Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem licealistką z kompleksami :( Chciałabym móc wreszcie pokochać i zaakceptować siebie :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2348
Komentarzy: 18
Założony: 18 lipca 2012
Ostatni wpis: 15 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Duemila

kobieta, 26 lat, Katowice

165 cm, 58.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

7 marca 2014 , Skomentuj

Cały dzień byłam na nogach. Jestem okropnie zmęczona, ale na pewno spaliłam przy okazji jakieś kalorie. 

Jedzenie:
7:00- płatki z mlekiem 
10:00 - kanapka z twarożkiem i szczypiorkiem (chleb na zakwasie)
13:30 - jogurt truskawkowy jogobella
15:30 -kasza z kurczakiem i sałatka warzywna ( bolał mnie trochę po tym brzuch...)
18:50 - jogurt naturalny
20:30 - 5 truskawek

Wreszcie !! Ujrzałam piękne Truskawki, którym po prostu nie mogłam się oprzeć <3
Sezonie truskawkowy przybywaj !!!

Jutro bieżnia 40 minut. Chudniemy dalej! Postanowiłam, że będę się ważyć co tydzień, chciałabym co miesiąc, ale waga się na mnie gapi i nie daje o sobie zapomnieć.

6 marca 2014 , Skomentuj

Jedzonko:
6:30 - dwie kromki chleba żytniego z żółtym serem i chudą szynką
9:30 - dwa gryzki kanapki którą zjem później
12:00 - kanapka z chlebem żytnim i twarożkiem + jabłko
16:30 - dwie kiełbaski nie duże grillowane ( wyszło około 500 kalorii )
18:20 - bobofrut (150 kalorii )

Dzisiaj zaszalałam z tłustym obiadem. Bardzo żałuję, że zazwyczaj nie mam czasu ugotować czegoś sama dlatego obiady są jakie są. Miałam dzisiaj okropny dzień, a po za tym nie poszłam na siłownie. Odpuszczam dzisiaj ćwiczenia. JUTRO OSTRE ĆWICZENIA. Miał być jutro odpoczynek,ale zrobię na odwrót. Każdy z nas ma gorsze dni :/ 

EDIT:
Dziewczyny zgubiłam wyraźnie ponad centymetr w udzie w tydzień :O może to mało ale jak na tydzień tylko dla mnie to mega wynik :D i schudłam , ważę 56,2 kg według mojej wagi która wcześniej wskazywała 57,5 :) kontynuuje zdrowy tryb życia ! coś mi poprawiło wreszcie dzisiaj humor 



5 marca 2014 , Skomentuj

Dzień ogólnie dobry 
 
Jedzenie :
6:30 - płatki z mlekiem ( 250 kalorii )
10:30 - kanapka z chleba pszennego z twarożkiem i rzodkiewką (200 kalorii)
12:30 - jogurt jogobela malinowy(150 kalorii )
16:15 - makaron ( 350 kalorii) , sos słodko-kwaśny ( 350 kalorii)
20:00 - płatki z mlekiem (250 kalorii )

Uzależniłam się od płatków, nie mogę z nich zrezygnować , są takie pyszne :C no nie mają jakoś dużo kalorii , chociaż nie powinnam tak często ich jeść :/ Po za tym mam złe odstępy czasu między posiłkami ,ale przynajmniej pilnuję żeby było 5 :D No i oczywiście obiad na 700 kalorii.....Jednak podsumowując 1450 kalorii , spaliłam 300 na bieżni. Jutro będzie lepiej !

Co nie zmienia faktu, że i tak jestem z siebie dumna BIEGAŁAM DZISIAJ NA BIEŻNI 40 MINUT. Cudownie ! jutro siłownia, a w piątek odpoczynek :D

" Codziennie staraj się być lepszy niż byłeś wczoraj . "




4 marca 2014 , Komentarze (1)

Dzisiaj na wf znowu taniec. Ogólnie miałam mnóstwo nauki :( Ale zawsze znajdę czas żeby trochę się posportować :D
Jedzenie :
8:00 - płatki fitness z mlekiem
11:00 - kromka chleba pszennego z szynką i rzodkiewką
13:30 - jabłko
15:00 - żurek z jajkiem ( nie chcę już tego żurku ale trzeba zjeść za nim się zepsuje a nie jest kaloryczny :D )
18:00 - jogurt wiśniowy
20:00 - dwie kromki jedna ze śledziem , druga z twarożkiem

6 posiłków ! ale byłam głodna i w sumie zero słodyczy :D Wydaję mi się że trochę za późno jem kolacje i to dość obfitą ( jak na resztę, żeby nie było )

Dzisiaj 30 min ćwiczeń ! 20 min ćwiczenia na nóżki i tyłek oraz 10 min rozciągania :D
Jutro mam nadzieję że uda mi się pobiegać...
Ale za to w każdy czwartek mam siłownię i mogę porobić jakieś cardio też 
        CHUDŁABYM

3 marca 2014 , Komentarze (1)

Dzisiaj moje "ambitne" plany zepsuł okres :( bolał mnie dzisiaj brzuch, więc ćwiczenia odpuściłam dzisiaj na dobre ale wrócę do nich jutro, a do biegania pojutrze ! :D
W sumie w szkole na wf tańczyłam, więc powiedzmy że coś spaliłam, ale nie czułam się za dobrze :/
Jeśli chodzi o jedzonko ...

7.30 – kanapka ( chleb żytni ) z żółtym serem

10.30 – kanapka( chleb żytni ) z twarożkiem i papryką

14.30 – 2 marchewki

17.00 – żurek z jajkiem i kawałkami mięsa

20.00 – dwie kromki z szynką i keczupem oraz soczek owocowy ( soczek 150 kalorii )

Dzisiaj coś za dużo pieczywa chyba 

Trzeba więcej warzywek :D

patrzyłam na różne zdjęcia porównawcze i chciałabym osiągnąć podobny efekt jak pani powyżej <3


2 marca 2014 , Komentarze (1)

Dzisiaj krótko i na temat :)
12.00 - jogurt wiśniowy i kostka gorzkiej czekolady
14.00 - talerz żurku 
16.00 - jabłko
19.00 - mleko z płatkami
21.00 - dwie kanapki z twarożkiem i pomidorem

Wstałam dzisiaj mega późno, nie jestem z siebie dumna. Jest 5 posiłków o powiedzmy dobrych odstępach. W sumie kiedy nie jestem na diecie , jem mniej więcej podobnie posiłki tyle że są one po prostu w dużych ilościach i często niezdrowe , smażone. Nie tylko bym chciała schudnąć ale przejść na zdrowszy tryb życia.

Sport
Byłam na nogach prawie cały dzień, więc troszkę pewnie spaliłam. Był plan z bieżnią, ale nie czułam się najlepiej bo dzisiaj dostałam okres :( co nie zmienia faktu, że robiłam moje ulubione ćwiczenie na udka i pośladki. 
Przeczytałam na forum, że jest bardzo dobre i można zgubić trochę w udkach :)
<15 min>
oraz 
leżenie na boczku i podnoszenie nogi przez 5 min :)

Zamiary
Zamierzam sobie urozmaicać trochę ćwiczenia , popróbować też z różnymi trenerkami na youtube i sama poszukać coś ciekawego. Chcę jeszcze poszperać na internecie coś o odżywianiu, zdaję sobie sprawę, że mogę robić to jeszcze nie do końca dobrze.
No to do roboty !

Jutro mam wf wreszcie i zamierzam pochodzić 40 min na bieżni. Czyli bez ćwiczeń siłowych żeby mi się nie rozrosły mięśnie broń Boże ! I chyba przydały by się też dni bez żadnych ćwiczeń . Jak myślicie ?

2 marca 2014 , Komentarze (3)

No i nie udało mi się wczoraj dodać notki :( zrobię to dzisiaj za wczoraj i dziś wieczorem za dzisiaj :D ( dwie notki w jeden dzionek). No więc jak wyglądał mój posiłek ?

9.30 - Kromka z chudą szynką i papryką oraz szklanka mleka ( staram się robić bardziej pożywne śniadanie , choć rano nigdy nie jestem  super głodna , więc nie staram się w siebie wciskać na siłę )

 12.30 - jogurt naturalny 150 g - 114 kalorii , 150 ml soku owocowego - 75 kalorii razem = 189 kalorii

15.30 -  nieduża porcja łazanek z grzybami i kapustą

18.30 - mleko z płatkami jogurtowymi fitness

22.00 - kanapka z chlebem żytnim i z jajkiem 

Wiem że nie powinnam jeść tak późno w nocy ale byłam na dyskotece do 2 i się wytańczyłam , więc coś na pewno spaliłam :D a poszłam spać koło 3

20 min robiłam ćwiczenia na uda i pośladki

Udało mi się zjeść 5 posiłków, w umiarkowanych porcjach. Tak jak mówiłyście, zwiększyłam ilość kalorii i staram się jeść bardziej odżywcze rzeczy :)

Ale z kolei zastanawiam się czy nie piję za dużo mleka. Gdzieś kiedyś przeczytałam , że nie można pić za dużo . Chociaż szczerze ja potrafię wypić dużo więcej, bo uwielbiam mleczko  

Jeszcze koło północy napiłam się piwa, ale dosłownie łyczek tak to zero alkoholu 

Prócz tego zamierzam jeszcze dodać moje fotki i wymiary ! Let's go !

No w sumie nie uważam się za grubasa. Jak widać mam szerokie biodra , grube nogi i brak biustu. Tak jak wspominałam zamierzam po prostu trochę powalczyć z moją "gruszkową sylwetką " żeby była bardziej proporcjonalna . Ale chcę też ważyć koło 54 kilo :) 

Wymiary:

Dopiero zaczynam moją przygodę , jak macie jakieś uwagi lub sugestie pisać, będę wam bardzo wdzięczna , bo mogę się nauczyć czegoś nowego ! :D

28 lutego 2014 , Komentarze (2)

No i już w pierwszy dzień trochę zawaliłam, nie miałam wyjścia i musiałam zamówić jedzenie :/ wzięłam rybe i ryż ! W każdym razie lepsze to niż gyrosy i kebaby... 
jedzenie :
11.00- 3 małe połówki brzoskwini
13.50- jogurt, danone truskawka około 130 kalorii 
17.00 - ryż, ryba, surówki i trochę sosu czosnkowego ( poprawię się  )

Zjadłam dosyć sporą porcje tego zestawu, nie mam w ogóle ochoty na kolacje

Między posiłkami nie podjadałam, zupełnie nie miałam ochoty :) 
Sport : 
- Mel B - 10 minutowy trening nóg 
- Mel B 15 minutowy trening cardio
- 20 min ćwiczenie na uda i pośladki dokładnie opisane tutaj 

--> http://www.youtube.com/watch?v=0CA_mwTFw_o

błędy :  zbyt duża porcja obiadu i to o 17.00 , plan biegania zawalony 

Jakoż iż posiadam w domu bieżnie, nie powinien być to dla mnie problem, jednak miałam dzisiaj gości, więc było ciężko znaleźć czas, bo Mel była na pierwszym miejscu :p
Rzecz jasna nie można przesadzić z ćwiczeniami więc dam moim mięśniom czasami trochę odpoczynku ! Szczególnie że chcę ładnie, kobieco wyszczuplić i wymodelować sylwetkę :)
Tylko błagam ! żeby przede wszystkim odchudziły mi się nóżki, a zostało trochę biustu 

Jutro moje zdjęcie " przed " które połączę za cztery miesiące ze zdjęciem "po" :D ! oraz moje wymiary !
Z każdym dniem będzie coraz lepiej ! :D



27 lutego 2014 , Skomentuj

Hej ! 
dzisiaj zaczynam moją przygodę z odchudzaniem ! :) Postanowiłam założyć taki pamiętniczek , przede wszystkim dla samej siebie.  Zamierzam codziennie podsumowywać swój dzień , a także dodawać fotki i inne. Jako iż jestem typowym "komputerowcem" uwielbiam siedzieć na komputerze , podglądać różne fora i stronki. Jak to w życiu bywa siedzę za dużo i jestem trochę leniwa, więc stwierdziłam " Czas schudnąć " ! Jednakże typowym grubaskiem nie jestem , u mnie walka ta bardziej będzie polegać na wymodelowaniu sylwetki . Jestem typową gruszką , zero piersi , grube nogi (no to też wina genów ), za to płaski brzuszek . Hihihiih jedyna pociecha ! Osobiście czuję się z tym bardzo źle, chciałabym wreszcie móc zakładać wymarzone ubranka , zmieścić się w M <3 Daję sobie na to czas do wakacji ! Planuję  utrzymywać zdrowy tryb życia i ćwiczyć regularnie , marzę aby weszło mi to w nawyk... No szkoda użalania , ZRÓBMY TO !
jutro trochę fociaszek i moje wymiary i plany

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.