Witam kochane.
Na wstepie moze usprawiedliwie swoja nie obecnosc bo mnie ochrzanicie..Bylam poprostu zalatana zakupy sprzatanie, pranie , zmywanie , gotowanie , odkurzanie, prasowanie no czyli zabawa w kure domowa ..;) Z racji tego ze zima odeszla w zapomnienie byly rowniez praktycznie codzienne spacerki z cora. Ale w miedzy czasie i dieta w zapomnienie poszla ;( w lutym wazylam 86 teraz juz waze 89kg. Wczoraj wieczorem sie opamietalam i wracam do Was oglosic ze dzisiejszy dzien jest dniem ktory zapoczatkowal moja walke o lepsze cialo i samopoczucie. Marzy mi sie do lipca dojsc do 80kg. Mam nadzieje ze mi sie uda ;) Co dzis zjadlam/wypilam?
1) kawa parzona + 1,5 lyzeczki cukru (cukier do kawy to u mnie koniecznosc)
2) 3 jajka na twardo
3) 400 gram serka wiejskkego + pomidor ( jedzone na 2 raty)
4) udko z kurczaka + troche lecza z miesem wieprzowym + pomidor + ziemniak .
staram sie jesc jak najmniej wegli ale z racji tego ze dzisiejszy dzien jest dniem pierwszym po 3 miesiecznym obzarstwie praktycznie samych wegli to i tak jest dobrze ;) az sama sie dziwie ze tylko 3 kg przytylam.. ;p w takim czasie to mialam talet kiedys i 10 kilosow przytyc. Tak wiec zyczcie mi powodzenia ;) raz na tydzien postaram sie pisac o moich postepach ;)
pozdrawiam ;**