Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

postanowiłam się odchudzać, ponieważ wiem , że źle wyglądam z moją nadwagą. Chcę wreszcie pokazać innym ( przede wszystkim rodzinie ) , że potrafię schudnąć chociaż wiem, że będzie to trudne. Jestem młoda i całe życie przede mną i nie chcę być gruba.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5946
Komentarzy: 24
Założony: 16 listopada 2010
Ostatni wpis: 13 grudnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
lora16

kobieta, 30 lat, Poznań

161 cm, 68.60 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 sierpnia 2013 , Komentarze (1)

dzisiaj nie jest żle z dietą bo pilnuję się z jedzeniem i nie podjadam tak jak kiedyś  chociaż dużo rzeczy kusi mówię sobie nie nie można ;)) 
Dzisiaj idę na dyskotekę z koleżankami ;) ostatnio było super ;) taki relaks ;) tylko właśnie nie wiem czy mogę wypić 1 piwo redds żurawinowy czy lepiej nie i wtedy tylko wodę gazowaną ? byłam kilka razy na rowerze w sklepie ale planuję jeszcze dłuższy wyjazd mam nadzierję że mi się uda ale nie wiem czy zdążę poćwiczyć aerobik bo nie wiem czy mi starczy czasu gdy kusiło mnie jedzenie to wypiłam 1,5 litra wody gazowanej albo poszłam gdzieś ;) narazie sobie radzę mam nadzieję że tak będzie do końca dirty i jeszcze dłużej bo dieta jest przecież na całe życie.
Tylko mam problem bo na obiad są jajka sadzone z ziemniakami i mizerią i nie wiem co z tego mogę zjeść czy samo jajko czy same kilka ziemniaków one są małe czxy tylko mizerię tylko że ona będzie osłodzona z kwaśnej śmietany ale może mogłabym sobie odłożyć bez niczego
Doradzcie co mam zrobić bardzo was proszę no i czy jeść podwieczorek i kolację myślałam o marchewce a na kolację może być jogurt brzoskwiniowy ale zwykły czy nie ? bonie było light 
mój jadłospis narazie to sałatka z jednego pomidora małego i 1 ogórka kiszonego mam problem bo jestem uczulona na pszenicę i żyto więc chleb odpada i dlatego je4m te sałatki na śniadania może być ? czy proponujecie coś innego ? podpowiedzcie coś ;))  bardzo was o to proszę i dziękuję bo bez was nie dałabym sobie rady ;))

1 sierpnia 2013 , Skomentuj

zaczęłam pić codziennie 2 litry wody tylko że 1,5 gazowanej i czasamiu pół albo litr niegazowanej strasznie ostatnio smakują mi ogórki kiszone i też je jem a tak sobie pomyslałam że na grilla zrobię sałatkę owocową a do nich  dodatkowo muffinki 2 łyżki sałatki owocej nie zaszkodzą aż tak bardzo co ? to chyba lepsze niż muffinki ;) chciałam ją zrobić z jogurtem brzoskwiniowym light bo bardzo mi smakowała gdy zrobiła kuzynka ale jeszcze zobaczymy ;)

1 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

rodzina mnie dobija bo cały czas mi powtarzają że jestem za gruba i nie znajdę chłopaka itp że mam zacząć mniej jeść i ćwiczyć i teraz chcę im pokazać że jednak potrafię to jeszcze bardziej dołuje zamiast motywować przynajmniej mnie nie wiem co mam zrobić doradzcie mi może jak ze sobą walczyć może jakieś metody ?

1 sierpnia 2013 , Komentarze (1)

od kilku dni zaczęłam trenować nordic walking narazie 8 km na zmianę z siatkówką i rowerem chcę też zaczać ćwiczyć aerobik i jeżeli będę miała pieniądze to na basen uwielbiam pływać ;) woda to mój żywioł i bardzo się przy tym relaksuje a co najdziwniejsze na jakiś czas znikają mi plamy z nóg ! to moja choroba to jest cos cudownego

1 sierpnia 2013 , Komentarze (1)

zaczęłam dietę staram się jeść mniej ale niekiedy mam straszne napady głodu nie umiałam sobie z tym poradzić ale dzisiaj sukces bo w takiej sytuacji poszłam do góry popłakałam się i poszłam na rower na m1,5 h i wpadłam też do koleżanki i wypiłam tylko kawę jak wróciłam do domu to siostra chciała żebym zrobiła parółwki w ciewście i zrobiłam tez pizzę domowej roboty i wzięłam naprawdę bardzo malutki kawałek sprawdzić czy dobre ciasto wyszło i do tego herbata błagam pomóżcie mi przezwyciężyć ciężkie chwile bez was sobie nie poradzę ! błagam ! wierze że mnie nie zostawicie samej za tym problemem ;) 

1 sierpnia 2013 , Skomentuj

cześć ;) kolejny powrót do diety naprawde jest ciężko bo to jest walka z samym sobą ze swoją psychiką miałam problemy z kolegą ciągle szukam diagnozy lekarskiej już od 5 lat co roku w szpitalu no ale trudno ;/ nie radziłam sobie ze swoim stresem i dlatego go podjadałam do tego doszło prawojazdy to dopiero masakra ;/ ale nareszcie zdałam niedawno jutro idę odebrać dokument ;))) cieszę się bardzo ;) tydzień temu byłam na dyskotece było naprawdę super jutro też idę ;))) Ale powiedziałam sobie dość od tej dyskoteki właśnie się zmieniłam poznałam bardzo fajnego kolegę ;) powiedziałam sobie koniec nie ma że mi się nie chce chce mieć chłopaka to muszę walczyć no i w lutym studniówka a chce ładnie wyglądać i nie chce iść sama nie radziłam sobie ze sobą dłougo bo nie mogłam przestać o chłopaku w którym sięzakochałam było dobrze ale wszysko się skończyło gdy wyszedł ze szkoły cały czas miałam nadzieję ale nie dawna sytuacja sprawiła ze uświadomiłam sobie że to koniec i dla tego też zaczęłam się odchudzać chcę poznać swoją prawdziwą tą jedyną miłość ale wiem że muszę schudnąć i nie myśleć cały czas o tym że chcę kogoś znaleść bo miłość przychodzi podobno niespodziewanie wierzę że na każdego z nas czeka druga połówka bedę walczyć i nie mogę się poddać

22 lutego 2012 , Skomentuj

Mój jadłospis:
śniadanie- jedno jajko gotowane
obiad- ryba z piekarnika oczywiści bez użycia cukru + dwie łyżki sałatki z gotowanych brokuł i papryki + herbata
na kolację będzie pół jabłka z piekarnika

22 lutego 2012 , Skomentuj

Mój jadłospis:
śniadanie- jedno jajko gotowane
obiad- ryba z piekarnika oczywiści bez użycia cukru + dwie łyżki sałatki z gotowanych brokuł i papryki + herbata
na kolację będzie pół jabłka z piekarnika

22 lutego 2012 , Skomentuj

Przepraszam że tak długo się nie odzywałam; ale niestety znowu dietę zaczynam od początku normalnie masakra jestem załamana i zaczynam wątpić czy mi się uda ale liczę na waszą pomoc i wsparcie dietę stosuje od 10 dni ale trochę schudłam i mam nadzieję że uda mi się więcej Tylko wczoraj miałam załamkę i trochę za dużo zjadłam wieczorem bardzo żałuję no ale dzisiaj już powrót do normalnej diety Moją motywacją są teraz 18 moich koleżanek no i oczywiście moja ale mam problem bo nie długo idę na 18 urodziny do koleżanki  i ona je wyprawia w pizzerii no i nie wiem co zrobić bo później jeszcze będą desery no i co schudnę i znowu przytyję ? to bezsensu czy może cały dzień nic nie jeść i wieczorem zjeść ten kawałek pizzy i np. pół deseru albo jak ktoś odmówi to ja też odmówię ? doradźcie mi coś no bo jak pójdę na urodziny do babci czy siostry bo też niedługo idę no to zrobię sałatkę i wezmę tam albo nawet siostra może zrobi no ale do koleżanki to ja nie wiem ?

18 września 2011 , Skomentuj

Witam dzisiaj właśnie wróciłam z zabawy dużo tańczyłam i mało zjadłam trochę sałaty i 1 jajko oraz pół kiełbasy gotowanej i oczywiście 0 placków itp. a w ciągu dnia na śniadanie pół jogurtu naturalnego na obiad kawałek selera i jedną pietruszkę gotowaną POZDRAWIAM ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.