- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 159
15 lutego 2010, 11:58
Kto zaczyna?? dzielimy sie wszystkimi sukcesami i wpadkami
5 marca 2010, 13:07
eh, w takim razie chrupki bye bye.... :/
idę sobie zrobić sałatkę z tuńczyka, gotowanego jajka i ogórka, ja dodaje jeszcze troszkę cebulki :) pycha :)
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 89
5 marca 2010, 15:53
Witajcie, witajcie!!!
U mnie coś się minimalnie ruszyło (dzisiaj jest równe 65) jednak myśle że to było spowodowane wczorajszym stresem i dlatego na pasku póki co nie zmieniam.
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 89
5 marca 2010, 16:08
No i wczoraj też mało zjadłam, za to dzisiaj sobie dosyć pozwoliłam a jeszcze dzień się nie skończył!
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Dietkowo
- Liczba postów: 818
5 marca 2010, 17:01
Dziewczyny!!! Moje największe i najszczersze gratulacje:) :)
Spadają wam te kilogramy i spadają:) Super:)
U mnie na razie malutki spadek i teraz pewnie zastój bo warzywka:) Powoli i do celu:)
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 196
5 marca 2010, 20:35
Ja się dziś ważyłam i mi waga pokazała 74kg :D i to na warzywkach a ostatnie ważenie jakieś 3 tyg temu było 76 :D hura!!!! Oczywiście gratuluje wszystkim którym spada waga i tym co tylko cm lecą bo to też ważne :) pozdrawiam
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Dietkowo
- Liczba postów: 818
6 marca 2010, 04:45
Kamila97-Podziwiam cię że nie ważysz sie codziennie bo ja bez wagi to na razie sobie diety nie wyobrażam lubie znać postępy:) Pewnie jak zjem coś złego to ze wstydu i strachu dopiero wtedy nie wejdę:)
Życzę wszystkim milusiego dnia i super pomysłów na Protalowe przysmaki:)
- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 201
6 marca 2010, 18:10
Gratuluję dziewczyny sukcesów! Ja dopiero 1 dzien w 2 fazie ( 1 faza 10 dni) Spadło dopiero 3 kg,ale zawsze to więcej niż nic :D:D Pozdrawiam
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 196
6 marca 2010, 20:51
tea18 zebym ważyła się często to pewnie już po diecie by było jak małe bym widziała efekty a tak raz na jakiś czas i jakie zaskoczenie że to aż tyle i bardziej motywuje :D u mnie to tak działa
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Dietkowo
- Liczba postów: 818
7 marca 2010, 09:26
Kamila97 -No a mnie akurat motywują nawet te małe codziennie spadki wagi:) Wtedy wiem że dalej warto:)
Wczoraj miałam fajną przygodę z dietką:)
Rano nie miałam drobnych na autobus i musiałam jakoś rozmienić by kupić bilet:) Niestety prawie nic nie było otwarte , a tam gdzie było nie chcieli:)
Wymyśliłam więc że pójdę do McDonalda rozmienić a miła pani powiedziała że nie może otworzyć jak nic nie kupie:) Zaproponowała kawkę więc zapłaciłam i wyszłam:) Wiadomo jakie są takie kawy , więc to dla mnie było oczywiste że nie powinnam jej wypić szczególnie że była posypana czekoladą;D Miałam wielką ochotę posmakować takiej cieplusiej kawy ale byłam dzielna i wyrzuciłam:) Dziwnie było tak wyrzucić tą kawę no ale trudno:)
Doskonale wiem że jak zgrzeszę raz to potem będzie to zbyt łatwe:)
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 196
7 marca 2010, 21:35
tea18 nono gratuluje samozaparcia
no ja to nie wiem czy aż tak umiałabym się powstrzymać kupić i wyrzucić :)