no waga bez zmian choc w tygodniu starałam sie bardzo ale weekendowa impreza prawie weselna wiec sobie co nieco zjadłam - o wiele za dużo do tego jeszcze @ się pojawiła wiec przez to dalej 79 kg na koncie
Nie ma co sie tłumaczyć trzeba wziąć sie w garśc i do roboty wala o piękną figurę rozpoczeta pełną parą
Dzisiaj owsiankowy dzień pobiegam pohulam i pobrzuszkuje :) oby jak najwiecej