Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mnie skłoniło do odchudzania? Wygląd mojego brzucha, pośladków i ud.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13473
Komentarzy: 80
Założony: 20 grudnia 2012
Ostatni wpis: 4 marca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
olenka3455

kobieta, 33 lat, Radom

166 cm, 56.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 50 kg do końca roku

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 grudnia 2012 , Skomentuj

Przygotowania do sylwestra trwają pełną parą.

Moje ćwiczenia na dzisiaj:

1. 15 minut ab.rippera

2. 20 minut ula hop

3. 5 pompek

4. i może jeszcze 5 minut na skakance, zależy czy mi się będzie chciało.

To by było na tyle.

Udanego Sylwestra!!!!

I obyśmy w nowym roku spełniły wszystkie swoje plany i marzenia!

I wyglądały jak boginie!!! A co! :)

31 grudnia 2012 , Skomentuj

To była chyba najgorsza niedziela w moim życiu. Po sobotnich ćwiczeniach, a przede wszystkim skakance nie czułam nóg, a szczególnie łydek. Ale to nic. Dlatego też mój wczorajszy zestaw ćwiczeń opierał się jedynie na 20 minutach hula hop i pompkach. Ale byłam też na godzinnym spacerze.

Najgorszą rzeczą jaką zrobiłam było wyjście do Mc Donalda, ale myślę, że bez problemu udało mi się to spalić, a wieczorem zjedliśmy z M.połowę paczki chipsów oglądając film, ale On zjadł więcej, ja tylko kilka.

Ale dzisiaj sylwester, więc bawimy się i spalamy kalorie. Mimo tego, że w domu z rodziną, czuję że będzie fajnie. W końcu dziadek obchodzi jutro imieniny, a kto wie czy za rok będą następne( ma 81 lat), także postanowiliśmy z M, że spędzimy tego sylwestra u mnie w domu. Z mamą już przygotowujemy jedzenie, tata kupił fajerwerki, M. też stwiedził, że musi jakieś kupić, tylko muszą być takie, żeby mi kostkę z podwórka wyrwało, Wariat!

29 grudnia 2012 , Komentarze (1)

Mam dzisiaj zły dzień, wszystko mnie denewruje. Jak patrzę na te wszystkie dziewczyny mające piekne jędrne ciało to jestem na siebie wściekła, że tak się zapuściłam i późno wzięłam za odchudzanie i poprawę wyglądu skóry.

Ale nie poddaję się, każdy ruch jest dobry. Moje dzisiejsze ćwiczenia:

1. 5 minut na skakance, co dało mi ponad 500 przeskoków

2. 15 minut ab.rippera

3. 20 minut hula hop

4. 5 pompek, jak radziła bratowa

Niestety z dietą trochę gorzej. Zjadłam dziś:

1 śniadanie bułka ciemna z szynką i ogórkiem kiszonym + zielona herbata

2 śniadanie to samo, tyle, że herbata biała

3. obiad- zupa ogórkowa

Niestety, nie wytrzymałam i zjadłam 2 kawałki ciasta plus kilka herbatników. W ramach podwieczorku jedna duża pomarańcza, a przede mną jeszcze jakaś kolacja.

Motywacjo, gdzie jesteś???????

28 grudnia 2012 , Komentarze (4)

Heh hej!

Oj jak mnie mięśnie bolą po wczorajszych ćwiczeniach.

Ale nie poddaję się, mój dzisiejszy zestaw ćwiczeń:

1. 10minut na boczki z youtube

2. 20 minut hula hop

3. 5 pompek normalnych( bratowa mówi, żeby robić 5 codziennie, a plecy po miesiącu będą wyglądać o niebo lepiej.

Zamieszczam kilka zdjęć jak obecnie wygląda moje ciało. Następne zdjęcia 31.01.2013 dla poównania czy coś się zmieniło. Oglądajcie i komentujcie co mogę jeszcze zrobić, i jak myślicie, czy te ćwiczenia mi pomogą? Poprawią trochę wygląd mojego ciała?

Strasznie źle się czuję z tym, że się tak zapuściłam. Pomóżcie....mam dzisiaj potwornego doła z tym jak wyglądam.

Na tych zdjęciach dokładnie nie widać, ale na bokach mam straszną skórę, w takich dziurkach, żywy tłuszcz normalnie, a mój brzuch jak siedzę wygląda jak 3 ogromne opony.


A obecne wymiary to:

waga- 54kg

wzrost- 165/166

talia-71

biodra-94

udo-50


27 grudnia 2012 , Komentarze (5)

Uffff....po świętach. Udało mi się nie przytyć w czasie świąt, ale wszystko przez to, że się rozchorowałam i nie mogłam nic jeść..

A od dzisiaj zaczęłam ćwiczyć:
1. 10 minut ćwiczeń na boczki z you tube,
2. 20 minut hula hop( po 10 na każdą stronę)
3. 15 minut ab.rippera
Mam zamiar pokręcić jeszcze 20 minut na twisterze wieczorkiem.

Jadłospis dzisiejszy wyglądał tak: śniadanie to 2 kanapki z szynką i odrobiną sałatki jarzynowej, II śniadanie- 2 kawałki ciasta( nie mogłam się oprzeć), obiad to nieduży talerz flaczków+ kromka chleba, a teraz 2 pomarańcze. Jeszcze kolacja przede mną i koniec na dzisiaj z jedzeniem.
Z tego co czytałam ab.rippera nie powinno robić się codziennie, więc będę robić go na zmianę z ćwiczeniami na boczki z you tube.
Mam zamiar zacząć chodzić na basen przynajmniej raz w tygodniu, ale najpierw muszę wyzdrowieć i pozbyć się kaszlu.

Pozdrawiam serdecznie:)

21 grudnia 2012 , Komentarze (3)

Dzisiaj nie zrobiłam nic w celu poprawienia swojego wyglądu...Chyba,  że można zaliczyć milionowe wchodzenie i schodzenie z drabinki w ramach świątecznych porządków. Na dodatek zjadłam kilka piegusków, masakra...Jak ja się uzależniłam od słodyczy...Ale w ramach tego nie jadłam obiadu...Nie wiadomo co gorsze...
Na dodatek zbliżają się święta, wtedy to już będzie kompletne obżarstwo, ale to nic. Po świętach zabieram się ostro do roboty. Plan do wykonania przed wakacjami- 4kg mniej i piękne jędrne ciało, bez sadła na brzuchu.
A Wy? Jakie macie postanowienia poświąteczne?

20 grudnia 2012 , Skomentuj

Postanowiłam schudnąć i ujędrnić swoje ciało. Niestety nie mam na nie pomysłu.
Zastanawiam się nad zaczęciem Ab. rippera, ale nie jestem pewna czy pomoże na mój tłuszcz na brzuchu i cellulit na udach. Zakupiłam ostatnio do tego balsam do ciała Ziaja redbullit (czy jakoś tak).
Ograniczyłam chipsy i fast food-y.
Ciekawe tylko czy to będzie dawało jakiś efekt.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.