Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
100 dni


Żarty się skończyły. Do ślubu zostało TYLKO 100 dni!!!


A ja wyglądam jak małe prosiątko. Dużo się u mnie ostatnio działo i nadal dużo się dzieje. Nie mam czasu na regularne posiłki, nie mam czasu na ćwiczenia, a jak już mam chwilę, to jestem tak zmęczona, że nie umiem się zebrać. Muszę zacząć działać. Nie wiem jak, ale muszę! Waga i centymetr są nieubłaganie, tak samo jak uciekający w zastraszającym tempie czas. Aktualizuję pasek wagi i... biorę się do dzieła

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.