Imprezka się udała. Dziewczyny zachwycone i jak co roku trudno je odesłać do domu. Mam nadzieję, że sąsiedzi mi tylko wybaczą głośną muzykę i śpiewy dziewczyn. Ale jak wiadomo na co dzień nie robi się takich imprez a do rana też nie grały.
Waga moja coś kombinuje, bo już kolejny dzień się nie rusza, mam nadzieję, że jak już się zdecyduje pokazać różnicę to mnie mile zaskoczy.
Kusi mnie pewna tunika, wczoraj ją w sklepie mierzyłam. Osobiście wolałabym ciut większą, bardziej luźniejszą . Nie opina mnie za bardzo, ale mam wahania. Z drugiej jednak strony sobie myślę, że tunika nie majątek bo 39,99 a może i większa mobilizacja by była. Zawsze w razie czego moja Gwiazda się do niej na pewno zmieści. Sklep dziś otwierają o 10ej przejdę się i jeszcze raz zmierzę a nóż z nią do domciu wrócę . Pa