Temat: ORBITREK - trudne początki, później wspaniałe efekty!!:)

Witam wszystkich Orbitrekowiczów:)

Wczoraj zakupiłam Orbitreka i zaczęłam działać na tym cudzie:) Od 5 lat nie miałam nic wspólnego ze sportem więc moje wczorajsze działania polegały na 20 minutowym marszu, który skończył się nogami jak z waty i morzem potu, ale mam nadzieje że z dnia na dzień będzie coraz lepiej:) Ponad 5 lat temu kiedy to codziennie chodziłam na siłownię korzystałam głównie z orbitreka i muszę przyznać że wspaniale kształtował sylwetkę i pomagał zrzucić zbędne kg....że o wspaniałym samopoczuciu nie wspomnę:))
Podzielcie się Waszymi doświadczeniami - może ktoś tak samo jak ja właśnie dopiero co zakupił taki sprzęt i też przeżył taki dramat podczas pierwszego ćwiczenia jak ja wczoraj ;)?

bella.bella napisał(a):

http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwa... wyzwanie na cały rok, dla mnie będzie motywacją, może któraś z Was się skusi ?

dolaczylam :) tylko nie mam km na orbitreku, wiec srednia mi podacie na 30 min :)

hejka. Ja przez 30minut robie 10km. Dzisiaj 45 min, 15 km, puls 72%. Zaliczone. Jutro powtorka

Pasek wagi

witam, patrze ze.tu pusto. Dzis 45min, puls 70%, 15km. Zaliczone, jutro przerwa.

Pasek wagi

Też dzisiaj 45 minut tuptałam, 17km i puls średnio 141ud/m

Cześć dziewczyny. Dołączyłam do wyzwania :)Nie wiem czy mi się uda, ale dołożę starań, żeby zrobić jak najwięcej kilometrów. Zastanawia mnie tylko jedno: Jak robicie 17 km w ciągu 45 minut? Mam orbiego już jakieś dwa lata. Był czas, że ćwiczyłam 6 dni w tygodniu po 50 - 60 minut na najlżejszym oporze. Pilnowałam pulsu na poziomie 70% i z tego co pamiętam udawało mi się pokonać dystans 4-5 km. Nic z tego nie rozumiem. Mój orbi to nie jest jakiś najgorszy sprzęt (mam Domyos VE710 z Decathlon). No ale dobra. Przyszedł czas na odkurzenie sprzętu, bo po dwóch latach od rozpoczęcia odchudzania, wróciłam do punktu wyjścia :(. W związku z chorobą zwyrodnieniową stawów kolanowych (bardzo mi dokuczają), zacznę trening na rowerku stacjonarnym. Potem spróbuję przesiąść się na orbiego. Pozdrawiam.

Pasek wagi

Rewa, musisz mieć coś nie tak z ustawieniami, ja idąc normalnie to w 60 minut przejdę około 6km, a na orbim zdecydowanie szybciej przebieram nogami. 

Muszę tam "pogrzebać" :?

Pasek wagi

dziś zakupiłam orbitrek... 10 km zrobiłam

Mokra spodoba zmęczona Ale usatysfakcjonowana. Plan? Codziennie 10 km

Hej 

Trochę mało jak na 60 min 6km. Ja ostatnio wskoczyłam na swojego orbi i przez 6 minut "rozgrzewki" przebiegłam 2,30km a przez kolejne 20 minut programu ze zmiennym obciążeniem 8.2km Może nie liczy ci w km tylko innej jednostce? Może w milach :) Sprawdź ustawienia. Życzę powodzenia i wytrwałości.

Pasek wagi

No, ja się te troche popociłam w długi weekend :D Czyli mogę przyjąć że w 30 min robie np. 8 km???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.