Hejka :D
Witam wszystkie vitalijki po bardzo długiej nieobecności tutaj. Dużo się u mnie zmieniło, przeprowadziłam się na studia do Warszawy, z czego jestem bardzo zadowolona ;)
Uwielbiam życie studenckie! Mają rację Ci, którzy mówili, że to jest najlepszy okres w życiu! Imprezy, spontaniczne wyjazdy, szalone domówki... a co za tym idzie mało snu, dużo alkoholu %%%, chipsy, Mc'Donalds o 4 nad rano, kebaby 24h itd. Dlatego nie trudno się Wam domyśleć, że znowu sobie przytyłam :P Nie żałuje niczego i jestem szczęśliwa, ale wakacje coraz bliżej, a ja nie chce się stresować wyjściem w kostiumie na plażę czy założeniem krótkich szortów :) Czasu pozostało już niewiele, ale lepiej zacząć późno niż wcale ;) Na co dzień jem zdrowo, także tu chodzi tylko o odstawienie tych niezdrowych przekąsek i opanowanie słodyczowych napadów :)
Czytając swoje stare wpisy wiem że dam radę, i wiem też jak bardzo pisanie tutaj mi pomogło, dlatego WITAM PONOWNIE! :)))
BUZIAKI chudzinki :***