. Naciesze się choć jedną, chyba że pozostałe zmienią zdanie i zrobi się gromadka. To jedyny okres by się nimi nacieszyć. Miłego dnia.

13 czerwca 2022 , Komentarze (8)

Dzisiejszy dzień rozpoczęty wizytą u fryzjera. Zrobiłam kolor brąz mahoniowo miedziany

Farbę kupuje sama Loreala strzyżenie i pozostała usługa u fryzjera. Bardzo podrożały uslugi. Kiedyś dawałam zawsze dodatkowo na kawę za dobrze wykonaną  usługę, ale teraz daję od czasu do czasu. Po drodze kupiłam truskawki jak malowane odmiana Alba lub Alma bardzo smaczna. Wracając padał spory deszcz , dobrze że miałam parasol. Niestety spodnie i buty mokre.

Pozostała część dnia leniwie na czytaniu upłynie. Przypomniały mi się słowa piosenki"w czasie deszczu dzieci się nudzą". Mimo sennej pogody milego dnia:))

11 czerwca 2022 , Komentarze (2)

Upiekłam szarlotkę. I niestety wyszła obłedna. Niestety zjadłam 3 kawałki. Dziś gościłam mamę męża z partnerem. Był rosół z makaronem i pieczona kaczka w jabłkach z buraczkami i mlode ziemniaki. Do popicia kompot z truskawek oraz czerwone wytrawne wino. Z wymienionego menu zjadłam wszystko w rozsądnych ilosciach. Nie powiem było smacznie. Dostałam bukiet pięknych peonii od męża

wie że kocham kwiaty w żółtym kolorze. Niestety już przekwitają i bukiet był kolorowy. Pozdrawiam i miłej nadchodzącej niedzieli. Może namówię męża na rowerową wyprawę. Trochę przyjemność z jazdy pasują meszki.

10 czerwca 2022 , Komentarze (12)

Waga 77. Odstawienie pieczywa i mniejsze porcje jedzenia dają rezultaty. Wczoraj wieczorem poczułam się trochę głodna to zaserwowałam sobie jajko na twardo i zielony koktajl. Nawet polubiłam koktajle z zieloną pietruszką. Wczorajszy ruch to tylko pielenie w ogrodzie, ale zrobiłam kawał roboty, nie miałam już siły nawet na rower stacjonarny. Jadę dziś rowerem na rynek to przedłużę trasę o kilka kilometrów. Efekt prac w ogrodzie /

pielenie i przecięcie tuj/na zdjęciach.

liliowce mają dużo pąków kwiatowych, właśnie zaczynają kwitnąć. Po ogrodzie rozchodzi się zapach z krzewu jaśminu

Najgorszy problem w peleniu był z czerwoną kończyną. Niestety mimo podważania rwały się korzonki zaplątane w korzenie tui. Moze znacie sposob na trwale usunięcie jej. W nocy była ulewa pięknie wszystko podlane, niestety róże dostają żółtych liści pewnie choroba grzybowa nie ma kiedy spryskać, przeszkodą przelotne deszcze. Jak przewieje trochę to dziś czyszczenie ścieżki kamiennej z czerwonej kończyny i koniec z cieższymi pracami do powrotu z Kołobrzegu. Miłego dnia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.