dzien 55
sniadanie: jajecznica, kromka chleba slonecznikowego (ok. 270kcal)
2sniadanie; maly snickers, jabłko (ok. 250kcal)
obiad: 8 pierogów z kapusta. (ok 500kcal)
kolacja: brak
razem; 1030kcal
dzien 54 / guuubas / studniówka
sniadanie: jajecznica z jednego jajka, kromka chleba slonecznikowego (ok. 270kcal)
2 sniadanie; jabłko (ok.80kcal)
obiad; krupnik (ok. 150kcal)
kolacja; 2 kromki chleba slonecznikowego z serem zoltym, pomidorem i ogorkiem (ok. 220)
pozniej ciateczko cynamonowe i male krakersy (ok. 200kcal)
razem: okolo 920kcal
czuje sie taka gruuuuba! za 2tygodnie i 4 dni studniówka, a ja jeszcze nie wiem z kim mam isc. nie mam zadnych kumpli którzy by mi odpowiadali. jestem w kropce.
dzien 53
sniadanie; 2 kromki chleba slonecznikowego z serem zoltym i pomidorem (ok. 210)
2sniadanie; jabłko (ok.70 kcal0
odiad: frytki, zupa ogórkowa (ok.700kcal)
kolacja: brak
razem: ok 980kcal
dzien 52
sniadanie; brak
2sniadanie: brak
obiad; duza mandarynka, salaretka rosołu warzywnego, 3 kotlety sojowe, troszke ziemniaków (ok.540kcal)
kolacja; 2ciastka, warzywka z patelni (ok. 350kcal)
aktualnie; 890kcal
dzien 51
sniadanie; dwie kromki chleba just fit z serem żółtym i ogórkiem (ok.210kcal)
2sniadanie; brak
obiad; kasza jaglana z sosem grzybowym (ok. 300kcal)
kolacja;banan (ok. ok 120kcal)
razem: 630kcal
zeby nie bylo, że malo dzisiaj impreza, więc pochlonę na niej ok 1500kcal.
aaaa! 7kg mniej! / dzien 50
uwielbiam dni takie jak ten. kiedy budzę się z świadomością, że w końcu jest piątek, wskakuję na wagę i widzę kolejny kilogram mniej. nie ma nic lepszego na dobry początek dnia. jestem coraz bliżej celu! wróciłam do wagi z przed paru lat. kiedy to w pierwszej gimnazjum ważyłam 62 kg. jeszcze tylko 2,1 i będę prze szczęsliwa;d
sniadanie; dwie kromki chleba just fit z serem żółtym i ogórkiem (ok.210kcal)
2sniadanie; brak
obiad; salaretka krupniku, gotowana biała fasola (ok.300kcal)
kolacja; jogurt musli 0% tłuszczu (88kcal)
razem: 598kcal
smutna i zła / dzien 49
wkurzyłam się. w biedronce jest książka "ciemniejsza strona greya" i tata nie chciał mi kupić. tak bardzo chciałam ją przeczytać. pierwsza część mnie zachwyciła, wiec chciałam przeczytać drugą. a tu dupa. zła, zła, zła!
sniadanie; dwie kromki chleba just fit z serem żółtym i ogórkiem (ok.210kcal)
2sniadanie; jabłko (ok.75kcal)
obiad; salaretka krupniku, 2 racuchy ( ok.600 kcal)
kolacja; ciastko (ok. 60kcal).
razem: 945kcal
dzien 48
sniadanie; dwie kromki chleba just fit z serem żółtym i ogórkiem (ok.210kcal)
2sniadanie; jabłko,cukierek(ok.105kcal)
obiad: łazanki (ok.400kcal)
kolacja: brak
razem: 715kcal
dzień 47
sniadanie; dwie kromki chleba just fit z serem żółtym i ogórkiem (ok.210kcal)
2sniadanie; jabłko (ok.75kcal)
obiad: łazanki, ciastko cynamonowe (ok. 450kcal)
kolacja: kakao (ok. 150/ 180kcal)
razem: ok.885kcal
dzien 46
sniadanie; 2 kromki chleba just fit z serem żółtym i ogórkiem (ok.210kcal)
2sniadanie; mandarynka (ok. 30kcal)
obiad; duża porcja warzyw na patelnie robione na oleju 6 czekoladowych drazetek (ok.300kcal)
kolacja; 2 kromki chleba just fit z serem żółtym i ogórkiem (ok.210kcal)
razem: 750kcal
EDIT:
kolacja: sałatka warzywna ok 200kcal