Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Otóż mam już dosyć swoich nóg i oponki wkoło brzuszka. Lato sie zbliża i chcę bez skrępowania pokazać się w bikini...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 49261
Komentarzy: 337
Założony: 2 czerwca 2011
Ostatni wpis: 28 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Anita91

kobieta, 33 lat, Siemichów

164 cm, 52.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 października 2015 , Komentarze (5)

Witajcie Kochani :)

Chciałam Wam zakomunikować, że udało mi się troszke schudnać :) Zaczynałam na poczatku października z wagą 55 kg, a dzisiaj moja waga wynosi 52.6kg :) A na poczatku nic nie spadalo :( Potem okres dostałam i też nie moglam dojść do ładu :( Staram się nie obzerać na noc i jem w miare zdrowo... Chociaz mialam wyeliminować slodycze calkowicie to niestety nie umiem :( Ograniczylam je, ale nie wyeliminowalam z mojej diety. Przyznam się, ze nie cwicze. Nie jestem systematyczna i za szybko odpuszczam. jednak wpadłam na pomysł, ze slkoro nie lubie cwiczyć to moze bede maszerować? Zainstalowalam apke Sports tracker i mam załozenie, ze przynajmniej jeden taki spacer dziennie bede wykonywać :P Pies na pewno bedzie chetny :D Moja waga docelowa to 51-50kg, wiec jestem naprawde blisko i nie chce tego spiep.... ;) Wy też nie poddawajcie się i trwajcie w postanowieniach :* Trzymajcie sie cieplutko Chudzinki :*

Moje wymiary:

szyja- 30cm

biust- 85cm

talia- 61cm

brzuch- 70cm

tyłek- 91cm

udo- 50cm

łydka- 33cm

biceps- 23cm

Wszystko mierzone w najgrubszym miejscu.

19 października 2015 , Komentarze (5)

Cześć moje Kochane :*

Dziś mamy poniedziałek (moje urodziny btw.:P) i założyłam sobie, ze co poniedziałek będę się mierzyć i ważyć :) Ale dziś tylko weszłam na wagę, a reszty nie zrobilam z bardzo prostego powodu - spodziewam sie okresu, a w te dni raczej wszelkie pomiary nie byłyby miarodajne ;) Weszłam na wagę,  a tam 53.5kg :/ czyli przez tydzień zleciało tylko 0.5kg :/ Niestety :( Ale moze po okresie zejdzie troche wody i innych płynów i a nuż będzie mniej :) Zatem po okresie wykonam pomiary :) 

Ogólnie to mam bardzo leniwy tydzień, bo mam do zrobienia - NIC :P W sobotę jadę do Łodzi na zjazd, bo robię sobie magisterkę zaocznie i powiem szczerze, że już mi się nie chce :( Dodatkowo jak to przed kresem brzuch pobolewa i całkowicie lenistwo mnie ogarnia... ;)

A tak nawiasem mówiąc, gdyby ten okres jednak się nie pojawił to byłby to dla mnie najlepszy prezent na urodziny <3

(staramy się już od roku i ciągle nic...)

Trzymajcie się Chudzinki!!! :*

7 października 2015 , Komentarze (6)

Czesc Kochane :)

Dzisiaj zamieszczam zdjęcia jak wyglądam obecnie. No nic, trzeba się spiąć i zrealizować swój cel jednak bez efektu jojo ;) Trzymam sie takie planu: 4-5 posiłków dziennie co 3 h, ostatni do 19. Aaa.. i jest to dieta drastyczna, rygorystyczna dla...   słodyczy! Nie chce ich znac! Okropne zlepki cukru, wegli i tłuszczu! Nie jestescie mi w zupelności potrzebne... A na pewno nie mojej pupie i udom :P Także słodycze - spadajcie :D Niech te dni mijają, a ja mam się czuć coraz lepiej w swoim ciele! 

Dam radę, nie jestem słabeuszem! Udowodnię sobie!

6 października 2015 , Komentarze (9)

Cześć Piękne :)

Jak już sam tytuł mówi, wracam do Was :) Raczej powód jest prosty... Przytyłam, spasłam się i nawet nie wiem jakimi obelgami w siebie rzucać by do mnie dotarło, ze tak nie można. Może przypomnę kiedy i w jakich okolicznościach się tutaj znalazłam po raz pierwszy. Otóż było to w czerwcu 2012 roku, ważyłam wtedy 61 kg. Pobyt na Vitalii uczynił mnie lżejszą i szczęśliwszą o 10 kg mniej. Wszystko jest w moim pamiętniku. Dzisiaj powarcam z wagą 55 kg po trzech miesiącach straszliwego obżarstwa i nie robienia niczego. Z tego miejsca przyrzekam, że powtórzę swój sukces i osiągnę zamierzony cel. Chcę to zrobić dla siebie... Wiem w jakiej wadze się czuję najlepiej i do niej dążę. DAM RADĘ TAK JAK I WY!!! Jesteśmy razem w tym bagnie i razem z tego wyjdziemy! Aktualizacja moich wymiarów, wagi, celu i do boju!!! Czas schudnąć Kochani :)

A tak na marginesie, chyba polubie się z ta Panią ;)

https://www.youtube.com/watch?v=TBRCq_JnfUc

24 września 2012 , Komentarze (3)

Witam Was wszystkich:)
Ostatni tydzień upłynął mi bardzo kalorycznie;/ FU*K! Coś mnie poniosło... może kompulsy?? I don't know...;/  Ale od dzisiaj dieta 1000kcal + ćwiczenia!!! Wystrzegałam, się niej bardzo... Jednak przyszedł czas żeby zrobić test samej sobie i wziąć się za siebie!:)
Aha...wazę 52.3kg... Dążę do 50...
Przede mną b. trudny, a jednocześnie intrygujący okres... Rozpoczynam nowy kierunek studiów- Edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna-tryb dzienny:) I to od poniedziałku!!!!;( Jak ja lubię sobie pospać, a tu 5 rano i pobudka!!! ;) Będę chodziła na uczelnie do miasta położonego od mojej miejscowości ok 30km. Tylko tak, ja mieszkam 4km od miasta  i nie ma za bardzo dojazdu, prawka też nie mam, więc trochę lipnie...;/ Ale dążę do tego żeby je mieć, już 4 października egzamin... Tylko żeby zdać:) Miasta do którego sie wybieram zupełnie nie znam;/ W końcu po to sa wyzwania, żeby im sprostać:) Auto mam. tylko to upragnione prawkooo...:) ale póki go nie mam codziennie te 4km będę musiała przemierzać rowerem, może to będzie plus dla mojej sylwetki!

Dobra, tymczasem zmykam poćwiczyć i posprzątać, bo spalić moge śniadanko trzeba:)

Pa, pa Maleńkie:*

24 lipca 2012 , Komentarze (14)

Hej kochane;)
W weekend było grubo;) B. dużo jadłam;/ Moja waga pokazała 53kg;/ Byłam na siebie wściekła;/ ale co tam... Wczoraj juz zero podjadania, zero słodyczy i dziś to samo:D Zjadłam teraz kolacje i ważę 51.8;) więc waga się trochę uspokoiła i nie straszy mnie 3 obok piątki;)
Mój chłopak wraca w sobotę i muszę sie postarać, żeby nie doprowadzić się do wyższej wagi niż 51.5;)
 A oto moja kolacja:) I przepis na nią:)

http://vitalia.pl/index.php/mid/118/fid/1480/kalorie/diety/recipe_id/5361

I
jeszcze jedna rzecz;) Polećcie mi jakąś fajną komedie romantyczną, bądź jakiś film o miłości:)

Oglądałam ich już trochę, ale chciałabym dzisiaj jakaś looknąć:_

20 lipca 2012 , Komentarze (6)

Witam Was moje kochane;)
Jak pisałam wcześniej chciałabym schudnąć tak poniżej 50kg czyli tak jeszcze z 3 kg;) Moje uda i łydki to mój kompleks i będąc gruszką przy mojej wadze nie wyglądają najlepiej...
Moja dzisiejsza waga była taka sama jak wczoraj;/ nawet woda ze mnie nie zeszła, a nie sole prawie;/
Dzisiaj chyba kalorycznie wyszłam ok;) Nie zjadłam żadnego ciastka, ani cukierka, więc jest spoko:) Pogoda taka,że nie wiadomo co robić;/ Podobno od pon ma być juz lepiej:) I na to czekam, bo może zdążę  się jeszcze opalić do 4 sierpnia:) A póki co może jutro pójdę na solarium.

Mój chłopak mnie zawodzi;/ Wyjechał 10 lipca do Niemiec po auto i troche do brata
jeszcze sobie dorobić i miał wrócić za półtora tyg. A okazuje się,  że dopiero w następną sobotę go zobaczę;/ I co tutaj robić w weekend? Zawsze byliśmy razem... A tu już drugi weekend taki;/ Nic, muszę skupić się na diecie;) Może jakoś zgubię te 3 kg;) W końcu 10 już za mną;)

A to moje dzisiejsze menu:
Kawałek chleba+pasta rybna+3plasterki pomidora (120kcal)
Nektarynka (67kcal)
2pyzy z jogurtem, ok80g sałatki z tuńczyka (400kcal)
Nektarynka (67kcal)
Kawałek chleba, ok50g sałatki+mały ogórek kwaszony+ pół pomidora (188kcal)

W sumie 850kcal;)

I jadłam do 18:)
Troche ćwiczyłam:)

19 lipca 2012 , Komentarze (13)

I taak, chciałabym ważyc poniżej 50kg, ale moja waga stoi w miejscu, a nawet idzioe w góre;/ dzisiaj rano ważyłam 51.6, a w czoraj 51.3;/ Wiem, że to może nie najgorsza tragedia i mały pikuś, ale ja chciałąbym wyglądać lepiej i jędrniej:D Wczoraj troche sobie poćwiczyłam... Naprawdę;) I dzisiaj mam takie zakwasy, że głowa mała;/ nie wiedziałąm jak z łóżka wstać;( Jeszcze do tego zaparcia;/ Otręby mnie już nie przeczyszczają;/ Ja nie wiem jak sie zmotywować do ćwiczeń i diety;/


Dzisiaj byłam na solarium aż 8 min;) Jakoś specjalnie mnie nie wzięło, ale koleś, który tam pracuję mówił, że to baaardzo mocne lampy są... Akurat;)W sobotę znowu chyba pójdę;)

Dzisiaj zjadłam:
-ćwiartka rogala, 2 plasterki szynki
-2 wafelki, nektarynka, monte drink
-ok 30 dag kalafiora, goląbek, 2 ogórki kwaszone

I to wszystko;) Mam chęć zrobić to dość niskokaloryczne ptasie mleczko, które jest na vitalii;) i to będzie moja kolacja tak o 18;)
A to zdjecia mojego brzuchola;p który chyba nie wygląda tak źle;)




13 lipca 2012 , Komentarze (3)

Hej Chudzinki:)
Dziękuje serdecznie za wszystkie rady:) Bez Was nie byłabym pewna, w której pójść:) Więc w czerwonej chyba pójdę na wesele, a w żółtej na poprawiny;)
Co do częstego pytania to żółtą kupiłam w lokalnym sklepiku w mojej miejscowości za 75 zł:)
Też mi się podoba:) jest taka delikatna;)

A oto moje dzisiejsze wymiary:
Waga 51.2kg
szyja-30cm
ramiona-88cm
biceps-23,5cm
nadgarstek-13,5cm
biust-82cm
pod biustem-69cm
talia-58cm
brzuch (pępek)-64cm
kości biodrowe-76cm
tyłek-83cm
udo w najszerszym miejscu-47cm
udo w środkowej części-42cm
kolano-31,5cm
łydka-33cm
kostka-20cm


chyba dokładniej już nie mogę;p

Tak patrze na te wymiary i dolna częsć mnie osłabia;(

12 lipca 2012 , Komentarze (21)

Hej dziewczynki:) Jak juz pisalam na forum 4 sierpnia ide na wesele i nie wiem w co sie ubrac... :)b skad Wy to znacie, nie??;p Oto kilka propozycji, więc może mi cos doradzicie;)


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.