Hej, na prośbę kilku z was :) ( jest mi ogromnie miło, że ktoś o mnie jeszcze tu pamięta) postanowiłam napisać co u mnie, a dzieje się dużo. Aktualnie jestem na tymczasowym mieszkaniu. Czekamy na kredyt mieszkaniowy, myślę, że już niedługo..w czasie teraźniejszym wszystko jest utrudnione. Za parę dni mamy pierwszą rocznice ślubu, oj leci ten czas szybko. Wytrzymaliśmy pierwszy rok, choć nie było łatwo.
Aktualnie siedzę w domu na ,,home office" i powiem szczerze odpoczywam...od dojazdów, stresów i tego. wszystkiego. Mam czas na porządki, pracę i odrobinę przyjemności.
Mam nowy telefon:) i robi mi tak cudne zdjęcia. Mój model to Xiaomi Redmi 8 pro. Polecam za tą cenę, jeśli lubicie dobre zdjęcia. Te wyżej i tak są skompresowane, a wyglądają naprawdę nieźle. Dzięki niemu powstają moje zdjęcia na Instagrama. W końcu mój profil wygląda profesjonalnie:) z ostrymi, jednolitymi zdjęciami:) jest mniej selfiaków w lustrze;) korzystam z programu Lightroom i mam tam ulubiony Preset. To mój Instagram związany z modą, na prywatnego mało co wrzucam i jest zabezpieczony:)
Z ćwiczeniami u mnie różnie, nie jestem już fit dziewczyną jak kiedyś..ale staram się. Ostatnio ćwiczę z aplikacją na telefon ,,trening szpagatu". Fajnie rozciąga i zauważalnie modeluje pupę:)) Mam kobiece kształty, a moja pupa robi się twarda i spięta. Przykładowy grafik. Aplikacja fajna, polecam!
Weszło mi też w codzienność balsamowanie ciała i wiecie co odkryłam starą dobrą Nivea soft. Nawet mi mąż powiedział, że mam aksamitne ciało. Oprócz balsamowania jest i opalanie tym razem z Bielendą. Daje ładny brąz, ale jeszcze ją testuje.
Odkryłam, że piękne zdjęcia wychodzą na balkonie, z tym światem i zaczęłam robić tam zdjęcia. Dostaje wiadomości, że są klimatyczne i ogólnie się podobają:) strasznie mi się spodobało. Widać co mam ubrane, a przy tym nie jest to nudne. Wrzucam nawet czarno-białe zdjęcia, które też wyglądają ciekawie:)) Muszę jeszcze poćwiczyć pozowanie haha. Ale ćwiczenie czyni mistrza. Sama robię i obrabiam zdjęcia.
Czekam na powrót do pracy i mieszkanie. Mam tyle pomysłów na aranżację, mamy 3 pokoje. Chciałabym mieć w końcu swój kąt, a to nie takie łatwe. Postaram się częściej pisać. Mam dużo teraz czasu i mnóstwo zdjęć! Postaram się choć raz w tygodniu coś napisać.
Pozdrawiam dziewczyny, które mnie zmotywowały na Instagramie, żeby tu zerknąć.
Buziaki dla was!:*
Cytrynowaaa