Temat: Szyjka macicy

Wyszło mi dużo bakterii w posiewie. 

Byłam wczoraj u innego ginekologa. Teraz okazało się, że zalega mi krew w macicy I mam mocno zwezana szyjkę macicy. Mam skierowanie do szpitala, ale chce tego uniknąć. Szukać pomocy dalej? Czy co robić... podbrzusze mocno boli. Endometrium z 18mm na 25mm razem z tym "płynem" prawdopodobnie krew. Co byście robiły na moim miejscu? Do dobrego szpitala mam daleko. Jestem z Lubelszczyzny.  

truskawkowaaaaaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Wydaje mi się, że od dłuższego czasu ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe na umowie zleceniu. Jakbyś była nieubezpieczona to w każdej przychodni/u każdego lekarza na NFZ by Ci powiedzieli już na etapie rejestracji, że nie masz ubezpieczenia, bo oni to sprawdzają od razu w bazie danych po peselu. Jak ci nikt nie mówił to znaczy że masz ubezpieczenie. Możesz zapytać u lekarza/w szpitalu i ci sprawdzą to się upewnisz na 100%.

w poz mnie normalnie przyjmują czy to z bólem gardła czy ze skierowaniem na badania typu np morfologia 

I uwazasz, ze nie masz oplaconego ubezpieczenia a przyjmuja Cie i przekierowuja na badania z odruchu serca...? o.O Czy jak mam to interpretowac?

To, ze nie pojdziesz do szpitala nie sprawi, ze problem zniknie.

cancri napisał(a):

truskawkowaaaaaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Wydaje mi się, że od dłuższego czasu ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe na umowie zleceniu. Jakbyś była nieubezpieczona to w każdej przychodni/u każdego lekarza na NFZ by Ci powiedzieli już na etapie rejestracji, że nie masz ubezpieczenia, bo oni to sprawdzają od razu w bazie danych po peselu. Jak ci nikt nie mówił to znaczy że masz ubezpieczenie. Możesz zapytać u lekarza/w szpitalu i ci sprawdzą to się upewnisz na 100%.

w poz mnie normalnie przyjmują czy to z bólem gardła czy ze skierowaniem na badania typu np morfologia 

I uwazasz, ze nie masz oplaconego ubezpieczenia a przyjmuja Cie i przekierowuja na badania z odruchu serca...? o.O Czy jak mam to interpretowac?

To, ze nie pojdziesz do szpitala nie sprawi, ze problem zniknie.

może jestem głupia, ale nie umiem sprawdzić czy jestem ubezpieczona w nfz czy nue 😞 

A Jeden dzień pobytu w szpitalu to pewnie jak koszt pobytu w hotelu + badania + zabieg...

truskawkowaaaaaa napisał(a):

cancri napisał(a):

truskawkowaaaaaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Wydaje mi się, że od dłuższego czasu ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe na umowie zleceniu. Jakbyś była nieubezpieczona to w każdej przychodni/u każdego lekarza na NFZ by Ci powiedzieli już na etapie rejestracji, że nie masz ubezpieczenia, bo oni to sprawdzają od razu w bazie danych po peselu. Jak ci nikt nie mówił to znaczy że masz ubezpieczenie. Możesz zapytać u lekarza/w szpitalu i ci sprawdzą to się upewnisz na 100%.

w poz mnie normalnie przyjmują czy to z bólem gardła czy ze skierowaniem na badania typu np morfologia 

I uwazasz, ze nie masz oplaconego ubezpieczenia a przyjmuja Cie i przekierowuja na badania z odruchu serca...? o.O Czy jak mam to interpretowac?

To, ze nie pojdziesz do szpitala nie sprawi, ze problem zniknie.

może jestem głupia, ale nie umiem sprawdzić czy jestem ubezpieczona w nfz czy nue ? 

A Jeden dzień pobytu w szpitalu to pewnie jak koszt pobytu w hotelu + badania + zabieg...

ikt by Cie na zadna wizyte czy na zadne badania nie przyjal i nie wyslal. Ubezpieczenie to pierwsze, co sprawdzaja jak sie rejestrujesz. Gdybys nie byla ubezpieczona, to bys zostala o tym poinformowana i albo nie bylabys przyjeta w ogole (nie wiem jak to tam dziala dokladnie jesli chodzi o rozroznienie w przyjmowaniu na NFZ czy prywatnie) albo dostalabys rachunek.

Ogarnij się bo aż słabo się robi. 

Na uz masz ubezpieczenie bo poprostu musi być, możesz nie mieć dobrowolnej składki chorobowej, jeżeli nie zgłosiłaś chęci opłacania jej. 


Lekarz daję skierowanie do szpitala, a ty pytasz na forum czy to konieczność, naprawdę? 

Udzicha napisał(a):

Ogarnij się bo aż słabo się robi. 

Na uz masz ubezpieczenie bo poprostu musi być, możesz nie mieć dobrowolnej składki chorobowej, jeżeli nie zgłosiłaś chęci opłacania jej. 

Lekarz daję skierowanie do szpitala, a ty pytasz na forum czy to konieczność, naprawdę? 

może chciałam zapytać czy któraś z was miała taką sytuacją albo podobna? Jak się wszystko potoczyło? 

cancri napisał(a):

truskawkowaaaaaa napisał(a):

cancri napisał(a):

truskawkowaaaaaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Wydaje mi się, że od dłuższego czasu ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe na umowie zleceniu. Jakbyś była nieubezpieczona to w każdej przychodni/u każdego lekarza na NFZ by Ci powiedzieli już na etapie rejestracji, że nie masz ubezpieczenia, bo oni to sprawdzają od razu w bazie danych po peselu. Jak ci nikt nie mówił to znaczy że masz ubezpieczenie. Możesz zapytać u lekarza/w szpitalu i ci sprawdzą to się upewnisz na 100%.

w poz mnie normalnie przyjmują czy to z bólem gardła czy ze skierowaniem na badania typu np morfologia 

I uwazasz, ze nie masz oplaconego ubezpieczenia a przyjmuja Cie i przekierowuja na badania z odruchu serca...? o.O Czy jak mam to interpretowac?

To, ze nie pojdziesz do szpitala nie sprawi, ze problem zniknie.

może jestem głupia, ale nie umiem sprawdzić czy jestem ubezpieczona w nfz czy nue ? 

A Jeden dzień pobytu w szpitalu to pewnie jak koszt pobytu w hotelu + badania + zabieg...

ikt by Cie na zadna wizyte czy na zadne badania nie przyjal i nie wyslal. Ubezpieczenie to pierwsze, co sprawdzaja jak sie rejestrujesz. Gdybys nie byla ubezpieczona, to bys zostala o tym poinformowana i albo nie bylabys przyjeta w ogole (nie wiem jak to tam dziala dokladnie jesli chodzi o rozroznienie w przyjmowaniu na NFZ czy prywatnie) albo dostalabys rachunek.

Dokładnie. Masz IKP? Tam możesz sprawdzić tam, czy jesteś ubezpieczona, jeśli nie jesteś pewna. A jeśli nie masz ikp, to możesz zadzwonić do swojej przychodni poz i zapytać, sprawdzą Ci w systemie... Ale jak chodziłaś do lekarza rodzinnego to oczywiste, że jesteś ubezpieczona. 

To co powinnaś wziąć do szpitala zazwyczaj jest wypisane na stronie szpitala - przykład: https://www.spsk1.lublin.pl/co... . Trochę szukasz dziury w całym aby tylko uniknąć koniecznego. Lepiej iść teraz póki jest w miarę stabilnie niż żeby za jakiś czas ktoś do Ciebie karetkę wzywał.

Przeraża mnie, że ludzie którzy nawet nie wiedzą czy są ubezpieczeni mają prawa wyborcze 😵‍💫

Pasek wagi

O ile dobrze zrozumiałam, zalega Ci krew w macicy a szyjka jest zwężona i krew nie ma ujścia. No to tylko szpital wchodzi w grę i prawdopodobnie usunięcie krwi w znieczuleniu miejscowym. Nie załatwisz tego sama ani domowymi sposobami. Masz już infekcję, jak bym na Twoim miejscu nie zwlekała. Na każdym ginekologicznym oddziale się Tobą zajmą, nie musisz szukać najlepszego szpitala w kraju.

Ile masz lat? Jak można nie wiedzieć, co Ci przysługuje przy danym rodzaju zatrudnienia :o 

Na 100% masz ubezpieczenie zdrowotne. Dobrowolna składka chorobowa jest jedynie po to, że gdy będziesz na L4, to ZUS będzie Ci wypłacał 80% z wynagrodzenia. Do lekarza i szpitala normalnie możesz iść, a raczej MUSISZ.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.