Witam :)
Czas płynie Powolutku, odliczam dni i odliczam kg :)
Na plusie już 12 kg, nigdy nie byłam taka wielka :)
Jak na razie jesteśmy zdrowi i czujemy się dobrze. Nadal nie trenuje a moja jedyna aktywnością fizyczna są spacery. Nadbagaz coraz większy, biegam sporadycznie, najgorzej znoszę nie moc w bieganiu bo tęsknię za adrenalina i szybkością ale na wszystko przyjdzie czas. Trochę czasu spędziłam nad morzem, trochę w górach i tera Powolutku wchodzę w 3 trymestr. To moja najfajniejsze ciąża jak do tej pory, oprócz wagi i brzucha innych objawów brak więc nie mogę się skarżyć, tylko czasami zgaga mi doskwiera :) Od września zapisałam się na jogę dla ciężarnych i zacznę się szykować na przyjście na świat dziecka i realizować parę moich planów żeby wykorzystać ten czas jak najlepiej :)
Fotorelacja z wakacji :
Bieg Powstania Warszawskiego 5 km
Śnieznik 1412 m. n. P. m
Błędne skaly
Brzuszek 26 tydzien
Praga
Jak naprawie kompa to zrobię dłuższy wpisik bo niestety z tel jest ciężko.
Milego dnia :)