Dziękuje za wsparcie dziewczyny!! Od razu wzrosła mi motywacja
Weekend i poniedziałek nie były idealne pod względem diety, ćwiczeń też zabrakło (lenistwo, lenistwo, potworne lenistwo), ale już wczoraj było dobrze.
Menu wczorajsze:I śniadanie: 2 kromki chleba razowego z masłem, sałatą, szynka drobiową i papryką (
240 kcal)
II śniadanie: jogurt naturalny z probiotykiem, z łyżką otrębów żytnich, 4 suszonymi śliwkami + 2 mandarynki (
260 kcal)
obiad: kopytka, 2 małe polędwiczki w sosie, zielona sałata (
410kcal)
podwieczorek: jabłko (
50kcal)
kolacja: serek wiejski lekki z oliwkami, marchewki, migdały i szklanka soku pomidorowego (
270kcal)
RAZEM: 1230 kcalĆWICZENIA:30 min. hula hop
20 damskich pompek
3x8 powtórzeń ćwiczeń z hantlami
50x ćw. na ramiona z callaneticsu
200 uściśnięć piłki
110x squat
4x50 powtórzeń ćw. na brzuch z callaneticsu
Menu dzisiejsze:I śniadanie: surówka z 3 łyżek płatków owsianych, łyżki otrębów żytnich, 6 orzechów laskowych, łyżeczki miodu, soku z 1/2 cytryny, odrobiny mleka i 1/2 jabłka + 10 migdałów (
355kcal)
II śniadanie: 2 kromki chleba żytniego razowego z masłem, polędwica drobiową i ogórkiem konserwowym (
225kcal)
obiad: 2 rogale półfrancuskie z czekoladą, drożdżówka z serem i rodzynkami (ok.
1120kcal)
podwieczorek: -----
kolacja: 1,5 szklanki rosołu z serduszkami, surowa marchewka (
270kcal)
RAZEM: 1970 kcalĆWICZENIA:30 min. hula hop
20 damskich pompek
110x squat
4x50 powtórzeń ćw. na brzuch
200 uściśnięć piłki
50 ćw. na ramiona
3x8 powtórzeń ćw. z hantlami
Mój obiad pominę milczeniem. Nie ma co komentować. Wstyd.
motywacja: