© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (50)
Ulubione
Sylwetka
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 83691 |
| Komentarzy: | 1618 |
| Założony: | 27 lipca 2012 |
| Ostatni wpis: | 1 lipca 2019 |
kobieta, 42 lat, Poznań
174 cm, 113.70 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Hej 
W telegraficznym skrócie :
waga nieznana
nadal piekielnie szczęśliwa - chyba mogę powiedzieć powoli ze z moim J 
W pracy ok , jestem w swoim żywiole , choć papierologia mnie przeraza
w poniedziałek zumba zaliczona dziś smigam na druga
miłego dnia
Hej Kochani
dziś na wadze 300g mniej chyba wreszcie ruszyła ta głupia waga...ale cicho sza nie chce zapeszać :)
mega dobry humor nadal mi dopisuje tak tak endorfinki po randce nadal szaleją
dziś 1 września więc wracam do pracy - dziś rozpoczęcie roku szkolnego - stęskniłam się już za moją klasą i pozostałymi moimi uczniami choć pewnie niedługo będę ich przeklinać
miłego poniedziałku
Hej Kochani
a więc odpowiadając na Wasze pytania dotyczące randki : dziękuje za trzymanie kciuków bo randka wyszła rewelacyjnie była kawa i podwieczorek, potem kolacja i wspólne próby oglądania meczu otwarcia mistrzostw w siatkówce ...i potem nieplanowane wcześniej wspólne śniadanie oj motyle w brzuchu, masa całusów przytulanćów i innej przyjemnej gimnastyki oj nie chce zapeszać ale kurczę pierwszy raz od bardzo dawna jestem naprawdę szczęśliwa, mega szczęśliwa
Hej Kochani
ostatni weekend wakacji i...moja randka już za parę godzin trzymajcie kciuki żeby wszystko poszło dobrze 
waga dziś poszalała ....i pokazała 100g spadek ....już się Z tego śmieje bo co mam zrobić ; za radą jednej z Vitalijek wywale ją przez okno 
miłej soboty
Dzień doberek
piękny dzień u nas w Poznaniu
i humorek rewelacyjny , uśmiecham się od ucha do ucha randka jutro fryzjer zaliczony, oczka - henna zrobiona, dziś się udaje na depilację nóżek pastą cukrową 
za pierwszym razem bolało ale plus taki że nie było żadnego uczulenia tak jak mam po depilacji woskiem; więc robię się na bóstwo
Wczoraj rada pedagogiczna, fajnie było wrócić do szkoły po takim czasie; plan w miarę , będę chodzić 4 razy na 7:30 więc się cieszę; dostałam 1,5 etatu więc pracy będzie full ale to dobrze , wolę pracować wtedy nie myślę o problemach, chorobie taty itd.
Waga nadal stoi w miejscu 
ale się nie poddaje, od pon wracam na zumbe
miłego piąteczku
buziaki
Hej
Dziś kontrolnie stanęłam na wadze ..i po co???? 300g na plusie 
...zwalam to na karb kończącego się okresu..innej opcji nie ma ....
Dziś tradycyjnie 20km na rowerku zrobione, z wodą może dobije do 1 litra ; jutro rada pedagogiczna i poznam swój plan - czyli jak będzie się kręcić moje życie do maja, bo w maju po odejściu maturzystów zmiana planu jest; w sumie cieszę się na powrót do pracy bo czasem już mnie nosi; do soboty i randki coraz bliżej...hmmm może to nie jest mój wymarzony książe z bajki, ale jest miły czuły i opiekuńczy i mam nadzieję że może coś fajnego z tego wyjdzie...czasem tak bardzo mam już dość życia w pojedynkę...
miłego wieczoru
Hej Kochane
dziś dzień 3 - jakoś leci - zaliczam do udanych :
20km na rowerku
prawie 1,5 litra wody
dietowo poprawnie
pierwszy dzień w pracy po prawie 2 miesiącach przerwy
randka nr 3 w sobotę u mnie
menu na podwieczorek i kolację mam już wymyślone pozostaje kwestia obiadu; wymyśliliśmy sobie że spędzimy pół dnia razem żeby zobaczyć jak będzie, czy nie działamy sobie na nerwy, no i czy będzie znowu ta chemia muszę się przyznać , że już zapomniałam że to takie fajne uczucie, można wszystko
miłego wieczoru
Dzień 2/50
dzień zaliczam do udanych :)
20km na rowerku
1,5 litra wody
bez słodyczy
nadal szczęśliwa z motylami w brzuchu
Jutro kontrolnie sprawdze wagę - mój cel to zgubić 7kg :)
Jutro do pracy - na poprawki - i po co stawiałam te jedynki na koniec 
miłego wieczoru
Hej kochani
Pierwszy raz od dawna mimo problemów dużych czuję się szczęśliwa hmmm motyle w brzuchu i te klimaty zobaczymy co będzie ale postanowiłam niczego nie żałować , nie oglądać się już za siebie i dać sobie szansę na bycie szczęśliwą choć trochę
Do wielkiej imprezy w mojej szkole - mamy 50lecie - zostało 50 dni ; chcę ładnie i dobrze tam wyglądać ; więc wymyśliłam sobie wyzwanie 50-dniowe bez słodyczy, bez napojów gazowanych, z rowerkiem lub zumbą na przemian :) cel do zrzucenia 7 kg :) od dziś czas start trzymajcie za mnie kciuki :)
miłego dnia :)
Hej Kochani
waga - nieznana - okres
ćwiczenia - brak
Z rzeczy fajnych, milłych i przyjemnych wczorajsza randka :) oj udała się bardzo i coraz śmielej patrzę , z nadzieją w przyszłość; było kino, spacer, przytulańce w parku trzymanie się za rączki :) oj fajnie było się poczuć znów jak nastolatka :) :) :)
miłego dnia
