Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Osóbka, która ciągle się uczy, niekiedy płacze, niekiedy się uśmiecha, idzie kilka kroków do przodu i jeden do tyłu. Stara się dbać o swój wygląd, czuć się lepiej, pewniej. Jeść więcej warzyw i owoców oraz dojść do wymarzonej figury to moje aktualne cele....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 408806
Komentarzy: 3618
Założony: 10 stycznia 2011
Ostatni wpis: 7 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dola123

kobieta, 28 lat, Wrocław

174 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Mniej kg, chudsze uda i płaski brzuch. Angielski w głowie, a nie w słowniku ; )

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 czerwca 2015 , Komentarze (4)

Witajcie :))

http://i.ytimg.com/vi/ecq5kW_2tX8/maxresdefault.jpg

Wróciłam ze świetnej podróży do swojego miasta genialny koncert zaliczony, pełen zacięcia, muzyki  i wyobraźni Rojek pokazał klasę , emocje, zwiedziłam muzea, zamki, wymieniłam się doświadczeniami oraz poznałam kreatywne, energiczne i bardzo towarzyskie osóbki, a tu teraz istnie mokro, deszczowo ponuro i chłodno... Za kilka godzin przypadają moje zumbowe zajęcia. Totalnie mi się nie chce tam iść, ale zepnę się i pojadę autkiem :) Zawsze najgorzej jest się ogarnąć i wyjść, a gdy się wejdzie, zobaczy fitnessowe twarze, usłyszy muzykę to ciało samo chce popracować. Tymczasem zasiadam z koktajlem truskawkowym oraz książką profesora Religii na kanapie i troszkę poleniuchuję :P Kolejna pozycja też już na mnie czeka ---> 50 twarzy Greya *-* Wieczorkiem jak będą siły i natchnienie to zrobię jeszcze domowy i pyszny chlebek z ziarnami. Mam nadzieję, że wyjdzie wyśmienicie :D Do usłyszenia!!!!




8 czerwca 2015 , Komentarze (10)

Witajcie :)))

http://wydarzenia.o.pl/wp-content/i/2014/08/chopin-i-jego-europa-festiwal-nifc-warszawa-2014-08-08-001-576x384.jpg

Przez kilka dni milczałam, ponieważ byłam w podróży... Mi8ałam dużo aktywności i zwiedzania, kopalnie, jaskinie, górskie wspinaczki, miasto. Dostałam mnóstwo wzruszeń, nowych doznań i inspiracji. Udało mi się wraz z zespołem stanąć na "pudle" :D na międzynarodowym muzycznym festiwalu. Jest to naprawdę niesamowity zaszczyt, pierwszy raz był to niesłychany poziom teatrów muzycznym, doktorów muzyki i innych wybitności :O Nie zabrakło bankietu, gali, after party... Mimo, iż codziennie musiałam wstawać o godzinie 5:00, a spać się szło o 2:00 czy też 3:00 hi hi hi to czas troszkę odpocząć, zresetować itp. Oprócz tego miałam gimnastykę w postaci schodów. Codziennie, kilka razy dzienni8e wchodziłam na 6 piętro pieszo!!! Nie używałam w ogóle windy ;p Także idę Was czytać, rozpakowywać się i szykować na wieczorną ZUMBĘ. Nie odpuszczam :)) Nie ma mowy!

http://41.media.tumblr.com/4a0a694379ae939b677e91d137a9c612/tumblr_n3xrgw1gD61rxcfmpo10_r2_1280.jpg

27 maja 2015 , Komentarze (6)

Witajcie!

Czas zakasać rękawy i działać. Zaczynam się bardzo kolegować z Mel B i myślę, że do Gym Breaka się uśmiechnę... Spadło ze mnie niby 4kg i wszyscy są zszokowani co robię, jak to, szczuplutka itp. :O Masakra dobijające to zaczyna być troszkę. Wczorajszy dzień aktywny pod każdym względem, miałam małe zlecenie w pracy dodatkowej, dodatkowo obiad i prezent z okazji święta mamy. Tadammmmmmmmmmmm :)) 

Ciągle jeżdże z miejsca do miejsca, przygotowania do koncertu festiwalowego pełną parą :D W międzyczasie muzyczny grill. A wieczorkiem lubię zaszywać się pod kocyk i czytać, czytać, czytać... Nadrabiam wszelkie zaległości. Oto jedna z nich xD 

W ciągu najbliższych dni muszę wybrać się koniecznie do fryzjera i podciąć moje włochacze... Chciałam mieć już do pępka, ale muszę skrócić bo się z lekka rozdwoiły xD

Przyjemnego wieczorku wszystkim życzę :* !!!

23 maja 2015 , Komentarze (6)

Witajcie :)

http://3.bp.blogspot.com/-T06-t_ultCQ/U-NcoxZucGI/AAAAAAAAGA4/Rzn6MNUYt8Q/s1600/smoothie+smufi+konktjl++inspiracje+biedronka+owocowe+owoce+banan+pomarancz+nektarynka+(2).JPG

Ostatnie dwa dni były średnie pod względem posiłków, troszkę nieregularnie, za dużo pieczywka i tosty.... Ale dziś znów mam czas, więc poranek rozpoczęłam od smoothie borówkowo-nektarynkowego - mmmm genialny :)) Wczorajsza zumba była genialna, kondycja wraca do łask. Dowiedziałam się, że otrzymam tytuł i będę w gablocie zasłużonych absolwentów w mojej dawnej szkole :O Cieszę się ogromnie z takiego wyróżnienia. Dziś zostałam zaproszona na ciacho oraz bicie rekordu w Zumbie. Chętnie skorzystam z takiego święta... Rozpoczęłam też czytać moją rosyjską książkę, świetna pozycja, czyta się jednym tchem, od razu przed oczami mam mnóstwo wspomnień i osób :)) Poniedziałek będzie dość ambitny bo mam kilka cukierniczych zamówień, ale uwielbiam taką aktywność w kuchni <3 Waga spada, ale przestaje tak na nią patrzeć, bo coś czuję, że to woda jedynie. Zmykam się ogarniać, bo wstałam dziś bardzooooooooo późno, a czasu do wyjścia coraz mniej. Udanego weekendu kobietki :*

http://blog.ideafit.com/files/imagecache/fitblog-profile-image/resources/1123619.jpg?

19 maja 2015 , Komentarze (11)

Dzień dobry :) 


http://static9.depositphotos.com/1090845/1192/i/950/depositphotos_11927516-Toasts-with-jam.jpg

Jak miło obudzić się z myslą, że rozpoczynają się wakacje, a mamy jeszcze maj :) achhh Ustny angielski zdany na 80% :)) Wczoraj od razu po wynikach przebrałam się w sportowe ciuszki i biegiem na fitness... Ach ta kondycja na ZUMBIE po przerwie hi hi hi Czuję się dziś cudownie, o dziwo zakwasów brak, ciuchy od razu poszły do prania :)) Pobudka po 8 - podoba mi się.. Dziś biorę się znowu za porządki. Musze kupić wielki album do zdjęć i zrobić porządek ze zdjątkami, a potem idą w ruch ciuchy oj będzie się działoooooooooooooooo :D Nie dowierzam temu wszystkiemu, czuję się jakbym na nowo poznawała świat wow ;p Czas też myśleć o rekrutacji jakie miasta, jakie studia, jakie uczelnie ???? Mam nadzieję, że wybory okażą się słuszne! Buziaki :*

14 maja 2015 , Komentarze (9)

Witajcie :))

http://www.damskieinspiracje.pl/wp-content/uploads/2014/02/efdaadc-1391639753k8ng4-250x343.jpg

Ustny polski obroniony na 90% :D Został jeszcze tylko ustny angielski ;/ Zaczęłam już powoli porządkować wszystko wokół siebie. Oddałam książki, część pomocy naukowych wystawiłam na sprzedaż z dobrym skutkiem. Wczoraj wzięłam się solidnie za swój pokój. Mam cel, aby przez dwa tygodnie zaglądnąć w każdy, dosłownie każdy zakątek, wyrzucić wszystko co stare i niepotrzebne, zetrzeć wszelkie kurze, no dosłownie metamorfoza niczym PERFEKCYJNA PANI DOMU. Tak oto uzbierałam stos niepotrzebnych książek i mam pierwszy worek makulatury do wyrzucenia, a to dopiero początek :O Poza tym od razu po ustnym, albo po przyjeździe z konkursu muzycznego kupuję karnet open będę zumbować, brzuchować, pośladkować i w ogóle. Dobre 4 miesiące bez ćwiczeń nie dało, az tak popalić, oprócz mniej jędrnego i napompowanego tyłka i gorszej kondycji. Zapewne na pierwszej zumbie od ferii się umęczę troszkę i upocę hi hi hi Nagle widząc mnie o różnych porach na ulicy ludzie dziwą się, patrzą, pytają... Ach te najdłuższe wakacje. Dostaję sporo komplementów, że jestem chuda, szczupła, kruszynka itp. Śmiałam się, że przez maturkę poleci 5kg i prawie tez tak się to stało. Zostałam nabywczynią maszyny smoothie maker, na razie rodzinka robiła kilka razy te witalne napoje i jesteśmy zadowoleni. Oprócz tego myślę już o pracy. Nie wiem czy szukać czegoś na miejscu choć to graniczy z cudem, czy wyjechać nad morze, oprócz tego mam tez kilka planów wyjazdowych no i rekrutację na studia na glowie. Mam nadzieję, że ta czystka pokojowa przyczyni się i do jasności i czystości myślenia :)) 

http://www.fitnation.pl/fitblog/wp-content/uploads/2012/10/motywacja.jpg

http://m.natemat.pl/7be59a04ecbdb134caa3240cf6bc6693,641,0,0,0.jpg

Trzymajcie się kochane !!!!

8 maja 2015 , Komentarze (7)

Witajcie :)

Oficjalnie zakończyłam cztero dniowy maraton maturalny pisemnych egzaminów. Dawka stresy przyczyniła się do szybkiej i dostrzegalne utraty kg. Waga Obecna ok. 68kg, uda się wyszczuplały. Pozostało mi jeszcze podejście do dwóch ustnych i oczekiwanie na wyniki. Nowa podstawa dała ostro w kość i oprócz polskiego oraz angielskiego nie było za łatwo ;/ Niestety, ale nie przygotowano Nas do rozszerzeń, bo nie wiedzieli co Nas czeka, także króliczki eksperymentalne górą. Bez sensem okazało się robienie zadań z poprzednich lat, ale czego się nauczyłam to moje :D Dziś się w pełni resetuje. uze zrobić troszkę porządku bo lekki chaos książkowo, notatkowo, zeszytowy. W następnym tygodniu jak dobrze pójdzie kupuje karnet open na zumbę, step, atak na brzuch i siłownię. Chcę teraz na maxa wykorzystać swoje możliwości i czas i delektować się tymi wszystkimi fajnymi zajęciami :P Myślę o zakupie maszyny do smoothie http://www.lidl.pl/catalogmedia/pl/article/10337/10337_05_f.jpg

Mam w sumie blender taki ze szklanym dzbankiem ale jest on wielgaśny i na jedną szklankę ciężko się robi jakiś koktajl czy coś ;/ 


Pozdrawiam Was serdecznie i do usłyszenia :***

3 maja 2015 , Komentarze (10)

Witajcie Moje Drogie :)


Na kilka dni muszę się unieruchomić na czytanie, pisanie, aktywowanie. Wielkimi krokami nadszedł MAJ a co za Ty idzie moja MATURA. Mam nadzieję, że wykorzystam ten czas w pełni i osiągnę satysfakcjonujące wyniki. Kciuki się na pewno przydadzą. Osiągnęłam przez stres szóstkę z przodu, po wszystkim będę ją pielęgnować oraz w pełni zumbować i fitnesować, a tymczasem zmykam i serdecznie Was pozdrawiam :)

23 kwietnia 2015 , Komentarze (2)


Do starcia maturalnego został ponad tydzień... Jutro oczekiwanie zakończenie roku, a po małe uczczenie sukcesów edukacyjnych hihihi... Tak dziś się wzięłam dosyć solidnie jak nigdy i pracuję nad zagadnieniami z biologii. Teraz najwyższy czas podkręcić obroty do maksimum i dać siebie wszystko. Przez to też moja aktywność będzie chwilowo dość bierna, ale jak wszystko skończę to nie ma zmiłuj z wpisami, aktywnością nie tylko na V ale również w klubie fitness :D Dziś miałam udany dzionek na obiad fasolka zielona na parze, na obiad omlet z mega słodkimi truskawkami.. Już się nie moge doczekać aktywności, z która mam przerwę dobre 2 miesiące, pompowanie pośladków, książki i ukochane układy ZUMBY. Trzymjacie się dzielnie, jeszcze tylko 2 tygodnie i będę Was gonić :P Pozdrawiam i uciekam :*

http://img.zszywka.pl/1/0063/w_9337/uroda/paznokcie-w-kropki.jpg

http://modne.info/wp-content/uploads/2014/05/mini-vero-moda2.jpg

19 kwietnia 2015 , Komentarze (12)

Nie wierzę, że to piszę...Tak oto ostatnie dni... Załatwianie różnych spraw.... Solidna praca... Odbieranie wyników, dokumentów itp. I tak jakoś wzięło mnie na wspomnienia... Począwszy od lat dziecięcych, skończywszy na zeszłym roku. Podróż do Rosji, wspomnienia, zdjęcia, filmiki, występy i trasy muzyczne, przeżyte chwile... Może to śmieszne i dziwne, ale tak mnie natchnęło i sprawia mi to przyjemność, naprawdę mądrze i miło wykorzystałam ten 19 letni czas hi hi hi :))) Obecnie najważniejsze to dobrze wszystko pozdawać oraz wrócić do fitnessowego życia. Średnia na koniec roku 4,50 :> Jestem bardzo zadowolona... Ide Was poczytać i wracam po spacerze do łóżka i mojego świata książek, warto teraz przysiedzieć troszkę by potem prawdziwie odpocząć, odwiedzić osoby, którym obiecałam przyjazd i móc się cieszyć :)))


http://www.big-trix.pl/wp-content/uploads/2013/02/moskwa_41745938_Fototapeta4u.jpg

<3 <3 <3

Bolesław Leśmian

Z lat dziecięcych

 

Przypominam – wszystkiego przypomnieć nie zdołam:

Trawa…za trawą – wszechświat… A ja – kogośwołam.

Podoba mi się własne w powietrzu wołanie -

I pachnie macierzanka – i słońce śpi-w sianie.

 

A jeszcze?  Comi jeszcze z lat dawnych się marzy?

Ogród, gdzie dużo liści znajomych i twarzy -

same liście i twarze! … Liściasto i ludno!

Śmiech mój – w końcu alei.  Śmiech stłumić tak trudno!

 

Biegnę , głowę gmatwając w szumach , w podobłoczach!

Oddech nieba mam – w piersi! – Drzew wierzchołki -w oczach!

Kroki moje już dudnią po grobli – nad rzeką.

Słychać je tak daleko! Tak cudnie daleko!

 

A teraz – bieg z powrotem do domu – przez trawę -

I po schodach, co lubią biegnących stóp wrzawę…

I pokój, przepełniony wiosną i upałem,

I tym moim po kątach rozwłóczonym ciałem-

 

Dotyk szyby – ustami…Podróż w nic , w oszklenie -

i to czujne, bezbrzeżne z całych sił – istnienie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.