Dzisiaj jest dzień kobiet i z tej okazji moi najukochańsi koledzy z klasy wręczyli nam kwiaty, duuuużo słodkości i śpiewali na Happy Birthday xD Nie potrafiłam im odmówić, tych słodkości... ale nie mam wyrzutów sumienia, bo przecież od święta można! Nadrobię ćwiczeniami :) Cieszę się, że trafiłam na tak wspaniałą klasę. Mam w niej 18 chłopaków i 6 dziewczyn Zawsze poprawiają mi humor i nie da się z nimi nudzić...
Nie piszę dzisiejszego bilansu, bo chyba nie ma sensu...
Nie wiem, jak będzie z moją dietą w weekend, bo w sobotę będę cały dzień we Wrocławiu a w niedzielę od samego rana do 12 w nocy będę w Poznaniu.... Oczywiście będę się pilnować, ale zapewne nie uda mi się jeść regularnie...
Za to od poniedziałku ruszam ostro z dietą i ćwiczeniami! Tylko muszę trochę uważać na te ćwiczenia, bo po ostatniej zumbie do dzisiaj bolą mnie mięśnie w łydkach...
A wam jak mija dzień kobiet ? ;**