Temat: Dieta Dukana 15.02.2010

Kto zaczyna?? dzielimy sie wszystkimi sukcesami i wpadkami
macie wyznaczony jeden dzień w tygodniu lub miesiącu, kiedy się ważycie? ja to rano i wieczorem staję na wadze. widzę skutki albo nie. widzę czy sie pilnować, czy nie... to źle?

btw znajomi widzą, że schudłam. i że "promienieję". faktycznie, lepiej jakoś. lżej się też biega i w ogóle cud miód. ostatnio tylko fryzurę zmieniłam a koledzy już wysyłali mnie do agencji modelek. to był wspaniały dzień- każdy mówił "jak pięknie dziś wyglądasz!"
i chyba tylko ja wiedziałam, że nie chodzi tylko o loki (przypadkowe- wieczorem, nie susząc włosów związałam na czubku głowy koczek, żeby włosy mi nie przeszkadzały, rano nie miałam czasu już się zbyt ogarniać, rozpuszczam, a tu myk! LOKI!!! dziś też biegałam i wzięłam wieczorem prysznic, to może znowu jutro oczaruję loczkami)
Ja codziennie sobie obiecuję że będę się warzyć pod koniec każdej fazy proteinowej czyli dzień przed warzywkami , ale jak przychodzi co do czego to ważę sie codziennie... Może kiedyś to zmienię:) Na razie mi szkoda bo codziennie jakiś mały efekt jest i fajnie o nim wiedzieć:)
Wieczorem nigdy się nie ważę bo to totalnie bez sensu i wynik jest tak naprawdę nic nie wart, wtedy jesteśmy objedzone i mamy w sobie pełno wypitej wody a rano wynik jest prawdziwszy:)

Witajcie

U mnie dzisiaj duży pozytyw ha ha.

Wchodzę rano na wagę (tak z czystej ciekawości) i co... niespodzianka  -1 kg.

A miałam się dopiero ważyć w niedzielę, jak przejdę na warzywa.

No ale ciekawość ludzka nie zna granic

No to miłego dzionka, trzeba się kawki napić :-)

Musiałam się Wam pochwalić ta radosną nowiną
ha! wyrównałyśmy grandziu :) GRATULACJE!! muszę cie przegonić, nie ciesz się ^^
GRATULUJĘ grandma !!! zazdroszczę Ci kg całego hihi
 
i też się pochwalę, co prawda u mnie 0,5 kg w dół ale RUSZYŁO i mi to wystarczy do latania metr nad ziemią

rybka85ea również gratuluję !!!

No ja myślę że do niedzieli jakieś 0.5 kg jeszcze stracę. hehe

Rywalizacja ruszyła z buooyancy haaaaaaaaaaaaaaaa.

Zobaczym po niedzieli kto kogo przegoni :-))))))))))))))))))))))))))))

WOW, normalnie dziewczyny, ale jesteśmy niesamowite :) ja się ważę w sobotę, zobaczymy w którą stronę przesunę mojego ślimorka :)

dziewczyny, mam takie pytanie. ponoć można jeść mąkę kukurydzianą a ja przeczytałam że takie zwykłe najzwyklejsze chrupki kukurydziane są tylko z niej. i je podjadam cały czas. dobrze robię czy nie do końca? czytałyście coś o tym?

buooyancy  moim zdaniem nie można. Z tego co sie doczytałam to mąke czy skrobie kukurydzianą można jeśc ale w ograniczonych ilościach.

Zresztą zobacz na skład chrupek kukurydzianych:

 

Wartość energetyczna 393kcal
białko 8,4
węglowodany 84,2g
tłuszcze 2,4g

skład: kasza kukurydziana, sól, olej roślinny

 

Ja też się w zeszłym tygodniu zastanawiałam, bo mój synek uwielbia takie chrupki, i bym sobie je z chęcią pochrupała.

No ale ich skład i wartość energetyczna (węglowodany) mówią za siebie

hehe ja też bym się do tej rywalizacji przyłączyła chętnie tylko niech już do 60 kg dociągnę... a Wam pokkkażę ęę!!
 niesamowitego weekendu życzę bez pokus i z lewostronną wychyleniem na wadze off course
                                                                                                                                                           

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.