Dzisiaj znowu miałam egzamin na prawko, niestety po raz kolejny się nie udało :( kurcze to jest takie przykre, bo wiem że umiem jeździć i lubię to robić, ale zawsze zdarzy się coś czego nie przewidzę... tak jak dzisiaj wyjeżdżając z parkowania, przejechał mi samochód, który przecież widział że ja wyjeżdżam i że L i egzamin i nie zwolnił i przejeżdżając za mną musiał zmienić pas, czyli wymusiłam pierwszeństwo :/// no cóż.. w poniedziałek mam kolejny, oby to był już ostatni :)
A dietowo trzymam się bardzo dobrze :)
Wczoraj:
I owsianka z cynamonem i powidłami śliwkowymi + kawa
II 2 plastry ananasa
III jabłko
IV warzywa z ryżem
V serek wiejski + plaster ananasa
Dzisiaj:
I owsianka z cynamonem + kawa
II kawałek kruchego ciasta z porzeczkami ( to w ramach pocieszenia po egzaminie) + kawa
III ryż z kurczakiem i sosem słodko-kwaśnym
I dzisiaj zumba :D
Daanger.Green
7 grudnia 2013, 11:52Oj na pewno w poniedziałek zdasz! Aż się boję mojego egzaminu na prawko... ugh.. jak dobrze ze jeszcze kilka miesięcy. :P Fajna dietka i zazdroszczę zumby :* Trzymaj się :*
adorablee
6 grudnia 2013, 09:26Wszędzie wyzwania. mam nadzieję, że poniedziałek będzie dobry!
spelnioneMarzenie
5 grudnia 2013, 20:26uda sie, uda ;-) cudowna zuba :)) i dietka super :))
ewela22.ewelina
5 grudnia 2013, 14:45kochana nie poddawa sie wiem jest ciezko zdac ka za 5 razem zdałam..