Muszę zacząć myśleć pozytywnie, bo tylko tak w życiu coś osiągnę.
Każdy kolejny dzień zacznę z uśmiechem, nie będę narzekać, ani smucić się z byle powodu. Bo po co? Przez taki humor jaki miałam przez ostatnie kilka dni tylko tracę chęci do życia, do poznawania, do uzyskania celu jakim jest piękna, zgrabna sylwetka.
Dlatego też postanawiam poprawę i od dziś walczę o nową mnie! O nową zgrabną, szczęśliwą mnie!
Musi się udać! Wierzę w to i mam nadzieję, że i Wy we mnie wierzycie :)
1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71
aerobiczna
3 listopada 2012, 12:55I trzymam za to kciuki :)) Najważniejsze to iść do celu z wiarą, że się uda :)
goodvibrations
2 listopada 2012, 23:10Wiara w siebie i pozytywne nastawienie to bardzo, baaardzo dużo! Dlatego uwierz, bo każdy może dać radę. To dużo pracy, ale skoro pragniesz tego, to chyba nie robisz za karę :) Dlatego do przodu i z uśmiechem.
Sunshine...
2 listopada 2012, 23:03Optymizm to jest to! :D Powodzenia i trzymam kciukasy :D
curly.
2 listopada 2012, 20:54No właśnie, optymizm! :)) Nie stawiaj szczupłej sylwetki jako najważniejszego celu w życiu! Rób, to co kochasz, już teraz. ;))
rroja
2 listopada 2012, 20:47widzę, że ta sama waga i ten sam wzrost! No właśnie szukam tych ćwiczeń, ale ja jestem takim straszliwym leniem... dzięki i powodzenia! ;)
roogirl
2 listopada 2012, 20:41Na pewno się uda i już niedługo wstawisz z dumą fotki porównawcze :) Dzięki za odwiedziny.
roogirl
2 listopada 2012, 20:32Życie jest zbyt krótkie żeby narzekać i się smucić. Pozdrawiam. Z takim podejściem na pewno odniesiesz sukces.