Pamiętnik odchudzania użytkownika:
miszkla

Witajcie do tego dnia zaliczam 60 minut Zumby  dzisiaj przede mna skakanka i hula hop buziaki dla wszystkich

Dzisiaj udało mi sie zrobić 1810 podskoków w planie miałam jeszcze hula hop ale niestety dopadło mnie zapalenie piersi i mam gorączke więc nie byłam w stanie wiecej poćwiczyć. W weekend przerwa od ćwiczeń, ale za to od poniedziałku ruszam dalej 

Trzymajcie się cieplutko i miłego weekendu

Witajcie wczoraj jakoś nie miałam czasu aby dokonac wpisu dnia 17, a wiec tak udało mi sie pójśc na 60 minut zumby jeżeli chodzi o dzień dzisiejszy czyli 18 to juz mam za sobą 1804 podskoków miałam od razu krecic kołem przynajmniej 20 minut, ale synek za wczesnie sie wybudził. Teraz zasną i mialam nadrobic zaległosci ale nie dawno zjadłam wiec musze troche odczekać. Po 30 dniach ćwiczeń staje na wage. Wydaje mi sie, że waga powolutku spada może gdybym miała jakąs diete i trzymała sie tego, że po 18 nic nie jem to efekty byłyby większe, ale karmie w dalszym ciągu piersią i bardzo czesto staje się głodna a nie moge sobie przeciez pozwolić na niejedzenie gdyz synek najważniejszy  Czas pokaże ile bede jeszcze karmić a jak juz skończe to bede sie trzymała nowych zasad buziaki

Witajcie po weekendzie wczoraj udało mi się zaliczyc zumbe. Plan który Wam ostatnio opisywałam chyba dopieroa zaliczac bede jak córka pójdzie do przedszkola czyli w przyszłym tygoniu bo jestem wymeczona fizycznie i nie tylko. Jak dzieci pojdą spac to mam po prostu ochote na chwile odpoczynku. Jutro ide anowu na zumbe a w czw i w pt postaram się sama poćwiczyć aby wyszło min 3 razy w tyg ćwiczeń pozdrawiam Was

Witajcie, mam zasobą skalpel chodakowskiej mam zamiar teraz 3 razy w tygodniu go ćwiczyć a dwa razy w tygodniu zumba i skakanie na skakance z hula hop. Trzymajcie kciuki abym trzymała się planu:

Poniedziałek- 1800 podskoków + 30 minut Hula hop, zumba

Wtorek - skalpel

Środa - 1800 podskoków + 30 minut Hula hop, zumba

Czwartek - Skalpel

Piątek - Skalpel

hmmm co myslicie o tym??Weekendy wolne od ćwiczeń chyba, że się wybiore na basen.

Pozdrawiam Was

niestety  mam przerwy w cwiczeniach w domu dzieci są przeziebione i wykańczaja mnie fizycznie i psychicznie jedynie wywrywam się z domu na zumbe i tylko to zaliczam do moich ostatnich ćwiczeń. Dzisiaj jak uda mi się w jednym czasie uspic dwójke dzieci to sobie poćwicze marze o tym, ale czy mi sie uda to czas pokaże w każdym badz razie trzymajcie kciuki. Mierzenie i ważenie będzie w 30 dniu ćwiczeń teraz uważam że nie ma sensu za wczesnie sie dołować. 

Pozdrawiam  Was

Witajcie dzisiaj srednio u mnie z cwiczeniani spalam w nocy tylko 3 godz bo synus co strasznie plakalam wiec jak poszedł spać to sama się zdrzemnelam wiec  nic nie pocwiczylam w domu tylko pod wieczór wybrałam się na zumbe, jak na siebie patrze w tych dużych lustrach to się strasznie doluje swoim wyglądem.  Ile to czasu i cierpliwości trzeba trzymajcie się ciepło

witajcie niestety w dniu dzisiejszym musiałam odpuścić ćwiczenia nie dałam rady gdyż 3 dni pod rząd mam nie przespane noce i dzisiaj jestem jak zombi drugie ziecko zaczyna chyba miec katarek a to oznacza że kolejn noce nie przespane a w dodatku sie dołuje że jestem gruba i nic mi ćwiczenia nie dają wiem, ze na efekty trzeba czekac długo ale chciałabym juz to widzieć. Dołuje mnie ten fakt, że na powrót do formy z przed ciaży duzo dłuzje mi zajmuje niż po pierwszej ciązy ehhh co za dzień

1844 podskoków + drobne cwiczenia i 20 minut hula hop 

Zaliczone 60 minut zumby, ale jest jeden minus skusiłam sie własnie zjadłam monte  może mi nie zaszkodzi o tej porze 

Dobranoc wszystkim