Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Na vitalii byłam już pod nickiem losser Od 5 lat mam problemy z większą wagą, w związku z dużym stresem ratowałam się słodyczami, każdą porażkę, każdy ból, smutek zajadałam, zazwyczaj czekoladą lub całym opakowaniem ciastek maślanych. Ale pora z tym skończyć. Muszę się wziąć ostro za siebie ważyć 55 kg, czyli 5 kg mniej.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 56994
Komentarzy: 384
Założony: 13 października 2012
Ostatni wpis: 26 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czczarnaa

kobieta, 30 lat, Kraków

163 cm, 65.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 listopada 2012 , Komentarze (6)

Poziom mojej energii na ten tydzień powoli schodzi do 0%, aktualnie jest jakieś 6%.
Jestem wykończona, pogoda mnie dobija.
Jedyna pozytywna myśl to, to, że zbliżają się Mikołajki i Święta.
Dieta MŻ ciągle jest.
Ćwiczenia dają rezultaty. Już jedna osoba zapytała : "K.... schudłaś?"

Chyba nigdy nie byłam zakochana i to tak mocno, prawdziwie. Aż do czasu, kiedy spotkałam Jego. Tylko on ma dziewczynę z którą jest szczęśliwy już 3 lata. Jedyne co mogę zrobić to odkochać się i życzyć mu szczęścia. Ale to strasznie trudne.

Przepraszam, że zanudzam Was moimi jak niektórzy mówią "błahymi" sprawami, ale nie mam prawdziwych przyjaciół którym mogłabym się wygadać/ wyżalić.

Tumblr_me7ln9g0e61rihm10o1_500_large

Tumblr_me7lvk6vyh1qzfsjho1_500_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

24 listopada 2012 , Komentarze (2)

O ja! Już tylko 30 dni do moich 18 urodzin. Waga powoli spada, mam nadzieję, że do 24 zobaczę 58 może 57 kg. Postaram się. centymetry lecą i z tego jestem najbardziej zadowolona.

Weekend! Wreszcie, bo ile można czekać? Odpoczynku brak, trzeba się uczyć i sprzątać....

Miłego weekendu!

Tumblr_mcvn5gjyig1qik8pdo1_400_large
Tumblr_mdzea9aviu1rkl8tqo1_500_large
Tumblr_mdz4olaoxv1ry67kno1_500_large
463378249129596381_rht7jc43_c_large


1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

22 listopada 2012 , Komentarze (3)

Hmm... jestem tu coraz rzadziej. Ale szkoła zajmuje mi tyle czasu co nigdy, nie daję już rady, powoli wysiadam. a na odpoczynek mamy tylko 2 dni? Serio? Przydałby się minimum tydzień, a do świąt tak daleko...

Zakochałam się w złej osobie.. tzn. nie powinnam w nim... ale się stało.

Dzisiaj Święto Dziękczynienia w USA, dlatego:
-dziękuję, za wspaniałą rodzinę,
-dziękuję, za cudownych ludzi którzy mnie otaczają,
-dziękuję, że pomimo ciężkich czasów w moim życiu, daję radę,
-dziękuję, że ludzie nie pozwolili mi się poddać,
-dziękuję, że wyglądam tak jak wyglądam,
-dziękuję za uśmiech,
-dziękuję za Niego,
-dziękuję... 

Tumblr_mbqh8xkgty1qj8jz6o1_500_large
533588_337000103063984_1746099097_n_large
Tumblr_lpcnuebwej1qaobbko1_500_large_large
400206_490508817638764_937347321_n_large
Tumblr_m8x9jelcc81ro4maio1_500_large


1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71



17 listopada 2012 , Komentarze (5)

Chyba nie.
W ostatnim czasie jem normalnie, ćwiczę ile ćwiczyłam a chudnę.
Nie żebym narzekała, ale nie wiem czym to jest spowodowane. 

Właśnie robię przepyszne babeczki budyniowe. Jedną spróbowałam i jest super. 
Jeśli ktoś chętny i ciekawy przepisu mogę go zamieścić. 
Znalazłam go na jednym z blogów kulinarnych. Ile ma kalorii? Nie wiem, Ale czy kalorie się liczą? Nie!


PS:Jestem beznadziejna, ale to już wiecie. Kolejna 3 z chemii na moim kącie. A wierzcie mi na kartkówkę umiałam wszystko. Wyszłam wiedząc że 4 to minimum będzie.
Tak więc.. chyba się jednak nie daję do tej klasy.

Perfect (nie obraziłabym się za takie ciało):


1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

14 listopada 2012 , Komentarze (3)

1.Badania u higienistki - w ciągu 2 lat schudłam 2 kg - tak brawa, brawa .
2. To nie jest takie proste z tym instruktorem, ja rozumiem to, że on jest miły dla każdej kursantki i w ogóle. Ale on jest jedynym facetem z którym złapałam tak świetny kontakt. Przy nim nie udaję kogoś innego, nie przejmuje się tym jak wyglądam - pewnie większość z Was będzie śmieszyć to co piszę, ale tak jest.
3. Zawalam każde powierzone mi zadanie, jestem beznadziejna, ale już się przyzwyczaiłam.
Ostatnio często wszystko mi "wisi". 

Jedyne na co mam teraz ochotę to zaszyć się w jakimś ciemnym miejscu i ryczeć, aż zabraknie mi tchu.
3227_f4a0
7065_773e
9746_f5f4
1530_a03b
6717_c1ce_500
6899_abe4
5733_4efb

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

13 listopada 2012 , Komentarze (2)

Okropne dni przyszły... ogromny ból brzucha, cały dzień leżę, do szkoły nie poszłam.
Chyba... na pewno nie osiągnę mojego celu do którego odliczam. Miało być 55kg, teraz chciałabym chociaż te 58 kg. Ile bym za nie dała. Jem mniej, ruszam się ile mogę, nie daję z siebie wszystkiego bo nie mam czasu. Klasa maturalna i prawo jazdy to złe połączenie.
Jest problem z moim prawem jazdy. Problem, nie problem. 
Mój instruktor... jest genialny i zaczął mi się podobać.To źle, bo ma dziewczynę i w ogóle źle!
A tak mi się z nim super gada i jeździ. Ten koleś jest MEGA.

Ze sprawdzianu z chemii dostałam 3, chciałam 4, ale cóż. Dzisiaj wieczorem dowiem się wyniku matury z biologii. Powinno być dobrze.

Trzymajcie się cieplutko.
czczarnaa

7383_3d25_390
7832_c719
2316_3e10


1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

8 listopada 2012 , Komentarze (2)

sprawdzian z chemii zawaliłam
maturę z biologii napisałam bardzo dobrze
"dietę" zwaliłam = zjadłam kawałek pizzy o 20!!
zaczęłam jazdy i mi się podoba - Krakowiacy strzeżcie się :)
tyle ...

Tumblr_mcomjyamcy1rg08n3o1_500_large
Tumblr_mcz6l1c9si1qiujq2o1_500_large
Tumblr_md6k3uoop11rbxq1ro1_500_large
Image001351997968333bzetwv_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

5 listopada 2012 , Komentarze (4)

Tak jak już pisałam dzisiaj zaczęłam mój specjalny plan treningowy, jest mega! po połowie czułam wszystkie mięśnie, a szczególnie mięśnie nóg. 
Cytrusy też dzisiaj górowały, dzisiaj był dzień mandarynek. Jutro pomyślę nad pomarańczą, a w środę zostanie grejpfrut.
W szkole była katastrofa, 3 ze sprawdzianu z matmy , a jutro sprawdzian z chemii i maturka z biologii. Błagam trzymajcie kciuki, muszę dostać minimum 4 z chemii i minimum 80% z biologii inaczej nie żyję, nie no żartuje, ale jak mi się nie uda to będę miała problem z oceną na półroczę, a wierzcie mi tego nie chcę :) 
Po tym wszystkim, po 4h nauki chemii i biologii, 1h treningu mam dość tego dnia, najchętniej położyłabym się spać, ale tyle jeszcze przede mną. Ale nie załamuję się, posiedzę jeszcze te 1,5h i jutro bez problemu wszystko napiszę :)
Trzymajcie się cieplutko
czczarnaa 

 8145_5799
9991_3810
2656_c081
0449_69ff
4621_b5f7

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

3 listopada 2012 , Komentarze (4)

Sama siebie zaskakuje, kolejny wpis z rzędu :)
Jest dobrze, wierzę w siebie, ludzie we mnie wierzą. Mam wsparcie, a to chyba ważne.
Motywacja jest, plan ćwiczeń napisany. Muszę przywrócić sobie codzienny trening, bo przez ostatni miesiąc go nie było. 
Od poniedziałku zaczynam nowe wyzwanie. Przez listopad muszę zrobić 5000 brzuszków i 10000 pajacyków. Uda się? Musi się udać.
to jest ten plan, no może troszkę go pozmieniałam, bo dodałam trochę nowych ćwiczeń :)
Oj uda się, uda. Czuję to. Jutro rano jeszcze się zmierzę dokładnie i zaczynamy z ćwiczeniami.
aaa... zapomniałabym... od poniedziałku postanowiłam jeszcze wprowadzić do swojego jadłospisu więcej cytrusów, akurat idzie sezon na mandarynki i pomarańcze więc nie będzie problemu z kupnem :)
Trzymajcie się mocno i dziękuje za odwiedziny :)

383347_202852139845882_2087074656_n_large
18582_447785111925021_279101794_n_large
A3umruxcmaevtco_large

1
,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

2 listopada 2012 , Komentarze (8)

Muszę zacząć myśleć pozytywnie, bo tylko tak w życiu coś osiągnę.
Każdy kolejny dzień zacznę z uśmiechem, nie będę narzekać, ani smucić się z byle powodu. Bo po co? Przez taki humor jaki miałam przez ostatnie kilka dni tylko tracę chęci do życia, do poznawania, do uzyskania celu jakim jest piękna, zgrabna sylwetka.
Dlatego też postanawiam poprawę i od dziś walczę o nową mnie! O nową zgrabną, szczęśliwą mnie!
Musi się udać!  Wierzę w to i mam nadzieję, że i Wy we mnie wierzycie :)

Tumblr_mct3lalqqm1rjlr5to1_500_large
Tumblr_ma3e999n091rfvme5o1_500_large492651646707460041_txrlaku9_c_largeTumblr_m91ebrkxpz1rwkaswo1_500_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.