Temat: Szyjka macicy

Wyszło mi dużo bakterii w posiewie. 

Byłam wczoraj u innego ginekologa. Teraz okazało się, że zalega mi krew w macicy I mam mocno zwezana szyjkę macicy. Mam skierowanie do szpitala, ale chce tego uniknąć. Szukać pomocy dalej? Czy co robić... podbrzusze mocno boli. Endometrium z 18mm na 25mm razem z tym "płynem" prawdopodobnie krew. Co byście robiły na moim miejscu? Do dobrego szpitala mam daleko. Jestem z Lubelszczyzny.  

Harmonya napisał(a):

O ile dobrze zrozumiałam, zalega Ci krew w macicy a szyjka jest zwężona i krew nie ma ujścia. No to tylko szpital wchodzi w grę i prawdopodobnie usunięcie krwi w znieczuleniu miejscowym. Nie załatwisz tego sama ani domowymi sposobami. Masz już infekcję, jak bym na Twoim miejscu nie zwlekała. Na każdym ginekologicznym oddziale się Tobą zajmą, nie musisz szukać najlepszego szpitala w kraju.

dokładnie to chciałam napisać z tym, że mnie czeka jakiś zabieg rozpychania szyjki macicy i dlatego zależy mi na dobrym szpitalu - nie chce zostać bezpłodna, albo stracić macicy 

truskawkowaaaaaa napisał(a):

Harmonya napisał(a):

O ile dobrze zrozumiałam, zalega Ci krew w macicy a szyjka jest zwężona i krew nie ma ujścia. No to tylko szpital wchodzi w grę i prawdopodobnie usunięcie krwi w znieczuleniu miejscowym. Nie załatwisz tego sama ani domowymi sposobami. Masz już infekcję, jak bym na Twoim miejscu nie zwlekała. Na każdym ginekologicznym oddziale się Tobą zajmą, nie musisz szukać najlepszego szpitala w kraju.

dokładnie to chciałam napisać z tym, że mnie czeka jakiś zabieg rozpychania szyjki macicy i dlatego zależy mi na dobrym szpitalu - nie chce zostać bezpłodna, albo stracić macicy 

Masz skierowanie i się zastanawiasz czy iść do szpitala ?

Skoro dostałaś skieriwanie to jesteś ubezpieczona. No raczej nikt na NFZ na gębę nie przyjmuje.

Na Twoim miejscu zamiast pisac na forum to już bym w tym szpitalu była. Bo za chwlie sie okaże, ze nie ma czego ratować.

Endomedrium masz grube. I to też by mi nie dało spokoju. 

Ale oczywiście tak ja bym zrobiła. 

truskawkowaaaaaa napisał(a):

Wyszło mi dużo bakterii w posiewie. 

Byłam wczoraj u innego ginekologa. Teraz okazało się, że zalega mi krew w macicy I mam mocno zwezana szyjkę macicy. Mam skierowanie do szpitala, ale chce tego uniknąć. Szukać pomocy dalej? Czy co robić... podbrzusze mocno boli. Endometrium z 18mm na 25mm razem z tym "płynem" prawdopodobnie krew. Co byście robiły na moim miejscu? Do dobrego szpitala mam daleko. Jestem z Lubelszczyzny.  

inaczej tego nie wyleczysz Endometriose jest paskudna prowadzi do nieplodnosci,

Moja corka ma Endometriose i niestety lekarz jej powiedział,ze w ciążę nie zajdzie. W wieku 33 chciała bardzo dzieci i dobrze,że jest in vitro urodzila dwie dziewczynki.

Lecz się i idz do szpitala

dominoa napisał(a):

truskawkowaaaaaa napisał(a):

Harmonya napisał(a):

O ile dobrze zrozumiałam, zalega Ci krew w macicy a szyjka jest zwężona i krew nie ma ujścia. No to tylko szpital wchodzi w grę i prawdopodobnie usunięcie krwi w znieczuleniu miejscowym. Nie załatwisz tego sama ani domowymi sposobami. Masz już infekcję, jak bym na Twoim miejscu nie zwlekała. Na każdym ginekologicznym oddziale się Tobą zajmą, nie musisz szukać najlepszego szpitala w kraju.

dokładnie to chciałam napisać z tym, że mnie czeka jakiś zabieg rozpychania szyjki macicy i dlatego zależy mi na dobrym szpitalu - nie chce zostać bezpłodna, albo stracić macicy 

Masz skierowanie i się zastanawiasz czy iść do szpitala ?

Skoro dostałaś skieriwanie to jesteś ubezpieczona. No raczej nikt na NFZ na gębę nie przyjmuje.

Na Twoim miejscu zamiast pisac na forum to już bym w tym szpitalu była. Bo za chwlie sie okaże, ze nie ma czego ratować.

Endomedrium masz grube. I to też by mi nie dało spokoju. 

Ale oczywiście tak ja bym zrobiła. 

skierowanie do szpitala to akurat wystawia tez lekarz prywatny 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.