Okropne dni przyszły... ogromny ból brzucha, cały dzień leżę, do szkoły nie poszłam.
Chyba... na pewno nie osiągnę mojego celu do którego odliczam. Miało być 55kg, teraz chciałabym chociaż te 58 kg. Ile bym za nie dała. Jem mniej, ruszam się ile mogę, nie daję z siebie wszystkiego bo nie mam czasu. Klasa maturalna i prawo jazdy to złe połączenie.
Jest problem z moim prawem jazdy. Problem, nie problem.
Mój instruktor... jest genialny i zaczął mi się podobać.To źle, bo ma dziewczynę i w ogóle źle!
A tak mi się z nim super gada i jeździ. Ten koleś jest MEGA.
Ze sprawdzianu z chemii dostałam 3, chciałam 4, ale cóż. Dzisiaj wieczorem dowiem się wyniku matury z biologii. Powinno być dobrze.
Trzymajcie się cieplutko.
czczarnaa
1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71
cinders
13 listopada 2012, 16:40nie możesz wkręcać się z instruktorem, on najprawdopodobniej jest taki dla każdej kursantki...