Witajcie :)))
Przez kilka dni milczałam, ponieważ byłam w podróży... Mi8ałam dużo aktywności i zwiedzania, kopalnie, jaskinie, górskie wspinaczki, miasto. Dostałam mnóstwo wzruszeń, nowych doznań i inspiracji. Udało mi się wraz z zespołem stanąć na "pudle" :D na międzynarodowym muzycznym festiwalu. Jest to naprawdę niesamowity zaszczyt, pierwszy raz był to niesłychany poziom teatrów muzycznym, doktorów muzyki i innych wybitności :O Nie zabrakło bankietu, gali, after party... Mimo, iż codziennie musiałam wstawać o godzinie 5:00, a spać się szło o 2:00 czy też 3:00 hi hi hi to czas troszkę odpocząć, zresetować itp. Oprócz tego miałam gimnastykę w postaci schodów. Codziennie, kilka razy dzienni8e wchodziłam na 6 piętro pieszo!!! Nie używałam w ogóle windy ;p Także idę Was czytać, rozpakowywać się i szykować na wieczorną ZUMBĘ. Nie odpuszczam :)) Nie ma mowy!
KmwTw
15 czerwca 2015, 16:32Jak ja pamiętam czasy, kiedy chodziłam na zumbę. Ekstra sprawa... Szkoda, że nie mamy już u nas w mieście...
Kicia220955
14 czerwca 2015, 12:17Super widoki :) mam nadzieje, ze zumba sie udala :)
Maryska50001
9 czerwca 2015, 17:52Gratulacje! Śliczne zdjęcie. A tak w ogóle to uwielbiam podróżować i zwiedzać :)
fokaloka
8 czerwca 2015, 12:32Ale pięknie :D
wannabelean
8 czerwca 2015, 12:09Wow, zazdroszczę! :)
dola123
8 czerwca 2015, 12:12Nie ma co zazdrościć tylko trzeba odnaleźć swoją pasję i rozwijać ją oraz szlifować jak kryształ hi hi hi :) Pozdrawiam
wannabelean
8 czerwca 2015, 12:13Jak na razie mi takiej pasji brakuje ale mam nadzieję, że i na mnie czas przyjdzie :)
dola123
8 czerwca 2015, 12:16Na pewno odnajdziesz coś co przynosi ci radość, satysfakcję oraz spełnienie :)) Trzymam kciuki
wannabelean
8 czerwca 2015, 12:18Dziękuję :)