Hejka :D
Witam wszystkie vitalijki po bardzo długiej nieobecności tutaj. Dużo się u mnie zmieniło, przeprowadziłam się na studia do Warszawy, z czego jestem bardzo zadowolona ;)
Uwielbiam życie studenckie! Mają rację Ci, którzy mówili, że to jest najlepszy okres w życiu! Imprezy, spontaniczne wyjazdy, szalone domówki... a co za tym idzie mało snu, dużo alkoholu %%%, chipsy, Mc'Donalds o 4 nad rano, kebaby 24h itd. Dlatego nie trudno się Wam domyśleć, że znowu sobie przytyłam :P Nie żałuje niczego i jestem szczęśliwa, ale wakacje coraz bliżej, a ja nie chce się stresować wyjściem w kostiumie na plażę czy założeniem krótkich szortów :) Czasu pozostało już niewiele, ale lepiej zacząć późno niż wcale ;) Na co dzień jem zdrowo, także tu chodzi tylko o odstawienie tych niezdrowych przekąsek i opanowanie słodyczowych napadów :)
Czytając swoje stare wpisy wiem że dam radę, i wiem też jak bardzo pisanie tutaj mi pomogło, dlatego WITAM PONOWNIE! :)))
BUZIAKI chudzinki :***
fitnessmania
8 kwietnia 2017, 14:34Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
fokaloka
18 kwietnia 2015, 18:51Studenckie życie średnio sprzyja odchudzaniu, ale dla chcącego nic trudnego :)
angelisia69
17 kwietnia 2015, 13:58najwazniejsze ze sie wyszalalas i jestes szczesliwa,mnie to ominelo :/ ale cale zycie szalec nie mozna,tak wiec wracaj na dobre tory;-)
spelnioneMarzenie
17 kwietnia 2015, 12:22witam :) trzymam kciuki!