Oto si jestem :D
Znów. Nie miałam jak nawet wejść tu na vitalie. przez tą prace. ale mam dobrą wiadomość. zmieniłam prace już :D w poniedziałek ide na badania i potem już do pracy. tak więc zjeb***ie :D obiecuje poprawe :D Dzisiaj gotuje na obiad barszczyk biały. jej. jak mi się chce barszczu . masakra. wczoraj miałam bardzo intensywnie spalajaca kalorie noc . więc dzisiaj mogę sobie pozwolić na barszczyk. oczywiście robie go w wersji light. Dzisiejszy dzień mam wolne. nawet moj dzisiaj do mnie nie przyjedzie. bo pracuje do późna. więc sobie odpocznę :D
:):)
Ciężki dzień. Jutro znów do pracy. Ale druga zmiana. W następny poniedziałek mam profesjonalną sesję zdjęciową. mam znajomego fotografa :D doczekać się nie moge. Miałam mieć jutro ale jutro nie mogę. bo pracuję, wytrzymam jeszcze tydzien :D Dziś jadłam tak :Śniadanie : troszkę rosołku rano.
II Śniadanie banan
Obiad: zupa pomidorowa z ryżem ale bez śmietany ani jogurtu, poprostu sam przecier. lubie taką zupkę.
Podwieczorek : jabłko
Kolacja : pierś z kurczaka gotowana na parze , do tego marchewka też gotowana na parze.
Dotego strasznie dużo wody . standard juz. :D
Oto si jestem :D
Przepraszam moje kruszynki kochane,że mnie tyle nie było, ale praca dom, dom praca. i tak jakoś nie miałam siły . Ale powiedziałam sobie juz ,że wracam tu na stałe. Nie obżerałam się. wręcz odwrotnie. jadałam po jednym posiłku dziennie. nie miałam kiedy . dzisiaj zaczynam regularnie jadać. Niedługo mam pierwsze spotkanie z teściową :D masakra. :D Co tam u was? Później się odezwę :D
:):)
Hej dziewuszki :) mam nadzieje,że placki wam posmakuja. mi one bardzo smakują. :) Właśnie szykuję się do pracy. Drugi dzień przede mna :0 wczoraj bardzo mi się podobało. Przepraszam,że nie piszę u was komentarzy, ale wczoraj to byłam padnięta i jeszcze przyjechał mój królewicz więc chciałam z nim pobyć trochę, potem zasnęłam nie wiem kiedy. postaram się to nadrobic. Dziś za wiele to ja nie zjem. Śniadanie zaliczone. parówki z kromką chleba słonecznikowego , do tego juz piję dryga kawę. drugie śniadanie jogurcik , w pracy jogurcik. może coś jeszcze wezmę. i to by było na tyle. :)
przepis na placki warzywne:)
ja robie je z własnego przepisu. trę seler, pietruszkę, marchewkę, paprykę, czasem dodaję starty i odciśnięty kabaczek , albo cukinię :D dodaję też szynkę i smażę. jeżeli wydaje wam się,że jest za wodniste, to można dodać odrobine mąki kukurydzianęj. no i oczywiście doprawić do smaku. pyszne są . :D D 1 dzień w pracy zaliczony, pozytywnie :D
:):)
Witam moje królewny:D jak tam dzień idzie? ja właśnie się szykuję pierwszy dzień do pracy. Mam 2 zmianę dzisiaj. dzień zapewne szybko pójdzie bo to pierwszy dzień. Póki co zjadłam 3 paróweczki małe z szynki i kromkę chleba z ogórkiem małosolnym. Obiad zrobie sobie placki warzywne smażone na patelni teflonowej bez tłuszczu , no i do masy na placki nie dodaję mąki. a są smaczne. :D podwieczorek zjem już w pracy i kolacje też. jeszcze nie wiem co ale coś będzie. Trzymajcie kciuki za mój pierwszy dzień w pracy :D
:):)
Ale ja jestem szczęściara :D ahhh!!!! mieć takiego faceta jak ja to skarb.
:):)
Dziś to chyba nic mi nie zepsuje humoru :D Dostałam pracę. Mam świetnego partnera, który cieszy się razem ze mną. No i mam laptopa. Od rana mam taki świetny humor ,że to aż kary godne. Dziś zjadłam na śniadanie Grzanko-tosta. z wędlinką, z serkiem żółtym plasterkiem, ogórkiem kiszonym i czosnkiem. Drugie śniadanie ogurcik . Obiad co prawda się gotuje , no ale zdradzić wam mogę co będę mieć. Chudy gulasz z kaszą jęczmienną :D kolację jeszcze nie wiem co będę jadła :D jak tam dziewuszki moje ?
:):)
Hej hej Dziewuszki moje :) tak jak pisałam wczoraj. wracam tu na stałe hehe. Dzisiejszy dzień spoko. dostałam pracę , ale gdzie indziej, no i przy tym co lubię :) czyli folie optyczne :D zaczynam od poniedziałku :) Jutro idę tylko załatwić jakieś formalności :D Dzień jak codzień, znów alergia się odezwała. oczy pieką, ale jest dobrze. Dzisiejszy dzień.: Śniadanie: 2 parówki z szynki , kromka chleba razowego.
2 śniadanie : Jogurcik owocowy 0%
Obiad: zrobiłam barszczyk biały oczywiście wersja light.
podwieczorek: jabłko
kolacja 2 kromeczki chleba z sałatą i serkiem żółtym i szyneczką drobiową.
a teraz idę się umyć i położyć. i chyba mam ochotę na kakao. :D
:):)
Wróciłam do was moje kruszynki kochane:) mam już mojego laptopa. Ale się cieszę :D haaaa. teraz obiecuję,że zobaczycie moje wpisy codziennie. Co u was słychac? ja jutro ide na 12 do diverse na to sprawdzenio - przygotowanie. jestem Ciekawa jak mi pójdzie :D ahhh. trzymajcie kciuki za mnie. Muszę się przyznać ,że jakoś za specjalnie nie trzymałam się diety przez ten okres braku laptopa. Bo nie miałam nawet jak pisać. Ale od jutra rana to sie oczywiście zmienia. Widząć postępy choćby Duszki człowiek ma chęć do działań. Ada dzięki za wsparcie :) Ja już wykąpana pachnąca, piję barszczyk i leżę w lóżeczku :D do jutra moje kochane . dam znać co i jak z tym sklepem :D